Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Sex Pistols
Dodane przez czarodziej dnia 17-10-2008 19:50
#1
Grupa działała w latach 1975-1978. Choć istniała zaledwie 26 miesięcy, przeszła do historii jako jedna z najbardziej wpływowych grup punkowych. Muzyka grupy, ekstremalnie hałaśliwa, prosta w swej strukturze i niedbała w wykonaniu, zdefiniowała gatunek punk, a sam zespół jako zjawisko kulturowe.
Grupa nagrała tylko jeden album (reszta powstała po upadku zespołu r11; remiksy i nagrania z koncertów), Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols, z którego pochodzi kilka przebojów. Do najważniejszych z nich należy Anarchy in the UK, który stał się hymnem pokolenia punk.
****
Moim zdaniem najlepszy grupa muzyczna jaką miałam przyjemnosć do tej pory posłuchać. Orginalne i charakterystyczne melodie, nie banalne teksty z przesłaniem. Głos Rottena xD no i brak umiejętność gry na basie Sida. To te rzeczy za które moim zdaniem zespół zasługuje na miano najlepszego wszechczasów ;]
A co Wy o nich myślicie? Jak wyglądają Wasze poglądy na temat śmierci Sida i rzekomego zabójstwa Nancy? No i najważniejsze.. czy mieliścią tą przyjemność uczestniczenia na ich jedynym koncercie w Polsce?
Dodane przez Liondragon dnia 04-11-2008 17:50
#2
Sex Pistols dzisiaj to właściwie skansen muzyki punkowej - miło jest zobaczyć, posłuchać, pobawić się, ale punku w tym nie ma, ideologia uciekła gdzieś wraz z pierwszym rozpadem zespołu tuż po nagraniu debiutanckiego krążka. Wtedy Sex Pistols mogli dumnie pełnić honory przywódców punkowej rewolucji i prekursorów muzyki punk rockowej, dzisiaj nieudolnie próbują mierzyć się z własną legendą, co dla fanów owszem, jest pewnego rodzaju smaczkiem, ale nic nie wnosi do muzyki - ot, odcinanie kuponów od swego jednego, jedynego dzieło. Puentą mojej wypowiedzi może być fakt, że niegdysiejszy wielki anarchista, wokalista Pistolsów - Johnny Rotten, wystąpił ostatnio w reklamie... masła.
Dodane przez Crima dnia 03-08-2009 19:56
#3
Sex Pistols są bardzo dobrzy. Podobają mi się ogółem ich piosenki, nic szczególnego o nich nie wiem, ale postaram się to nadrobić. ;)
Dodane przez Bella1918 dnia 27-03-2010 20:53
#4
Bardzo lubię ich muzykę. To oni zapoczątkowali punk. Najbaredziej lubię: Anarchy In The UK i God save the Queen.
Puentą mojej wypowiedzi może być fakt, że niegdysiejszy wielki anarchista, wokalista Pistolsów - Johnny Rotten, wystąpił ostatnio w reklamie... masła.
hmm... tego nie wiedziałam, ale zgadzam się próbują stać się tym kim byli wcześniej.
Dodane przez Arina dnia 04-09-2010 12:21
#5
Sex Pistols to jeden z moich wielu najukochańszych zespołów <3
Anarchy in the U.K i
Pretty Vacant słucham na okrągło :D
Dodane przez Fulanita dnia 12-01-2011 12:06
#6
Uwielbiam Sex Pistols. Mój ulubiony kawałek to
Stepping stone oraz
Good save the queen. Jeśli chodzi o zabójstwo Nancy i śmierć Sida to polecam tym, którzy jeszcze nie oglądali film Sid i Nancy. W głównej roli Gary Oldman. Film bardzo fajny, muzyka świetna.
Dodane przez 1984 dnia 23-07-2012 22:27
#7
Jedna z najważniejszych formacji w moim życiu, matka do dzisiejszego dnia przeklina dzień, w którym wróciłem do domu z pożyczoną od kumpla kasetą z albumem: " Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols".
Wielu ludzi nie wyłączając fanów mylnie uważa Sex Pistols za pierwszy zespół z gatunku punk rocka, ale prawda jest taka, że jeszcze dziesięć lat przed ich debiutem na scenie, po drugiej stronie Atlantyku niejaki Iggy Pop szokował publikę swoim zachowaniem, a w I-wszej połowie lat 70-tych w nowojorskim klubie CBGB pojawiło się kilka formacji jak: Ramones, Blondie czy Talking Heads nawiązujących swoim graniem do prostego garażowego rocka. Mówiąc krótko... Ramones i koledzy byli pierwotnym wirusem punk rocka, ale to Sex Pistols byli terrorystami, którzy rozpylili ten wirus po całym świecie wzbogacając go wcześniej w takie modyfikacje jak: brud, furię, nienawiść oraz szczerość w przeciwieństwie do dinozaurów rocka tkwiących w latach 60-tych i koncentrując się bardziej na ścianie dźwięku kosztem tekstów. Do tego doszedł jeszcze niechlujny wygląd w rodzaju brudnych i podartych ubrań wzbogaconych o suwaki i agrafki oraz krótkie postawione włosy czyli całkowite przeciwieństwo hipisowskich szmat i kłaków sięgających poniżej dupska... następnej dekadzie pojawiają się glany, skórzane kurtki z ćwiekami i irokezy.
Wielu zarzuca wokaliście Jasiowi Zgniłkowi występ w komercyjnej reklamie masła, ale sam zainteresowany mówi, że zrobił to ze względów finansowych, gdyż przez ostatniego menadzera grupie zabrakło pieniędzy na wejście do studia.
Polecam pochodzący z 2000 roku fascynujący dokument pt: " Sex Pistols: Wściekłość i brud", który opisuje dwu i pól letni okres istnienia grupy na tle Anglii końca lat 70-tych zżeranej przez głęboki kryzys gospodarczy oraz niepokoje społeczne. Szczery, aż do bólu dokument, w którym członkowie zespołu ( tutaj celowo odsunięci w cień) mogli po raz pierwszy opowiedzieć swoją wersję historii bez manipulacji ze strony Malcolma McLarena.
http://www.youtube.com/watch?v=zwkH6Leyeu4