Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Tiara Przydziału

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 02-01-2013 22:35
#5

Z samym przydziałem do określonego domu sprawa wcale nie jest taka prosta... raczej złożona, nie do końca przewidywalna... Malfoy może i nie "grzeszył" odwagą, ale prócz niego w Slytherinie byli Severus i Regulus, jeden chronił Pottera i jako jedyny czarodziej potrafił wprowadzać w błąd Czarnego Pana narażając własne życie... a drugi zniszczył horkruksa - cząstkę duszy Czarnego Pana - obaj byli tymi "tchórzliwymi" Ślizgonami - podczas, gdy "odważny" Gryfon Peter Pettigrew wydał swoich przyjaciół na pewną śmierć... wrzucanie wszystkich do "jednego worka" nie jest na miejscu...

EDIT:
Slytherin miał taką a nie inną opinię ( moim zdaniem niesprawiedliwą ) z tego powodu, że Czarny Pan był w tym domu... wiemy doskonale, że potrafił zjednywać sobie ludzi jak mało kto - i faktycznie część dała się "uwieść", z początku byli zachwyceni, czuli się wyróżnieni. Myśleli, że staną się wielcy przy tak potężnym czarodzieju - ale z czasem to się zmieniło... Malfoyowie w VII tomie są sparaliżowani strachem, może poza Bellatriks i Crouchem Czarny Pan nie miał wcale tak wielu "fanatyków", zdecydowana większość wykonywała rozkazy z lęku i obawy przed utratą życia... Gdyby był Gryfonem z pewnością także zwerbowałby wielu popleczników - i wówczas może zamiast walczyć z mugolakami zacząłby pastwić się nad czarodziejami czystej krwi - a Ci jak wiemy - głównie wywodzili się ze Slytherinu - choć nie była to "żelazna reguła"

Edytowane przez raven dnia 01-10-2013 09:57