---

W tematach o HP często przewijały się opinię o silnych inspiracjach, jakie Jo czerpała z dzieł Tolkiena.
Przyznam, że pomysł na ten temat wpadł mi do głowy niejako przypadkiem ale sądzę, że warto się podzielić tymi przemyśleniami ;)

Rozłózmy fabułę na czynniki pierwsze:

Bohaterowie:

Harry Potter to osierocony chłopiec, wychowywany przez wujostwo zatajające przed nim prawdę o jego rodzicach. Pewnego dnia wszystko się jednak zmienia i dzięki informacji dostarczonej przez sowę okazuje się, że jest synem wielkich czarodziejów. Swoją przygodę rozpoczyna od pojawienia się w knajpie "Dziurawy Kocioł". Tajniki magii poznaje razem ze swoimi przyjaciółmi - Ronem i Hermioną (którzy to zakochają sie w sobie) w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart. Jest też wspierany przez jednego z najwybitniejszych czarodziejów, czyli sędziwego (ale potężnego) Albusa Dumbledore'a oraz wielkiego, owłosionego Hagrida, który pomimo groznej postury ma gołebie serce. Koniec konców będzie zmuszony pokonać Lorda Voldemorta, który zabił jego rodziców i zagrażał światowi czarodziejów.

Luke Skywalker to osierocony chłopiec, wychowywany przez wujostwo zatajające przed nim prawdę o jego rodzicach. Pewnego dnia wszystko się jednak zmienia i dzięki informacji dostarczonej przez droida R2-D2 okazuje się, że jest synem słynnego rycerza Jedi. Swoją przygodę rozpoczyna od pojawienia się w knajpie w Mos Eisley. Tajniki Mocy poznaje walcząc w Sojuszu Rebeliantów ze swoimi przyjaciółmi - Hanem Solo i Leią Organą (którzy to zakochają sie w sobie). Jest też wspierany przez jednego z najwybitniejszych rycerzy Jedi, czyli sędziwego (ale potężnego) Obi-Wana Kenobiego oraz wielkiego, owłosionego Chewbacce, który pomimo groznej postury jest oddanym kompanem. Koniec konców będzie zmuszony pokonać Lorda Vadera, który zabił jego ojca (ale okazuje się nim być) i zagrażał pokojowi w galaktyce.

Tutaj dochodzą także dwa inne podobieństwa -
Po pierwsze, zarówno Lord Vader jak i Lord Voldemort to imiona fikcyjne, przybrane przez nich po 'przejściu na ciemną stronę Mocy'. Obydwoje zostali osieroceni w dzieciństwie, co wpłynęło mocno na ich wizję o potędze jaką zdobędą, rządząc światem. Obydwoje mają też niewiele wspólnego z czlowiekiem po tym, jak odnieśli swoje pierwsze porażki.
Po drugie, ostatnim mentorem Luke'a Skywalkera jest niewielki, wyglądem przypominający gnoma Yoda. Pomimo mizernej postury okazuje się doskonałym wojownikiem o wielkiej mocy. Skojarzenia z Flitwickiem są może nieco na wyrost... ale są :)

Fabuła:

Potter po poznaniu nowego świata stacza liczne walki na śmierć i życie, udaremniając poczynania Voldemorta i jego popleczników, przed ktorymi musi też uciekać. Dumbledore umiera, zdrajcą okazuje się Severus Snape - ale tylko pozornie. Fabuła prowadzi do nieuchronnej konfrontacji Pottera z Voldemortem (przy czym ich pierwsza walka kończy się dla tego pierwszego nieomal fatalnie i musi uciekać), aby zwyciężyło dobro.

Skywalker po poznaniu nowego świata stacza liczne walki na śmierć i życie, walcząc z imperialnym reżimem uosabianym przez Vadera i armię Imperium, przed ktorymi musi też uciekać. Obi-Wan umiera, zdrajcą okazuje się Lando Carlissian - ale tylko pozornie. Fabuła prowadzi do nieuchronnej konfrontacji Luke'a z Vaderem (przy czym ich pierwsza walka kończy się dla tego pierwszego nieomal fatalnie i musi uciekać), aby zwyciężyło dobro.

