Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska

Dodane przez Lady_Van_Tassel dnia 27-10-2008 18:29

Czy używacie perfum? Jakie zapachy najbardziej wam się podobają? (również u płci przeciwnej)

***

Czemu Grenouille miałby tego najcenniejszego i najwrażliwszego ze wszystkich zapachów używać i trwonić w czystej postaci? Co za prostactwo! Czyż nie szlifuje się diamentów? Czy złoto zawiesza się na szyi w postaci bryłek?

Pachnidło

Dodane przez mistake dnia 27-10-2008 18:39

Perfum używam rzadko, tylko na "ważniejsze" okazje, typu ślub ( ale nie mój, rzecz jasna ), komunia i inne. Wolę dezodoranty o jakimś świeżym zapachu. Nie które perfumy są tak "słodkie", że aż mnie mdli. U płci przeciwnej lubię Pumę, Adidassa i Axa :D. Ja ulubionych nie mam.

Dodane przez Martyna dnia 27-10-2008 18:49

O! O! A ja akurat szukałam tematu o perfumach :D
Osobiście uwielbiam perfumy. Najbardziej lubię jaśmin, piżmo... i różany. Cóż, moimi ulubionymi perfumami są "Nomadic Her" Oriflame. To piękny zapach. Ach... *.*

Innymi, których używam - acz z rzadka - są "More, More" La Rive. Całkiem ładne, ale to nie to, rzecz jasna. Do mnie ten zapach "nie pasuje", można by tak rzec. Nienawidzę słodkich, "landrynkowych" zapachów. Gorzkie! Gorzkie! ^^ Gorzkie najlepsze :D

Chciałabym kiedyś kupić sobie "Little Black Dress" Avonu, ale to jest takie drogie... :amgad:

Jeżeli o męskie chodzi... Nie mam określonego ulubionego. :p

Edytowane przez Martyna dnia 27-10-2008 21:03

Dodane przez Dominika dnia 27-10-2008 19:07

Nie używam często perfum, aczkolwiek czasami lubię się nimi popryskać tak o!, bez żadnej specjalnej okazji. W tej chwili posiadam Dynamit Life of Esprit Summer Edition.
A moimi ulubionymi perfumami, których nie mam ze względu na ich cenę (ale kiedyś sobie kupię!), to są Donna Karan NY Be Delicious. One są po prostu boskie!
A z męskich to ja uwielbiam w sumie prawie wszystkie, po prostu kocham męskie zapachy!

Dodane przez Cee dnia 27-10-2008 19:13

Perfum używam codziennie. Jako że nie tak dawno ktoś stwierdził, że pachnę cytrynowym Ajaxem do podłóg, staram się pozbyć tego zapachu. Używam najczęściej Lady Vintage z Orimflame.

A płeć przeciwna? Są takie ładne perfumy ze STR8, chyba bordowe ;>

Edit: mam teraz śliczne perfumy z Oriflame - Enigma. Boskie. *.*

Edytowane przez Cee dnia 24-12-2008 23:37

Dodane przez Inferius dnia 27-10-2008 19:18

Obecnie uzywam CK Be, i Armani Emporio, uzywam ich na codzień jak gdzieś ide. Podobaja mi się jeszcze Armani Mania, Versace Blue Jeans. Z damskich to podobaja mi się bardzo Cacharel Amor Amor i Euphoria Calvina Kleina.

Dodane przez Venture dnia 27-10-2008 19:27

Ja toleruje najbardziej STR8 Titanium
u kobiet hymmm teoretycznie wszystkie byle nie było czuć z odległości 10
czyli delikatne a i te takie "słodkie" odpadają bo od nich to kichać mi sie chce i to nie tylko od tych damskich

Dodane przez Delirantka dnia 27-10-2008 19:52

#10

Nie używam perfum regularnie, jako że mam niesamowicie kiepską pamięć, a rano wstaję tak późno, że mam średnio jakieś 20 minut dla siebie. Więc chyba normalne, że latając jak głupia po domu, w międzyczasie podgryzając kanapkę, popijając gigantyczny kubek kawy, pakując książki i ucząc się na trzy przedmioty naraz, czegoś zapomnę.
Zwykle, w stu rzeczach, o których rano zapominam, są także perfumy ;d.
Aktualnie używam adidas Fruity Rythm, na przemian z Bi-es Kiss of Love, o ile ich właśnie używam. ;d Oba dostałam na prezent - i, nie powiem, pachną ładnie.

