---

Nie marzę o dzieciach, o nie. Mam dwie małe kuzynki, które widuję codziennie i niezmiennie, kiedyś przez parę tygodni byłam również niańką, dlatego też z całą pewnością mogę stwierdzić, że dzieci nie lubię. No, chyba że śpią. Jednak pewnie jeszcze mi się odmieni, w końcu mam dopiero -naście lat, i jak wyjdę za mąż (do czego również mi się jakoś nie pali), to zachce mi się dziecka. Jednak na pewno nie chcę mieć wielodzietnej rodziny. Dwójka, ewentualnie trójka mi w zupełności wystarczy. Imiona? Hmm, mój syn miałby na imię Alan, Kuba albo Kamil. Dziewczynka - Natalia, Antosia, Marta albo Klaudia. Nie wiem jeszcze i mam szczerą nadzieję, że nie dowiem się zbyt szybko. ;P