Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Ginny vs. Ron

Dodane przez Cee dnia 13-10-2008 21:10
#3

Staję ciałem, nogami i "rencami", czyli murem ( :D ) za Ginny. Mam wrażenie, że Ron kierował się niczym nieuzasadnionymi pobudkami, jakimiś własnymi uprzedzeniami, a może nawet i zazdrością. Jego troskę odebrałam bardziej jako przejaw... egoizmu i próby dominacji nad siostrą: "Ginny ma robić to, co ja jej nakarzę"... Z pewnością nie podobało mi się coś takiego... Dziewczyna ma prawo ułożyć sobie życie po swojemu, o nic nie prosiła brata, więc wątpię, aby Ron miał coś do powiedzenia. Nieproszony się nie odzywa, proste. ;>

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 18:08