Dodane przez Isilien dnia 27-10-2008 19:56

#11

eh, ja głównie perfum używam 3 razy do roku: na rozpoczęcie roku, na boże narodzenie i na zakończenie roku.

lubię perfumy słodkie, ewentualnie kwiatowe. ulubionych marek nie mam, choć mi się strasznie podoba jeden zapach, ale bez bicia się przyznaję ze nie wiem jak się nazywa.

u facetów to mi zwisa i powiewa byle nie śmeirdział starymi skarpetkami i potem - z resztą mam wrażenie że wszystkie męskie perfumiska są prawie że identyczne.

Dodane przez niewesolypagorek dnia 27-10-2008 20:06

#12

Nie używam perfum, zapominam je kupić, a co dopiero się nimi pryskać :D Poza tym raczej nie są mi potrzebne, ponieważ używam dezodorantów w areozolu, które wg mnie pachną bardzo ładnie.

Co do męskich perfum *.* mogłabym wąchać i wąchać... :D Nie umiem określić jakie podobają mi się najbardziej, tzn ja wiem jakie, ale nie wiem jak o tym opowiedzieć... Męskie perfumy zazwyczaj są fantastyczne. :P

Dodane przez Elsanka dnia 27-10-2008 20:09

#13

Staram się używać regularnie bo lubię ładnie pachnieć. Mam parę zapachów które mi odpowiadają : Addidas Floral Dream, Hugo Woman, Christina Aguilera, zapachy z FM - oczywiście mam swoje ulubione no i jeszcze Bi-es Kiss of Love o którym pisała już Delirantka.

Dodane przez Kropek dnia 27-10-2008 20:35

#14

Uwielbiam perfumy i uzywam ich zawsze i wszędzie... xDD
Nie ma raczej jakiegoś jednego zapachu którego zawsze uzywam... Ale zawsze są to raczej słodkie ale nie zabardzo mocne perfumy.. np. Avon - Love bądź Paris.. :D

Dodane przez Lady Gaga dnia 27-10-2008 20:44

#15

Hm, generalnie mówiąc, to na parapecie w swoim pokoju mam 3 flakoniki z perfumami, w łazience obok - jeden, w biblioteczce [tak, biblioteczce: mają swój wydzielony dział] z 3 i w łazience na dole, też coś około 3.
Najbardziej, moje loffciane i koffciane zapachy, to perfumy z Yves Rocher - zielona herbata + Elizabeth Arden [również zielona herbatka].
Następnie jest jakiś kwiatowy zapach przywieziony jako prezent z Danii [próżno szukać u nas, czego bardzo żałuję].
Później Organza Givenchy [cały zestaw = perfumy + mleczko do ciała]. To samo się tyczy Diora - Addict.Jeszcze później Chanel - Allure. Później później Puma Create i takie ładnie od Christiny Aguilery.
No, pozostają jeszcze jakieś perfumy na dole.

A co do mężczyzn. Trudno dokładnie stwierdzić, ale mój kolega używa przezaj**istych perfum, które mogłabym wąchać i wąchać. Niestety właśnie mnie wyśmiał i nie ma zamiaru powiedzieć nazwy tego magicznego zapachu :(

Edytowane przez Lady Gaga dnia 07-11-2009 22:43

Dodane przez Shemya dnia 27-10-2008 21:23

#16

Nie używam perfum. Nie czuję, aby były mi potrzebne, gdyż "zapach" nadają mi dezodoranty, które używam ;d

A męskie perfumy... Hmm... Lubię ^^ Oczywiście nie na sobie ;p Ulubionego nie mam bo można powiedzieć, że mnie to nie interesuję, a ich zapachu nie potrafię określić ;d

Dodane przez Lady Shadow dnia 28-10-2008 12:55

#17

A ja co do perfum mam zróżnicowany gust.
Używam perfum codziennie, takie do szkoły to wybieram raczej lżejsze, świeże o zapachu owoców. Kocham takie o zapachu pomarańczy.
Ale osobiście to uwielbiam ciężkie, kwiatowe lub korzenne zapachy. Osobiście mam Versache i Dior'a, które bardzo lubię ale co dziwne lubię też Pumę różową, która zaś jest delikatna.

Dodane przez nymph dnia 28-10-2008 14:19

#18

perfumy kocham i uzywam codziennie uwielbiam dosawać perfumy a sama kupować nizabardzo bo sie nie moge zdecydować a jak dostane to juz konkretne ... głównie mam markowe perfumy pumy i adidasa bo je kocham ^^moje ulubione to * Puma Aqua * Puma Flowing *Puma Tropikal *Adidas Floral Dream a pozatymi jeszcze wiele wiele i dużo od mamy i siostry biore bo lubię zmieniać zapachy ale te 4 to są moje na zawsze ^^

Dodane przez Lady_Van_Tassel dnia 28-10-2008 15:15

#19

Dobra załozyłam ten temat, więc się też wypowiem ;)
Uwielbiam perfumy :D Ja używam Benetton - B United Jeans Woman :D
U plci przeciwnej lubie wszystkie oprócz Axa xD I pod warunkiem, że nie wylewaja na siebie połowy buteleczki xD

Dodane przez Claire Lethal dnia 04-11-2008 16:11

#20

Nie lubię zbyt słodkiego zapachu, który mnie wręcz mdli.

