Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Tenis stołowy

Dodane przez John_maxey dnia 06-10-2008 15:04
#1

czy lubicie grać w tenisa? Ja uwielbiam. Wczoraj i dzisiaj grałem, bo od wczoraj go mam i pokonałem kogoś (jest naprawdę niezły) setami 6 do 1 :P

A ty czy grasz w tenisa stołowego? Podziel się wrażeniami.

Dodane przez nymph dnia 06-10-2008 15:09
#2

w tenisa gram raz na rok jak są w naszej szkole zawody i jak są stoły na hali rozstawione i wtedy gramy codziennie na w-f przez jakiś tydzień ... tak ogólnie to nawet lubię grać nie to żeby uwielbiać itp mimo iż nie umiem najlepiej ale liczy sie zabawa ^^

Edytowane przez nymph dnia 07-10-2008 16:41

Dodane przez Bill66 dnia 07-10-2008 16:26
#3

Nie lubię zbyt bardzo tenisa, ponieważ ciągle przegrywam, i często źle serwuję. Ale nie liczy się wygrana, tylko sposób w jaki grasz. Ale także liczy się zabawa.

Dodane przez Maladie dnia 07-10-2008 16:32
#4

W tenisa grałam bardzo często w drugiej klasie gimnazjum. Teraz nie mam zajęć w siłowni (która jest w mojej szkole) i do stołu dorywam się raz w tygodniu. Nie jestem zła w tym sporcie, ale wybitna też nie :D

Dodane przez Shemya dnia 07-10-2008 16:33
#5

Lubię i od czasu do czasu gram. Co prawda za dobrze mi to nie idzie, ale liczy się zabawa xD

Dodane przez Deidara dnia 07-10-2008 16:59
#6

Ja tez uwielbiam grac w tenisa stolowego...

Dodane przez PontiuS_ dnia 07-10-2008 17:05
#7

No ja tez lubię ale po pewnym czasie mi się nudzi. Wolę bilard :P

Dodane przez mistake dnia 19-10-2008 22:47
#8

Próbowałam na koloniach, ale mi nie wychodziło. Raz strzeliłam koleżance w łeb, raz nie trafiłam w piłeczkę tylko w stół i było...nieciekawie. Ogólnie nie jest to sport dla mnie :D.

Dodane przez John_maxey dnia 27-10-2008 14:10
#9

A ja teraz prawie ciągle wygrywam. Pokonuję prawie wszystkich, co chcą ze mną grać. Ja siebie oceniam na "Powyżej Oczekiwań"

Dodane przez Temeraire dnia 07-11-2008 19:02
#10

Ping...
Pong.
W tenisa stołowego grywam w szkole, jeśli nie zapomnę rakietki i na ostatniej dziesięciominutówce stół na holu jest wolny. Jestem nawet dobra, ale tylko przy typowo spokojnych grach. Te wszystkie ściny, itd - to nie dla mnie... Przy ścinach albo zwyczajnie przepuszczam piłeczkę, albo walę w nią za mocno i w efekcie jest nie za ciekawie. Gdy byłam w czwartej klasie podstawówki, przez pierwsze półrocze remontowali salę gimnastyczną, więc na każdej lekcji wychowania fizycznego tłukliśmy w tego tenisa stołowego do znudzenia. To był jedyny semestr, w którym miałam czwórkę z WF-u... Można by twierdzić, że gram przeciętnie. Nie wyprę się tego, ale w ping-ponga i tak lubię grać.

Dodane przez Ain Eingarp dnia 11-11-2008 21:33
#11

Bardzo lubię grać w ping pong, tylko kiedy ja sama zaczynam to zawodnik z drugiej strony musi co najmniej jedną minutę, bo ciągle odbija mi się piłeczka od siatki,a kiedy druga osoba zaczyna też nie jest za dobrze bo czasami odbija albo za stół do ping ponga,albo za nisko,albo za wysoko,ale kiedy odbija dla mnie akurat dobrze to tak czasami udaje mi się odbić.Dla mnie tenis stołowy jest "Powyżej oczekiwań".

