Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Przezwiska/ksywki szkolne i nie tylko

Dodane przez Lawrencee dnia 07-01-2014 02:24
#201

Na mnie wołali w podstawówce do 3 klasy "pszczółka". Nie mam pojęcia jak i dlaczego ale przezwisko wymyśliła moja ówczesna wychowawczyni.
Potem zmieniłam szkołę i od nazwiska ludzie wołali na mnie "szczepan", "szczepuś", w zależności czy był to wróg czy przyjaciel :P
W gimnazjum tylko przyjaciele pamiętali o "pszczółce", o "szczepanie" nikt nie pamiętał, natomiast złośliwe starsze klasy, którym nie chciałam całować stóp nazywały mnie "małpą" i naśladowały małpy :) Myślę, że powodu nie będę tłumaczyć. Nie chcecie tego słuchać.
Więc ogólnie to mało tego było :) Wiem, że ksywki wymyślone na wfie 8-7 lat temu figurują u niektórych dziewczyn jeszcze teraz :) Więc to miłe ;p