Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Przezwiska/ksywki szkolne i nie tylko

Dodane przez Martyna dnia 26-10-2008 10:55
#37

No cóż, w szkole mówią do mnie normalnie. Nienawidzę tylko zdrobnienia "Martynka", aaaaargh... Czuję się wtedy, jakbym na powrót miała 10 lat.
A w innych kręgach... Moja przyjaciółka mówi do mnie "Martini" :sourgrapes Kolega - "Martyniuk". Nie muszę chyba mówić, że kojarzy mi się to z Maksymiukiem? >.<

No ale znajome mówią skrótowo: Tyna. Od trzeciego imienia jednak się przyjęły inne, których używają teraz. Hela, Helcia. Lepsze to niż "Martyniuk" na pewno. ;d