To by było chyba na tyle - powyższy wywód powinno traktować się z lekkim przymrużeniem oka, ale warto odnotować fakt wielu podobieństw łączących te pozornie dwa różne światy :D

---

Nie, nie nie i nie! Widzę podobieństwa w fabule, ale jak dla mnie to dwie różne historie i tak już zostanie :D co prawda nie mogę zaprzeczyć tym podobieństwom, ale dla mnie to zwykły zbiek okoliczności ;)

---

Jo Rowling się po prostu inspirowała Star Warsami. Mnie zaciekawiło podobieństwo imion - Lord Voldemort i Lord Vader, zgodzę się jednak z przedmówczynią to są dwie różne historie i niech tak zostanie.

---

Lord Vader miał w sobie dobro i potrafił kochać, a Lord Voldemort - nie. Jak dla mnie to są dwie różne historie i nie można ich porównywać, aczkolwiek obie kocham <3.

---

Przecież dziś to 95% fantasy są do siebie podobne, nie dziwi więc to, że motywy z różnych się zagłębiają.

Tak samo jest i tu, bo SW bazował na archetypach, które są przecież proste. I powszechne.
Tak samo było i z HP, z tym, że tu jakieś podobieństwa są, no bo - być po prostu muszą.

Chyba że to Eragon, który jest bardzo mocną zrzyną z SW tylko że w innym klimacie, to już ciut inna półka.

---

Cóż widzę podobieństwa, ale bardziej porównałbym Vadera do Snape'a, a Sami-Wiecie-Kogo do Lorda Sidousa. Snape i Vader byli źli, ale tylko powierzchownie, przez cały czas zmierzali do przebaczenia. Poza tym i Snape i Vader zabili swoich starych Mistrzów. I mimo że zdawali się nienawidzić Luke'a i Harry'ego to okazało się to kłamstwem. Za to obaj Sidious i Czarny Pan byli źli i nie mieli ani krzty żalu. Obaj zostali oszpeceni przez swoje działania, i wyglądają bardzo podobnie (szczególnie Sidous jest podobny do Voldemorta z okłatki Insygni śmierci).

---

Według mnie każda historia\książka fantasy jest w jakimś stopniu do siebie podobna. Jeśli chodzi o te dwie, nie widzę w nich jakiegoś znaczącego podobieństwa oprócz tego, że obie są genialne :happy:

---

W sumie są gdzieś tam jakieś podobieństwa w fabule. Jednak ja nigdy nie łączyłam SW i HP. Kocham Gwiezdne Wojny, mam masę książek, filmy. Nigdy nie pomyślałam, żeby wiązać ze sobą obie pozycje.

---

Trochę naciągane te podobieństwa... dla mnie to nadaj są całkiem różne historie, całkiem różne fabuły, tylko walka dobra ze złem zawsze jest taka sama ;)
Poza tym podobieństwa są znikome :P

---

Są bardzo dużę podobieństwa:
Harry Potter- Luke Skylwalker
Ron Wesley- Han Solo
Hermiona Granger- Leia
Hagrid- Chewbacca
I dużo więcej. Omijając już to, że muzykę w obu filmach pisał John Williams:)

---

Nigdy bm nie pomyślał żeby doszukać się podobieństw między tymi książkami/filmami.Jednak zgadzam się co do tych podobieństw. Jedno mnie tylko zastanawia.Skoro Hagrid to Chewbacca to kto W HP podobny jest do Jaby ?:D

---

Rzeczywiście są jakieś podobieństwa, ale to naprawdę dwie różne historie, więc niech tak już zostanie.

---

nie moim zdaniem nie to są dwa inne oddzielne światy może czasami jakieś szczegóły są podobne

---

Hmm... Faktycznie, jest jakieś podobieństwo, ale i tak są to dwa inne światy...

---

Faktycznie, istnieją podobieństwa, ale to są inne światy...;)

---

Podobieństwa są, ale tylko jeśli chodzi o fabularne wątki, bo historie i światy przedstawione są zupełnie inne :)