Dodane przez Lady K dnia 29-12-2008 22:13
#12

Uwielbiam tenisa ! chyba zaraz po siatkówce :) i szczrze żałuję ,że nie ma u nas w szkole sks tenisa stołowego, tym bardziej ,że są warunki i sprzęt. Tylko za bardzo nie ma kiedy, mamy dużą halę i salę z lustrami, każdy klub się pcha żeby wypożyczyć :/
Jeśli chodzi o tenisa to chętnie bym pograła, nie jestem zresztą nie taka zła w te klocki. Mój tata w młodości był na mistrzistwach Polski :) faajnie tak :D tyle ,że karierę przerwał :(

Dodane przez Olaa dnia 29-12-2008 22:40
#13

KOCHAM grać w pingla ! To jest moje drogie życie !
Kiedyś brałam udział w małym turnieju klasowym w ping pongu, w nagrodę była piękna piąteczka w dzienniku ;] W ćwierć finale natrafiłam na znienawidzoną koleżankę z klasy. Kiedy moja przewaga wzrosła do 5 punktów zaczęła drastycznie oszukiwać. Kiedy nie trafiła w stół zaczęła piszczeć, że chce powtórzyć i tak było chyba ze 3 razy. W końcu przegrała i zrozpaczona życia paletką i zaczęła wszystkim opowiadać, że jestem oszustką . Coś mi się zdawało że nie umie przegrywać xD No to takie mam dość niemiłe przeżycia.

Dodane przez Ginny030 dnia 29-12-2008 23:34
#14

Mhm ja gram w tenisa stołowego od 5 lat. Gram w 1 lidze i jestem teraz nr1 w woj w mojej kategorii ( jak co to się nie chwale tylko pisze jak jest, żeby nie było bo nie lubię się chwalić). Ja teraz tego sportu nie cierpię. Kiedyś przez 2 lata to mi to sprawiało przyjemność i lubiłam grać ale potem mój tata za dużo ode mnie oczekiwał i trenowałam 5-7 razy w tyg :( . No ale tak żeby pograć poza treningami z przyjaciółmi czy coś to lubię :)

Edytowane przez Ginny030 dnia 29-12-2008 23:36

Dodane przez Sirius PL dnia 08-01-2009 19:09
#15

Uwielbiam grę w tenisa stołowego. W podstawówce reprezentowałem szkołę w różnych zawodach tego typu. Później grałem już tylko dla zabawy z przyjaciółmi na imieninach itp.

Dodane przez zakochana04 dnia 08-01-2009 19:38
#16

Mam własne paletki i bardzo lubię grać, ponieważ to potrafię. Nie jestem w żadnej drużynie, ani nie gram "zawodowo". W wolnym czasie, najczęściej na wiosnę, chodzę do mnie do parku. Tam są stoły i można sobie poodbijać...

Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 13-01-2009 18:11
#17

az sie dziwie, ze taki sobie tenis stołowy to sport, ale coz...Mam ping pong u siebie, ale gram tylko latem, bo zima nie ma go gdzie rozlozyc...Uwielbiam :D..W ostanie wakacje bylam na obozie zeglarskim i byl turniej tej mini wersji tenisa i zajelam 2 miejsce...czesto z kumpela gramy latem, bo obydwie to lubimy i oczywiscie przez caly czas sa swinie(linie) i żmijki jak je nazywamy (sciny)..Fajna zabawa!!:D

Dodane przez Hermi1992 dnia 23-02-2009 19:47
#18

Ja w tenisa lubię grać jestem w tym dobra ;)
Przez trzy lata chodziłam nawet na treningi.
Ale muszę przyznać ze wolę bardziej wymagające sporty :D

Dodane przez mistake dnia 23-02-2009 20:21
#19

Nie dla mnie. Po krótkim kursie na koloniach, złamaniu pięciu paletek, dwóch piłek i uszkodzeniu jakiegoś nieznanego z nazwy przyrządu do ćwiczeń fizycznych nie mam nic więcej do dodana. Chyba moje ''żniwo'' mówi samo za siebie. Mam zeza, nie trafiam w piłkę, a jak trafię, to albo za mocno, albo odbije się od sufitu, wyleci przez okno i przepadnie gdzieś w krzakach. Tak, to sport zdecydowanie nie dla mnie. Wolę coś bezpieczniejszego. Mniej kłopotliwego.

