---

Jak głosi nadawana na większości programów reklama o nowej grze od J.K.Rowling Księga Czarów przeniesie nas w niezapomniany świat magii. Macie? Chcecie kupić? Co uważacie o tej grze i czy warto ją kupić?

---

Nawet nic nie mów.
Tak mi żal, że nie mogę jej mieć, że aż mnie rozrywa od środka.
Po pierwsze: nie mam PS3,
Po drugie: nie stać mnie na zakup PS3 ;(
Bardzo bym to chciała. Wydaje się fajne w reklamie.
Czy warto ja kupić, to nie wiem bo nie grałam :(

---

Mam ^^ I od Wigilii będę grała^^ Dostaniecie recenzję ^^

---

Kurczę pieczonę! :D. Jak powiedziałam mojej mamie, żeby mi kupiła, to mnie wyśmiała i spytała ile mam lat. Tata tak samo. To się nazywa wsparcie ze strony rodziny... Ech, ze swoich raczej nie uzbieram na to cudeńko, więc mogę tylko marzyć, ewentualnie czekać, aż ktoś znajomy sobie zakupi :D.

---

Miałam to samo co ~Enchantte, rodzice po prostu mnie wyśmiali gdy przedstawiłam im mój wymarzony prezent xD Wygląda na to, że będę musiała zbierać, a znając mnie to uzbieram gdzieś tak za 3 lata :P

---

hhaha, korzyść z młodszego brata, to jego prezent ^^

---

Moja koleżanka ją ma. Podobno fajna ale przeszła tą grę w mniej niż tydzień. Są tam wyjaśnienia pochodzenia różnych zaklęć np. Alohomora.

---

Moja siostrzenica dostała ją pod choinkę... widziałem jak grała - robi wrażenie...

---

Zazdroszczę tym którzy ją mają :) nie ma ale bardzo bym chciała miec

---

Ja mam Xbox'a, wiec nie moge kupic Ksiegi Czarow. Lecz H.P. na Xbox Kinect tez jest super! 

---

Gra mi się bardzo podoba . Chociaż krótko w nią grałam u koleżanki :( Ale w tym miesiącu na 10000000 % ją kupie nie moge się doczekać. Chociaż przez chwile w tym mugolskim świecie można się przenieść do świata Magii . Polecam tą grę ! :) Warto ją kupić :)

---

Bardzo chcę ją mieć , ale trzeba dokupić te wszystkie sprzęty itp. To wychodzą porządne koszty.

---

Muszę Wam powiedzieć że niezbyt fajna jest ta gra bo nic ciekawego się tam nie dzieje. Mam ją od wigilii i przeszłam ją 47 razy. Uczysz się najprostszych zaklęć takich jak: Alohomora, Drętwota idt. Ale plus to fajna grafika. Lecz to wielkie koszta kupić tę grę. Trzeba mieć PS3 Move, Kamerę Playstation eye, kontroler ruchu, Wonderbook i oczywiście grę. Nie ma co wyrzucać kasy w błoto.B)

---

gra niezbyt powinni zrobić dodatek taki jak np. klub pojedynków.Jeżeli uważacie tak samo jak ja napiszcie.:D

---

A więc... Gra może i nie jest bardzo, bardzo ciekawa, lecz i tak każdy
fan Harry'ego (przy okazji posiadacz PS3) powinien ją mieć! Gra posiada przeróżne informacje o świecie HP np. kto wymyślił zaklęcia typu: Alohomora czy Drętwota. Gra nie należy do najtańszych, ale trzeba się z tym pogodzić! Imponujące jest to, że tą gre pomagała tworzyć pani Rowling we własnej osobie! Warto ją kupić

---

Proszę o uzasadnienie wypowiedzi. Krótkie posty zostaną skasowane.

---

Ta gra na początku był fajna, ale potem mi się znudziła. Mam PS3 gdzieś tak od Komunii, a w zestawie była właśnie ta gra. Siostra zaczęła grać już w pierwszy dzień i wtedy była fajna. Poprzestała na alochomorze a ja na zajutrz dokończyłam. Przeszłam ten pierwszy raz, i nie miałam w co grać. No to zagrałam jeszcze raz i jeszcze... A że nie nie miałam innych gier byłam zmuszona grać w to. Grałam i grałam i grałam... aż mi się znudziło. Dalej nie miałam żadnych gier i odeszłam od PSa do dostania nowej gry.

---

Mój brat dostał gre w komplecie z PS3... nie żebym nie pozwalała mu grac, sama najpierw musiałam sprawdzić co i jak :P
Gra dość ciekawa, chociaż po dłuższym siedzeniu na czterech literach na podłodze w jednej pozycji, żeby kamerka łapała, i dodatkowo machaniu padem jest troszkę niewygodnie. Ale dla gry wszystko.
Generalnie przeszłam całą w trzy dni, niedawno zachciało mi się przejść to jeszcze raz, ale... zrezygnowałam w pewnym momencie, bo to takie powtarzalne, nawet te same teksty... może jakbym wybrała inny dom czy coś...
No i jeszcze jeden taki minusik - ja ghrałam na starym złomie, szumnie zwanym telewizorem - taka kostka jeszcze, mały ekran... Z tej odległości, na która musiałam się oddalić, żeby kamerka łapała... ja po prostu nic nie widziałam z małych literek (z cyklu Lily jest ślepa). No, i mi głowe przycinało jak źle siadłam, ale to swoją drogą XD

Btw. Domy w wersji mojego brata: ptak, lewek, jaszczur i coś, czego nazwy nie pamiętam, ale brzmiało to przekomicznie.
Ale spokojnie, jestem na etapie przekonywania brata do HP. Na jego urodziny sprawię so... Co ja mówię, sprawię mu HP1 C:

---

Nie grałam. Widziałam u mojej koleżanki, gdy zakupiła i myślałam, że się rozkleję ze szczęścia, jednak był już wieczór i kamerka w ciemności, nawet przy lampie, nie uchwyciła pada. Kolejnym razem tylko zerknęłam na księgę i poczułam oburzenie. Dobrze, że w domu byłyśmy same, bo rodzice byliby zdziwieniu, dlaczego przyjaciółka jej córki na widok obrazka "Wingardium Leviosa" krzyknęła z oburzeniem: To ma być obrót i trach?! ostatecznie gra została wymieniona, a ja w nią nigdy nie zagrałam i pociesza mnie jedynie myśl o niekompetencji twórców gry. (Tak - jestem maniakiem).