Zazwyczaj używam Gabrieli Sabatini Ocean Sun. Lubię ten zapach, ponieważ jest delikatny i utrzymuje się na długo. :>
Oprócz tego sporadycznie Perceive od Avonu.

I to chyba tyle. ;d

Dodane przez Maladie dnia 04-11-2008 16:29

#21

Ja lubię niezbyt słodkie, delikatne zapachy. Na co dzień do szkoły używam Celine Dion Spring in Paris, a jeśli jest jakaś specjalna okazja to używam Inspiracje nr FM 118 Tell Me, bo bardzo długo utrzymuje się zapach (ambra, piżmo, drzewo sandałowe, jaśmin, róża, piwonia, fiołek, mandarynka i kwiat pomarańczy) :D

Dodane przez Irreplaceable_ dnia 04-11-2008 19:44

#22

Czasem coś zakupię z Avonu, czasem coś dostanę... Różnie to bywa. Zazwyczaj to kupuję perfumy firmy Adidas, najczęściej te niebieskie, sportowe.
Z Pumy też coś kupię, to zależy od humoru i wartości zostawionych pieniędzy ;p
Ostatnio zamówiłam sobie perfumy z Avony - Bond 007. Śliczne są.

Ja lubię takie perfumy, które byłyby subtelne i długo się trzymały. Coraz rzadziej na takie trafić, ale się szuka ;p

Dodane przez Temeraire dnia 10-11-2008 16:59

#23

Perfum używam, jak nie zapomnę. Stoją sobie tak niewinnie na mojej maleńkiej półeczce pod lustrem... A ja i tak zwykle mam za mało czasu rano, żeby zaszczycić je wzięciem do ręki. Najczęściej są to perfumy B.U. Trendy (mam nawet na nie taką fikuśną czarną puszeczkę iks de). A takie jakieś kwiatowe, dostałam na któreś urodziny i od tamtej pory właśnie te kupuję... Zwykle nie pogardzę też jakimś orzeźwiającym, owocowym zapachem. Nigdy, przenigdy słodkie, różowe perfumy. Ble. Mdli mnie od nich i źle mi się kojarzą...

Dodane przez Carmini dnia 10-11-2008 17:09

#25

Oj dużo mam perfum ale teraz używam Pumy Flowing.
Kiedyś widziałam z witcha taki boski zapach, że .....
Bardzo podobają mi się Mary Kate and Ashley L.A Style ale krótko się
utrzymują.
Dzisiaj kupiłam mamie perfumy na urodziny.... Gabriela Sabatini Latino Dance. Ciekawe czy się spodobają.

Dodane przez Marta_Mara dnia 13-11-2008 08:13

#27

Moon, Elvie, Divine: Oriflame.

Generalnie, zawsze to było tak, że jeśli były na półce to przed wyjściem mogłam "się popryskać" i tyle.
Ale ostatnio doszłam do wniosku, że to takie niewidzialne ubranko.
Nie za dużo, ale subtelna dawka poprawia samopoczucie.
I bardzo lubię, gdy np. chusta, którą noszę pachnie moimi perfumami.

Nigdy, przenigdy słodkie, różowe perfumy. Ble. Mdli mnie od nich i źle mi się kojarzą...

No włacha! [:D]
Nie cierpię zapachów wybitnie korzennych, słodkich, landrynkowych.
Nie wyobrażam sobie siebie w otoczeniu takiego zapachu przez cały dzień.
Myślę, że mogłoby mnie to nieźle zemdlić.
Preferuję zapachy delikatne, subtelne.

Dodane przez Martucha dnia 13-11-2008 15:07

#28

Przeważnie się nie pryskam perfumami, bo zawsze zapominam, chyba, że mi się gdzieś natknie po drodze, to dopiero wtedy. Nie jest mi to koniecznie do szczęścia potrzebne, ale nie powiem, fajnie się czuję.