Dodane przez Magic Dream dnia 23-02-2009 22:34
#20

Ping... pong... ping... pong... :sleep:
Hm... sport jest raczej nudny, ale to zależy od poziomu, na jakim się gra (ja gram na niskim ;p) i przeciwnika.
Mamy w szkole dwa stoły do tenisa stołowego u nas na piętrze i jeden dla gimnazjum. Oprócz tego dwa na zewnątrz. Warunki więc są, z czego niektórzy są bardzo zadowoleni. Mi to jakoś zwisa. W czwartej klasie prawie wszyscy moi koledzy i koleżanki ganiali za tą piłeczką, a ja wolałam posiedzieć pod ścianą albo w bibliotece (lub pograć w 'krowę' z tymi, co akurat nie grali, ale wtedy byłam młoda i głupia ;d). W drugim półroczu przekonałam się (bo w sumie zaczęło mi się nudzić to, że na każdej przerwie siedziałam sama i nie miałam co robić) i sama zaczęłam 'grać'. ;d Pobiegałam, poodbijałam. W piątej klasie ping-pong to było coooś. Calusieńka klasa uprawiała ten sport nałogowo - przed lekcjami, w czasie przerw, po lekcjach. A teraz już nawet nie podchodzę do stołu (bynajmniej nie przez jakiś uraz z dzieciństwa ;p). Znudziło mi się po prostu, ot co. Mojej klasie chyba też, bo grają tylko ci, którzy naprawdę ten sport lubią (i w większości przypadków trenują). A ja znów wróciłam do spędzania czasu pod ścianą tudzież w bibliotece. ;] I tak mi lepiej.

Dodane przez Lady_Hedwiga dnia 06-03-2009 18:28
#21

Ja Kocham startuję w zawodach. Wolę grać w debla niż w pojedynkę

Dodane przez BitterSweet dnia 06-03-2009 18:33
#22

Tak Magic, masz rację nudny sport. Gramy bardzo rzadko no i może dlatego tego nie lubię i nie umiem zabardzo, chociaż pochwalę się, że wiem jak paletkę trzymać xD. Heh w SP grało się wiecej bo w szkole były specjalne miejsca na stoły i od czasu do czasu był w-f, na którym graliśmy w ping-ponga. Teraz w gim. stoły są rozstawiane na hali gdy zbliżają się jakieś zawody i zawodnicy muszą ćwiczyć, a przy okazji zwykli uczniowie mogą sobie paletką pamachać.

Edytowane przez BitterSweet dnia 06-03-2009 18:34

Dodane przez Guzik dnia 23-04-2009 11:02
#23

uwielbiam pingla :D fajna gra :D mozna sie przy niej ostro zmeczyc :D jest fajny:P

Dodane przez Mandarynka dnia 13-06-2009 15:53
#24

Tenis stołowy, ping pong czy jak to sobie kto może nazywać.
Dla mnie to coś wspaniałego. Po raz pierwszy sięgnęłam po paletkę w drugiej klasie podstawówki, a w trzeciej byłam najlepsza w całym nauczaniu początkowym (nawet z chłopaków). W czwartej klasie nie grałam za dużo (starszaki nie dawali nam dostępu do stołu), ale w piątej tatuś zrobił nam w domu mini stół do tenisa. No i się grało przez całą zimę, potem w lecie i w gimnazjum znów jestem w czołówce w swojej klasie (z chłopaków też). Trzecia, to trzecia, ale lepsza od niejednego chłopaka. Hi hu ha hi hi ha.

Dodane przez gumis456 dnia 30-06-2009 19:16
#25

W poprzednie wakacje i na początku roku grałam w osiedlowej świetlicy z koleżanką :P nawet nieźle mi szło i poprawiłąm się w szkole na wf . Miały być również zawody ale znając moją wychowawczyni(od wf nawet się trafiła) to nic z tego nie wyszło bo w połowie coś przerwano a dobrze mi szło xD

Edytowane przez gumis456 dnia 30-06-2009 19:31

Dodane przez Lady Holmes dnia 25-12-2009 08:59
#26

Ja lubię grać w ping - ponga, aczkolwiek nie mam jakichś wielkich osiągnięć.
Tylko kilka razy byłam na jakichś zawodach.
A w samego ping - ponga to strasznie lubię grać (raz w tygodniu na w-fie w niego gramy).

Dodane przez hermiona27 dnia 10-01-2010 20:24
#27

Lubię grać w ping-ponga. Nawet kiedyś w 5 klasie zdobyłam srebrny medal na turnieju gminnym.

Dodane przez PaniWeasley dnia 10-01-2010 21:07
#28

Nie lubię tej gry, bo w gimnazjum graliśmy w to na lekcjach w-fu.
No... raz w tygodniu, przez 3 lata, ale to i tak było za dużo.

