Dodane przez Itka dnia 26-12-2008 21:01
#33
No, mam więcej jak trzynaście lat i wiele razy myślałam o ewentualnych imionach dla moich dzieci - których z pewnością będę mieć kilkoro.
Chłopcy:
Adam - bo, jak powiedziano w pewnym filmie, który mnie urzekł - imię to jest takie
pierwotne... Trzeba przyznać, że jest piękne.
Dorian - bezapelacyjnie; uwielbiam postać Doriana Grey'a.
Antoni - piękne, stare imię, bardzo dostojne; spadek po kimś, ale nie zdradzę, po kim. ^^
Dziewczynki:
Ita - postanowione już w gimnazjum, następna książkowa bohaterka, za którą szalałam.
Michalina - mam do niego słabość.
Zofia - bo tak!
No i
Marianna, ale nie przeżyłabym, gdyby nazywano ją
Mańką...
Rzecz jasna, aż tylu dzieci mieć nie będę, potworzę pewnie jakieś imienne kombinacje, ale powymyślać zawsze można, a jeśli chodzi o imiona, to już w ogóle. ;)