Mhm, ostatnio bardzo przypadł mi do gustu perfum "Summer White" z Avonu. Nie umiem nawet określić zapachu, ma coś w sobie, co mi odpowiada, taką rześkość, subtelność, fajny jest, no.
Lubię też "Celebre" również z Avonu. Nie w wielkich ilościach, bo jest wtedy zbyt duszący, a przez to można zemrzeć.
Kiedyś miałam prześwietny perfum, zapach coś podobny łudząco do herbaty, cytryny*? Żałuję bardzo, bardzo, bardzo, że nie zapisałam nazwy. Aaa, usiłuję go szukać wszędzie, ale nie ma nigdzie. ~~
W ogóle, to uwielbiam się pryskać mgiełkami do ciała. Mam niezłą kolekcję, jednak waniliowy, wiśniowo-migdałowy i jeszcze tam kilka, to są te, które wielbię. <3

* - jeżeli chodzi o mój zmysł węchu, to nie warto się sugerować, ponieważ nie umiem rozróżniać zapachów. o.0

EDIT: Zapomniałam dodać, że po prostu KOCHAM męskie perfumy. Mogłabym je wąchać i wdychać, i nie wiem co jeszcze. *.*

Edytowane przez Martucha dnia 13-11-2008 15:13

Dodane przez karolina123 dnia 24-12-2008 17:35

#30

Mmm kocham perfumy to moja druga wielkia obsesja(pierwsza to odżywki do włosów:D).Używam na codzień takich nie drogich a ładnych:D
Podobają mi się bardzo Christiny Augiliery a u płci przeciwnej to najbardziej z Axa...mmm:P

Dodane przez ladybird dnia 24-12-2008 22:20

#31

Ja używam bardzoo różniastych perfum.
Teraz CK euphoria, i D&G light blue. I rzadziej j'adore Diora.
Ale jak pisałam wcześniej używam rozniastych perfum. To taka moja obsesja mam w domu, takich "zimowych" zapachów około dwudziestu, więc codzień używam innych. Takie moje zboczenie.:)

Dodane przez Olaa dnia 05-02-2009 22:00

#33

Zawsze przed wyjściem z domu perfumuje się :) Lubie ładnie pachnieć, ale wszystkiego z umiarem. Lubie zapachy łagodne ...sama nie wiem jakie to są ...takie naturalne. Za to nie lobie słodkich.
Mam koleżanki które zawsze noszą ze sobą perfumy. Po każdym wfie psikają się na spocone ciało i to w takich ilościach że nie można wytrzymać z nimi w jednym pomieszczeniu . blech

Dodane przez pomyluna dnia 05-02-2009 23:41

#34

Zawsze przed wyjściem z domu muszę sie poperfumować. Najbardziej lubie zapachy świerze, jakieś z cytrusem, ogórkiem, albo kokos, wanilia. Nie lubie zbyt słodkich zapachów, a juz najardziej ludzi któży nie znaja umiaru i ciągnie sie za nimi wielki perfumowy dym. Choć od czasu do czasu przyda sie trochę słodyczy, ale z głową!

Dodane przez BitterSweet dnia 15-02-2009 16:54

#36

Perfum używam codziennie ale w odpowiednich ilościach. Psyknę się po szyi i nadgarstach i jest a nie tak jak niektóre panienki, które czuć na 10 metrów. Ogólnie używam perfum z Adidasa bo je lubię. Oryginalne perfumy może są i droższe ale mocniejsze od zwykłych i dłużej je czuć. Czasem też kupię sobię jakieś z Pumy. Nie lubię słodkich zapachów bo mnie od nich mdli. Jak dla mnie dobry zapach musi być delikatny ale z charakterem. Jak kupuję jakieś perfumy bardzo długo zastanawiam się nad wyborem zapachu.

Dodane przez kochanka_dracona dnia 27-03-2009 14:48

#38

Ostatnio zakochałam się w perfumach od Diora - Addict. Kocham ten zapach. ;) Więc teraz praktycznie tylko tego używam. Wcześniej preferowałam - i nadal mi się podobają - z AVONu: incandessence i wish of love.

Dodane przez ewelka_bolitair dnia 27-03-2009 15:40

#39

Ja nie używam perfum na co dzień, po prostu jakoś jest mi to obojętne. Ale jeśli już miałabym jakiś użyć na "specjalną okazję" - to jakieś lekkie kwiatowe zapachy.

A z męskich perfum, mój faworyt - Hugo Boss No.6.
Cudowne, piekne perfumy. Mogę je wąchać godzinami *.* Mają taki subtelny zapach, mhr.

Dodane przez Onyx dnia 11-05-2009 06:11

#41

A nie powiem, perfum czasem używam.
Jak używam to taniochy, nie lubie wydawać za dużo kasy na takie specyfiki;p
Lubie słodkie zapachy raczej, chodź przyznam że najbardziej podobają mi sie męskie zapachy^^.
Chodź męskich nie używam, ale zazwyczaj biore perfumy brata i wypsikuje po domu xDD

Edytowane przez raven dnia 25-11-2016 23:24

Dodane przez Madlenne dnia 23-05-2009 12:11

#43

Osobiście używam takich kokosowych perfum z Avonu, nie pamiętam dokładnie, ale chyba się nazywają "Tahitan"... Uwielbiam ten zapach.

