Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Zakon Feniksa vs Śmierciożercy

Dodane przez Anna Potter dnia 05-02-2015 14:48
#4

Według mnie trudno powiedzieć kto ma w starciu większe szanse Zakon Feniksa czy Śmierciożercy, bo na koniec i tak wszystko zależy od szczęścia.
RazorBMW napisał/a:
BM może pozwolić sobie na więcej, zaś ci dobrzy tego nie używają bo próbują być "krystaliczni"... a nawet jeśli, to im się to nie udaje vide Potter i marne Crucio w jego wykonaniu ;d
Tak Potterowi nie wyszło Crucio ale dlatego że nie chciał tego naprawdę. Bellatriks dobrze to wyjaśniła, że trzeba naprawdę tego chcieć, a Potter chciał tylko zemsty tak naprawdę, a nie tortur jako takich i ponadto nie może to być chęć zadania słusznego bólu wywołana chęcią zemsty jak powiedziała Bellatriks. Ale potem Harry zrozumiał co miała na myśli Bellatriks mówiąc, że używając zaklęć niewybaczalnych trzeba naprawdę tego chcieć, kiedy sam użył zaklęcia niewybaczalnego i mu się to udało, więc to nie tak, że dobrym nie wychodzi używanie Czarnej Magii. Zresztą świat nie dzieli się wcale na dobrych i złych. A w książce to była po prostu walka stron jak to na wojnie.
Anka Potter Always Together napisał/a:
Ale zwykle w starciach 1/1 zwykle wygrywają Śmierciojadki, bo nie muszą się hamować. Crucio? Ok. Avada Kedavra? Nie ma sprawy. Za to ci dobrzy mają moralne i etyczne ograniczenia.
I tak i nie. Severus używał nawet Avada Kedavra ale jego trudno jednoznacznie przypisać do jednej ze stron. A Harry i Minerwa używali Imperio.

Edytowane przez Anna Potter dnia 21-07-2015 23:09