Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Stowarzyszenie Umarłych Poetów

Dodane przez Itka dnia 29-10-2008 15:07
#4

Na starym Hogs to ja założyłam temat o "Stowarzyszeniu Umarłych Poetów" :D

Podobnie jak Dominika, też najpierw przeczytałam książkę, nawet nie wiedząc, że istnieje taki film...

Urzekła mnie, wzruszyła i stała się moją ulubioną. Uwrażliwiła mnie na poezję. Zapragnęłam uczyć i być jak Keating. Jego postać uzupełniła mój obraz idealnego nauczyciela.

Nie uważam, by książka była gorsza od filmu - naciągana i beznadziejna... Wprost przeciwnie! Film mi się nie podobał. A już w szczególności Robin Williams jako Keating mi nie pasował. Myślę, że to jest uwarunkowane tym, czy wpierw przeczyta się książkę, czy oglądnie film. :)

A książkę czytałam kilka razy i wciąż tak samo mnie porusza, szczególnie słowa Todd'a: "O, Kapitanie mój, Kapitanie!"