U płci przeciwnej najbardziej lubię taki zapach z Adidasa, tylko kurcze nie pamiętam nazwy... :D

Dodane przez Bonnie313 dnia 07-06-2009 19:34

#44

Nie używam moich perfum często, bo tylko na jakieś ważniejsze okazje typu: komunia, ślub, imieniny, urodziny...
Moje perfumy z Avonu mają orzeźwiający zapach. Nie lubię takich słodkich perfum. Podobają mi się jeszcze męskie perfumy (np. Adidas), ale ich rzecz jasna nie używam. xD

Dodane przez pencka dnia 29-07-2009 19:38

#50

Najśliczniejsza jest perfuma "Zmierzchowa" Nie wiem jak ona się dokładnie nazywa, ale wiem że jest w takiej buteleczce jabłko i teraz symbolizuje zmierzch... Nie chodzi o to, że jestem jakąś zapaloną fanką zmierzchu, one po prostu prześlicznie pachną i strasznie długo utrzymuje się ich zapach :)

Dodane przez al_kaida dnia 07-08-2009 22:47

#52

Haha, a ja jutro jadę po swoje perfumy :D Będzie to napewno Adidas, jeszcze tylko nie jestem pewna jaki kolor. Ogólnie mówiąc najbardziej podobają mi się zapachy Adidasa, chociaż świetny jest też Kevin Klein i jego Euforia.

Dodane przez atrammarta dnia 10-08-2009 15:10

#53

Używam, nieczęsto. Wręcz rzadko.
Eh, mam dwa. Raz jeden raz drugi, nie mieszam zapachów. Używam na zasadzie: "Który złapię w ręcę" ; P
Używam Adidasa, którego nazwy nie pamiętam, i jeden z Douglasa, też nie pamiętam.

U płci przeciwnej? Hm. Jest jedna osoba, której zapach stanowczo mi wystarczy, bez perfum ; )

Dodane przez Ginny W dnia 19-08-2009 12:15

#54

Używam perfum, ale bardzo rzadko, a jeśli już, to tylko owocowe zapachy (najlepiej brzoskwinia). Nigdy nie zwracałam uwagi na zapachy perfum u płci przeciwnej, chyba że przyprawiały o ból głowy, więc na ten temat nie mam zdania.

Dodane przez DeadHelena dnia 05-09-2009 19:59

#55

Lubie perfumy ,ale zwykle zapominam ich używać(Skleroza nie boli).Najbardziej podobają mi się Cat Deluxe at night-Naomi Campbell,ale niestety rodzicielka nie chce mi ich zakupić ,bo mówi ze jestem za młoda.

Dodane przez Bellatrix__Lestrange dnia 07-11-2009 20:51

#58

Właściwie nie mam ulubionych perfum, tym bardziej ulubionej marki. Po prostu kupuję te, które mi się spodobają, urzekną swoim zapachem ; )
Uwielbiam zapach męskich perfum... Recz jasna u mężczyzn, nie u siebie ;)

Dodane przez Pinacolada dnia 07-11-2009 22:23

#59

Używam najczęściej Hugo Bossa Femme <3
Ale ostatnio wyhaczyłam w sephorze takie genialne, genialne perfumy, które po prostu muszę sobie kupić! I w najbliższym czasie mam zamiar to uczynić, ale najpierw wykombinować ponad dwie stówy na ten piękny, cytrusowo-kwiatowy zapach^^.
I Kleina lubię.

Dodane przez mooll dnia 08-11-2009 13:07

#61

Prawdę powiedziawszy nie zawsze odczuwam potrzebę perfumowania się (nie mylić z używaniem antyperspirantu) ;p.

Jeśli już używam, to bardzo delikatny zapach zielonej herbaty z Elisabeth Arden. Ja też nie mogę zbyt mocnych, bo od razu ból głowy..;/ .

Co do zapachów męskich...hmm, no nie znam się za bardzo. Ostatnio kupiłam tacie bardzo dojrzałe: od Armaniego. Na szczęście mama mnie finansowo wsparła, bo masakra by była. I to był strzał w dziesiątkę ;D. Lubię jeszcze Hugo Bossa. Nie są takie dojrzałe i dla młodych gości - są naprawdę w porządku. Kiedyś miałam Hugo dla kobiet - piękne były... ale się skończyły ;p. Poza tym raczej mi daleko do znawstwa. ;]

Edytowane przez Tonks2812 dnia 08-11-2009 13:53

Dodane przez Nevya dnia 08-11-2009 18:02

#62

A ja perfum nie używam (nie mylić z innymi specyfikami ;p), mam w sumie chyba dwa zapachy, ale używam ich od wielkiego święta.

