---

A ja od chipsów dostaję uczulenia. I to dość dziwna sprawa bo właściwie to nie dostaję, ale miewam ;d. Nie wiem, które z tych świństw tak działa na moją skórę, aczkolwiek wolę się ograniczyć, niż mieć całą czerwoną i wysypkowatą twarz. Chipsy więc jadam od święta i to w naprawdę minimalnych ilościach. I chociaż ostatnio zjadłam pół paczki bez żadnych przykrych konsekwencji, wolę poczekać aż się organizm odtruje i wydać na czekoladę.