Zawsze pierwsza siadałam na ławce i buntowałam klasę, wtedy nam nauczycielka zmieniła zajęcie :D Stare dzieje.



Dodane przez nicram993 dnia 14-03-2010 08:19
#29

Dawno temu w podstawówce to na każdej przerwie się grało. Byłem nawet mistrzem szkoły w zawodach a teraz to już nie mam gdzie grać

Dodane przez aniutek96 dnia 14-03-2010 11:04
#30

Lubię grać, ale jakoś szczególnie dobra to nie jestem. Na zawodach żadnych nie byłam i zapewne nie będe. xD

Dodane przez Peepsyble dnia 14-03-2010 12:29
#31

Dla mnie to jest dość osobliwa gra. Jakoś specjalnie za nią nie przepadam, bo poziom naszej, klasowej gry jest dość niski, więc automatycznie o samej grze mam niskie mniemanie. Ale mniejsza. Czasami gramy na wf'ie co zwykle ogranicza się do machania ręką i ganiania za piłką po całym holu. Nie przepadam.

Dodane przez Rewolucja dnia 14-03-2010 12:57
#32

Przepadam za tenisem, po prostu uwielbiam tę grę. Z tenisem stołowym to już inna historia, choć też czasem grywam w niego, gdy mam zwolnienie na wf. :P
Jak dla mnie to trudna gra, chyba nigdy nie opanuję tych wszystkich zasad. Nie wiem nawet ile jest setów i do ilu punktów w tych setach się gra.Na szczęście wiem jak wygląda piłeczka. ;D
Całkiem przyjemny sport, lecz gdybym miała wybierać, wybrałabym tenis na korcie - nie na małym stoliku. Trudność tej gry - bynajmniej dla mnie, polega na trafieniu w piłkę, tak aby poleciała na drugi koniec "boiska".
Cóż, gra godna polecenia, ale tylko dla osób, które potrafią kontrolować i koordynować swoje ruchy. ;p

Dodane przez Bella1918 dnia 10-04-2010 21:54
#33

Bardzo lubię grać w tenisa stołowego. Nawet stół stoi u mnie w domu :D Nie gram na jakiś zawodach, najczęściej z przyjaciółmi.

Dodane przez ta sama maggie dnia 30-05-2010 19:54
#34

w tenisa gram w szkole chociaz na wiosce na świetlicy mamy stół ale jakoś nie chce mi sie tam chodzić:D
Jestem całkiem niezła:D moge szczerze powiedziec:D w tamtym roku pojechałam na powiatowe zawody nie wygrałam ale już ten wyjazd to chyba była oznaka że jestem najlepsza ze szkoły:D
Teraz już jakoś gram gorzej znudziło mi się:D

Dodane przez Eisblume dnia 30-05-2010 21:19
#35

Czasem gram, ale tylko dlatego żeby się pośmiać. Jestem całkowitym beztalenciem w tej dziedzinie sportu. Za to uwielbiam tenis ziemny.

Dodane przez Tom_Riddle dnia 26-06-2010 19:28
#36

O tak! Tenis stołowy jest świetną grą, która wymaga od grającego niesamowitych umiejętności. Trzeba być zwinnym, mieć oczy dookoła głowy, umieć utrzymać równowagę i niekiedy przydaje się również siła. Kiedyś startowałem w Mistrzostwach Szkoły w Tenisa Stołowego (było to w gimnazjum) i udało mi się wyjść z grupy, ale niestety odpadłem po kolejnych rozgrywkach, ponieważ trafiałem na niezłych graczy. Obecnie podszkoliłem się nieco i moje zmagania z najlepszymi są na naprawdę wysokim poziomie:)

Dodane przez Maly1920r dnia 03-07-2010 14:13
#37

Ja nie lubie zabardzo Tenisa stołowego ale niestety w roku szkolnym musze codzien grac w tenisa idzie wytrzymac ale jak mam grac 5dni po 2 godziny to po miesiacu sie odechciewa no ale juz nie bede musiał chodzic na tenis


RUCH RUCH HKS ;))

Dodane przez Crazy Flower dnia 03-07-2010 14:26
#38

Gramy w szkole w pingla i dość dobrze umiem :D Rozwalam nawet czasem chłopaków :o Fajna gra, zwłasza jak się ma fajną paletkę :D

Dodane przez Voronwe dnia 08-07-2010 18:04
#39

Lubię bardzo tenisa stołowego, chociaż ostatnio rzadko mam przyjemność gry w niego. W przeszłości brałem udział w wielu turniejach międzyszkolnych, ale to bardzo dawno temu. Jest to jedna z moich ulubionych dyscyplin sportowych, obok siatkówki i kolarstwa.