Za to mogę powiedzieć, że zdecydowanie uwielbiam czekoladowego Axe'a Dark Temptation bodajże. Kocham i pójdę za nim w ogień. :D

Dodane przez Shemya dnia 08-11-2009 18:05

#63

Za to mogę powiedzieć, że zdecydowanie uwielbiam czekoladowego Axe'a Dark Temptation bodajże. Kocham i pójdę za nim w ogień.

Real mi się przypomniał... :rotfl:

Dodane przez Peepsyble dnia 08-11-2009 18:25

#64

Za to mogę powiedzieć, że zdecydowanie uwielbiam czekoladowego Axe'a Dark Temptation bodajże. Kocham i pójdę za nim w ogień.

Jak dla mnie to czekoladowy śmierdzi. O wiele bardziej wolę niebieskiego Axa - tutaj już się rozpływam.
Ogółem męskie bardzo lubię... ; >

Sama używam aktualnie Elizabeth Arden "5th Avenue", ale wolę mojego kochane francuskie Wish Chopard. Nie pogardzę też jakieś zwykłej serii chociażby Christiny Aguilery. Więcej na razie nie posiadam; jeszcze jakaś mała buteleczka Victoria's Secret.
Uwielbiam takie jedne perfumy mojej mamy, nie pamiętam nazwy, w każdym razie kokosowe. Świetne.
Jeśli chodzi o antyperspiranty to zwykła Rexona mi wystarcza.

Edytowane przez Peepsyble dnia 08-11-2009 20:38

Dodane przez ain_eingarp dnia 08-11-2009 20:30

#65

Puma I'm going różowe. Zazwyczaj (czyt. jeżeli nie zapomnę, bo stoją w głębi szuflady) używam własnie ich, ale jeżeli jakimś cudem ich nie ma (?) to "pożyczam" trochę zapachu mamy Aguilery. Z męskich kocham Lacoste czerowne :)

Dodane przez Lady Holmes dnia 22-12-2009 21:50

#66

Nie mam jakiegoś ulubionego - kupuję te, które mi fajnie zalatują.
Do szkoły też lekko się perfumuję - używam Lazell J. Sandra for Women lub Missy Violet.
A na specjalne okazje wybieram zapachy Bruni Woman, La Rose czy Pyramid.
Ogólnie lubię ładnie pachnieć, ale bez przesady.

Dodane przez Naina dnia 22-12-2009 21:57

#67

Ja zazwyczaj nie mam ulubionych perfum, po prostu kupuje te które mi się spodobają w danej chwili. Lubię ładnie pachnieć ale chyba bardziej wolę psiknąć się jakiś odświeżającym dezodorantem niż perfumem które używam na jakieś uroczystości (urodziny, dyskoteki szkole itd.) Nie przepadam też za laskami które jak obok nas przejdą to się udusić można. Tragedia -,-

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 29-12-2009 14:45

#69

Uwielbiam perfumy - jakoś zwykłe dezodoranty i antypespiranty w żaden sposób nie potrafią mnie zadowolić. Osobiście używam wody toaletowej malinowej z Yves Rocher. Powiem krótko, że pachnie cudnie. Choć raz dziennie usłyszę, że pani x kocha moje perfumy ^^ A zdarzyło się też tak, że paru chłopcom się ona podobała. Czasami myślę, że powinnam sobie kupić jakieś inne perfumy, które byłyby stosowane na specjalne okazje, ale po przemyśleniu, moja woda wygrywa. < ;
Z męskich uwielbiam Armani Code i Hollywod Playboy <3

Edytowane przez malfoj_sam_segz dnia 29-12-2009 14:49

Dodane przez Tonks2812 dnia 01-01-2010 00:56

#70

Nie cierpię perfum xd Jak łatwo się domyśleć, nie używam. Po prostu nie trafiłam jeszcze na taką, która by mi się spodobała. Mówię oczywiście o damskich, bo której dziewczynie nie podobają się męskie zapachy (choćby) z adidasa?
Nie dawno była gwiazdka, a co się z tym wiąże oczywiście prezenty. Dostałam jakąś różową wodę toaletową z adidasa i jakąś tam Kylie Minogue. Obie wrzucone na dno szuflady. Głupio sprzedać ;p

PS. Drugi post w tym roku! Dosłownie ;)

Edytowane przez Tonks2812 dnia 01-01-2010 00:56

Dodane przez Diamond dnia 21-01-2010 21:34

#71

Ach ja uwielbiam piękne zapachy :D
Wypowiadałam sie już chyba w tym temacie, ale ostatnio dostałam piękną perfumę, którą polecam wszystkim kobietą :P
Jest to perfuma firmy Victoria Secret o nazwie Pink. Miałam już dużo perfum z tej firmy, ale nigdy tak pięknej, więc jak ktoś już ja widział i spodobało jej sie opakowanie lub bardzo jest ciekawa jak pachnie to radze się nie wahać tylko kupować ! :P

