---

No to zaczynamy ;)

HP i Kamień Filozoficzny oraz HP i Komnata Tajemnic to najmniej lubiane przeze mnie części jednak są fajne ;d W 1 podobała mi się akcja odkąd próbowali dostać do kamienia. W 2 podobało mi sie ważenie eliksiru ale też cała akcja z Bazyliszkiem. Mimo to te części są przeze mnie przeczytane tylko po raz i nie zamierzam do nich wracać ;p 2 pierwsze tomy zasługują na dobre 7/10.

HP i więzień Azkabanu to jedna z moich ulubionych części. Uwielbiam Lupina ;) Zmieniacz czasu,Wrzeszcząca chata i ratowanie Syriusza. No super po prostu. Jest tego jeszcze więcej ale nie chce mi się wymieniać. Uwielbiam go od czasu do czasu poczytać.Tom zasługuje na ocenę 10/10.

HP i Czara Ognia. No tak od tej części zaczynają się grube tomy. W tej części dużo rzeczy mi się nie podobało,np cały ten finał quidditcha. Odrodzenie Voldemorta było dla mnie udręką,wg mnie było nudne.Nie mam pojęcia czy kiedykolwiek wrócę do tej części.Ogólnie z tego tomu dużo rzeczy pozapominałem. Tom jednak za swą objętość i kilka fajnych wątków zasługuje na 9/10.

HP i Zakon Feniksa. Super część.Poznajemy Zakon i jego członków.Główne wątki oraz postacie które mi się podobały to:walka w Ministerstwie, sny-wizje Harry'ego,Umbridge,Lunałkę Lovegood ;d,śmierć Syriusza,oklumencja,Veritaserum,Szpital św.Munga,Dementorzy,polskie nazwy drużyn i wgl dużo Polski +objętość tomu= tak,tak i jeszcze raz TAK!! Co tu dużo mówić- 10/10

HP i Książę Półkrwi. Hmm chyba moja ulubiona część ! Eliksiry ze Slughornem, OPCM wreszcie ze Snape'm,dużo akcji,lekcje z Dumbem,śmierć Aragoga,walka ze śmierciożercami w Hogwarcie,śmierć Dumledore'a i to co mnie nie wiem czemu najbardziej wzruszyło to lament feniksa. Całość zasługuje na 11/10 ;d

HP i Insygnia Śmierci. Też jeden z najlepszych tomów. Akcja od samego początku tomu,śmierć wielu osób,szukanie Horkruksów,cała akcja w Hogwarcie i w Zakazanym lesie,akcja we Wrzeszczące chacie i wiele,wiele więcej.Za niedługo mam zamiar powrócić do tej części jak i Księcia Półkrwi. Książka zasługuje na 10/10 ;d

Mimo że kocham wszystkie tomy(1 i 2 troszkę mniej) to jednak muszę przyznać że największe wrażenie wywarł na mnie Książe Półkrwi ;d