Dodane przez Narciss dnia 13-07-2010 12:30
#40

Uwielbiam tenis stołowy. Często wygrywam, ale jeszcze nie byłem na zawodach. Szkoda. Na WF rzadko graliśmy w tenisa, przeważnie z tydzień- dwa tygodnie.

Dodane przez Lapa dnia 13-07-2010 14:44
#41

Ja uwielbiam Tenis stołowy. Nawet inwestuje w całkiem niezły sprzęt do gry i mam swoje osiągnięcia. 2 złote medale. Jeden w konkursie klasowym drugi w szkolnym. 4 srebrne (w tym jeden drużynowo). Chociaż od jakiegoś czasu przestałem (jakoś ze 2 lata czyli od gimnazjum) to ciągle lubię sobie popykać.
PZDR dla wszystkich, którzy lubią ten sport:)

Dodane przez wiktordogan dnia 13-07-2010 23:09
#42

Nie lubię ping ponga. Jestem w nim beznadziejny. Zawsze przegrywam i źle serwuję. Okropność!

Dodane przez marihermiona dnia 22-08-2012 12:14
#43

Lubię grać w pingla i jestem w ty całkiem całkiem:)

Dodane przez raven dnia 04-04-2013 19:52
#44

Bardzo lubię grać w tenisa stołowego (to, że nie umiem, jest mało istotne), większość wolnego czasu na koloniach spędzałam w sali ze stołem do ping-ponga. Ale to zamierzchła przeszłość. Czasem grałam w to na lekcjach wf-u w gimnazjum, w liceum nieco częściej. Większość dziewczyn nudziła się po kwadransie, ja z koleżanką byłyśmy w stanie odbijać piłeczki przez 45 minut i jeszcze na przerwie ;) ucieszyłam się baaardzo, kiedy w ubiegłym roku w parku w mojej miejscowości ustawiono stoły do ping-ponga (oprócz tego są piłkarzyki i plansze szachowe), w wolnych chwilach chętnie się tam wybierałam ze znajomymi. Mistrzowskiego poziomu żadne z nas nie prezentuje, ale czas mija w sympatycznej atmosferze. Więc z niecierpliwością czekam na wiosnę.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 04-04-2013 20:09
#45

Moje umiejętności w tej dyscyplinie można przyrównać do zdolności Filcha w czarowaniu :). Podczas kolonii, czy obozów zawsze unikałem gry w "to coś" ;) jak diabeł święconej wody...Nawet, kiedy za oknami lał deszcz i wszyscy udawali się na świetlicę, aby poodbijać sobie piłeczkę paletkami, to ja ubierałem korki,getry i z piłką na zabłocone boisko uciekałem ;). Opiekunowie i inni uczestnicy obozu pytali, czy mam dobrze w głowie. Odpowiadałem, że przez takie myślenie jak oni prezentują, to Polska w 1974 przegrała półfinał z Niemcami ( słynny "mecz na wodzie" ) ;)

Kiedyś byłem "zmuszony" do tej wątpliwej przyjemności...po 30 minutach zacząłem żałować, że nie było końca świata (21.12.2012) ;) - wcześniej, to w gimnazjum jak wiedziałem, że mamy grać w ping-ponga, to udawałem, że stroju zapomniałem...Na jednej z kolonii zdarzyło mi się coś przeskrobać ( nie wiem już co dokładanie ), a opiekunka grupy chciała mnie przykładnie ukarać. Jedna z dziewczyn podsunęła jej drastyczną myśl : "To proste, proszę kazać mu grać w ping-ponga...";)

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 04-04-2013 20:11

Dodane przez Agnes00 dnia 02-01-2015 18:59
#46

Tak to mój ulubiony sport. Oprócz gry dla przyjemności jeżdżę też na turniej, chociaż dopiero zaczynam tak na prawdę grać w tenisa stołowego.

Dodane przez Faria7 dnia 05-01-2015 17:50
#47

Ja gram od dwóch lat w szkolnej sekcji i bardzo to lubię! :) jestem strasznym leniem i nie lubię sportów, ale tenis stołowy ( i jazda konna ) to wyjątek. Brałam raz udział w turnieju i udało mi się zająć trzecie miejsce ;D