Dodane przez Carol dnia 21-01-2010 22:40

#72

Perfumy... No cóż ja nie lubię zapachów kwiatowych (wiem, większość ludzi właśnie tak wyobraża sobie piękny zapach perfum, jako woń jakiegoś tam kwiatka róży czy innej rośliny), uwielbiam za to zapachy owocowe. Teraz używam na przemian truskawkowej i malinowej wody toaletowej, a na jakieś specjalne okazje używam perfum DKNY o zapachu zielonego jabłka. Wszystkie te zapachy są bardzo słodkie i poznałam już parę osób, którym zapach "waty cukrowej" niezbyt odpowiada. Ale najważniejsze jest to, aby mi się podobały, co oczywiście jest spełnione w 100% ;)
Poza tym lubię bardzo perfumy męskie, czasem podbierałam nawet tacie...

Dodane przez Lapa dnia 21-01-2010 22:54

#73

Oj... ja bardzo rzadko używam perfum. Moje STR8 stoi na półce chyba już chyba z 2 lata. Używam go tylko na szczególnie radosne dni (Boże Narodzenie, zakończenie roku szkolnego itd.). A tak to stosuje zwykły deo-rollon z addidasa.
Chyba, że dorwie mnie cioteczna siostra. Wtedy śmierdzę czymś przez kilka dni, bo ona twierdzi, że lepiej przez parę godzin znosić "intensywny zapach i potem wydzielać przyjemną woń (jak wyjeżdża to i tak biorę kilkugodzinny prysznic:))

Dodane przez alice_in_wonderland dnia 03-04-2010 10:29

#75

Raczej nie używam. Powód? Nikomu z mojego otoczenia nie podobają się zapachy, które ja uważam za cudowne (bryza morska). Nie znam się na tym i niewiele mam do powiedzenia na ten temat. Płeć przeciwna? Nie wącham. ^^

Dodane przez Laufey dnia 29-08-2010 09:47

#77

Kocham kwiatowe zapachy (ale jest jeden wyjątek, nie róża bo śmierdzi) i także inne świerze perfumy . Obecnie używam czegoś innego niż zapach kwiatowy, bodajże perfumy Black Star sygnowane przez Avril Lavgine . U facetów lubię jeśli uzywają AXE'a najlepiej jak ktoś tu już wymienił Dark Temptation .

Dodane przez Czarownica24 dnia 17-04-2011 17:57

#82

Uważam, że mężczyźni mają zdecydowanie lepsze perfumy od kobiet. Uwielbiam także Axe... African i Dark Temptation... Z resztą praktycznie wszystkie Axe są niesamowite.
Sama perfum nie używam. Podoba mi się Cool Water, ta którą reklamowała Evangeline Lily. Z resztą męska perfuma reklamowana przez Josha Hollowaya też jest super. Problem polega na tym, że te perfumy trochę kosztują, a ja nie mam tyle kasy. Może kiedyś się na nie szarpnę ;)

Dodane przez Rose Granger dnia 21-04-2011 09:56

#85

Ja na codzień używam 'Reveal' Halle Berry. Kocham ten zapach, bo nie jest 'ciężki', jest delikatny i świetnie się w nim czuję. Jeśli chodzi o męskie niebieska Puma Create jest obłędna według mnie :)

Dodane przez dark shadow dnia 21-04-2011 14:41

#88

Ja uwielbiam zapachy owocowe ,orientalne, kwieciste, pomarańcze i cytrusy.
No ogólnie słodkie i cytrynowo-orientalne ,ale NIENAWIDZĘ mocnych zapachów. Cenię takie delikatne ,które długo się trzymają.

Nie używam perfum często ,w sumie sporadycznie, okazyjnie.

Podobają mi się oba perfumy A.Lavigne. W ich stylu właśnie lubię.

Dodane przez blackout dnia 07-05-2011 11:32

#90

Używam codziennie perfum lub dezodorantu. Ale częściej perfum. Nie mam ulubionych, po prosu wchodzę do sklepu i najładniejsze kupuje. Kiedyś nawet spodobały mi się perfumy Hannah Montana i ich używałam, bo były ładne xD Dezodoranty lubię głównie o jakiś bardziej egzotycznych zapachach, chociaż miałam kiedyś Sweet Dream o słodkim zapachu, ale był śliczny *_*.
Obecnie mam jakiś o zapachu trawy cytrynowej i jest fajny. Perfum mam jakiś taki różowy w czarnej butelce, nie pamiętam nazwy, b. fajny.
Nie przepadam za zbyt słodkimi zapachami perfum. Little Black Dress z Avonu jest cudny <3. Miałam też jakiś pumy, nie pamiętam nazwy, ale był śliczny <3. Często kupuję perfumy albo dezodoranty Bi-Es, szczególnie śliczny był Pretty woman, czy jakoś tak :D. Z Avonu ładne są też Passion Dance.

