Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Dokument Toma Feltona o Potteromanii

Dodane przez tintina dnia 08-04-2015 01:45
#1

Ostatnio miałam okazję zobaczyć dokument "Tom Felton Meets the Superfans". Temat mnie zainteresował i chciałabym poznać Wasze zdanie.

Może warto zacząć od pytania, które często powtarza się w filmie: Gdzie kończy się granica między pasją a obsesją?

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 09-04-2015 22:13
#2

Moim zdaniem pasja to po prostu coś pozytywnego, dobrego. Można się pasjonować historią, muzyką, sportem, polityką itd. Obsesja natomiast jest czymś nienaturalnym. Liczy się tylko nasze "hobby", i właściwie nic poza tym. Codzienne życie przeplatane jest właśnie tą obsesją. Granica wydaje się być niemal niezauważalna, ale chyba każdy widzi różnicę między pasjonowaniem się czymś a chorobliwym wręcz fanatyzmem. Skoro to strona o tematyce HP, to dam przykład taki: Ktoś namiętnie czyta książki o młodym czarodzieju, ogląda po kilkanaście razy ekranizacje, zbiera gadżety, chodzi na maratony do kina, gra na kompie w gry o HP itd... Wszystko jest dobre do jakiegoś czasu. Problem może się zacząć wówczas jak nie potrafimy przyjąć do naszej świadomości np., że ktoś może nie lubić HP. Zaczyna się istna histeria. Coś w stylu: Jak to? Harry Potter dla dzieci?! Jak się może nie podobać? Skandal! Jakim prawem ten klecha na ambonie ośmiela się oceniać najcudowniejszą książkę na świecie? I coś w deseń. Liczy się tylko HP, i nic poza tym. A każdy inaczej myślący staje się automatycznie naszym śmiertelnym wrogiem. Przynajmniej ja tak to widzę, choć pewnie poplątałem nieźle. No nic, zakończę ten bełkot ;p