Dodane przez AlexXx dnia 17-07-2011 13:45

#93

Perfumyy... I loved .
Mam dość dużo perfum. Razem z mamą szukamy " nowości" i te które nam się spodobają podajemy nazwę mojemu tacie i on nam je kupuje w Niemczech, bo tam bardziej się opłaca.
Osobiście uwielbiam: Beyonce Heat i Heat Rush, Halle by Halle Berry oraz Reveal. Ładne są też: Lancome Tresore in Love, Marc Jacobs Daisy eau so fresh czy Summer by Kenzo ale te czasem pożyczam od mamy. :D

Dodane przez Chachi dnia 17-07-2011 17:09

#94

Perfumy to jedna z moich rozlicznych słabości ;) Używam codziennie. Jak nie Halle by Halle Berry, to Naomi Campbell Cat Deluxe, czasem Puma Animagical. Ostatnio zakochałam się we Fruity Rhythm adidasa. Jest cudowny! Teraz poluję na Heat Beyonce ;D

Męskie zapachy? Zdecydowanie AXE i Playboy (zwłaszcza Hollywood).

Ogólnie mogłabym wykupić pół perfumerii, tylko póki co mnie na to nie stać ;p

Dodane przez Chachi dnia 17-07-2011 17:12

#95

Perfumy to jedna z moich rozlicznych słabości ;) Używam codziennie. Jak nie Halle by Halle Berry, to Naomi Campbell Cat Deluxe, czasem Puma Animagical. Ostatnio zakochałam się we Fruity Rhythm Adidasa. Jest cudowny! Teraz poluję na Heat Beyonce ;D

Męskie zapachy? Zdecydowanie AXE i Playboy (zwłaszcza Hollywood).

Ogólnie mogłabym wykupić pół perfumerii, tylko póki co mnie na to nie stać ;p

Dodane przez AlexXx dnia 17-07-2011 18:59

#98

Karma Chameleon 20 napisał/a:
Może są dziecinne, ale ja tam je lubię. :smilewinkgrin: :smilewinkgrin:

A czemu dziecinne ? Dziecinne to mogą być camp rocka czy Hanki Śmietanki. Ale zapachy nie są najgorsze. xD A te co ty używasz są super. :D

Dodane przez Soren dnia 29-06-2012 22:44

#104

kiedyś dostałam perfumy Playboy, były świetne ale jakoś nie zostałam przy nich.
Moim numerem 1 są perfumy od Avril Lavigne.
'Forbidden Rose" to najlepszy zapach jaki kiedykolwiek miałam, "Black Star" też nie są złe.
Zostały mi do przetestowanie jeszcze tylko "Wilde Rose" ale nigdy nie moge trafić na tester, a niestety do tanich nie należą (chociaż jakoś specjalnie drogie tez nie są) więc nie mam zamiaru kupować w ciemno.

Dodane przez cukiereczeck dnia 06-01-2013 18:54

#110

Lubię perfumy z pumy. Mam jeden i bardzo mi odpowiada. Jeszcze do niedawna używałam z Play Boya, ale mi się znudził. Teraz mam z addidasa rózowy i to chyba trafiony zakup. Lubię słodkie, owocowe zapachy.

Dodane przez raven dnia 08-03-2013 02:02

#112

Od 2009 roku używam głównie Christian Lacroix Rouge. Początkowo był na specjalne okazje (cena ;) ), ale z czasem się od niego uzależniłam. Teraz właściwie tylko latem używam innych zapachów, Rouge wydaje mi się zbyt ciężki na wakacyjną codzienność. Jest sporo męskich zapachów, które mi się podobają - zawsze wolałam męskie perfumy od damskich ;) ale tak się jakoś złożyło, że aktualnie najbardziej na facecie podobał mi się One Calvina Kleina, a to zapach unisex. Nie kupiłam go sobie z trzech powodów: nie wyobrażam sobie żebym w najbliższym czasie mogła zdradzić Christiana, pierwszy raz poczułam One na mężczyźnie i chociaż to zapach unisex, chyba już zawsze będzie mi się kojarzył z facetem. No i cena. Mam jednak sporo pilniejszych wydatków. Ale chrześniak rośnie, może mu kiedyś sprezentuję ;)