Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Czary a zdrowie/życie

Dodane przez Anna Potter dnia 17-11-2016 14:05
#4

To była Sectumsempra, a nie Serpensortia. Serpensortię to Draco sam użył w klubie pojedynków w HP i KT wyczarowując węża. I tak Draco by się wykrwawił gdyby nie przeciwzaklęcie użyte przez Severusa.
Jeśli chodzi o to czy da się wyleczyć wszystkie obrażenia sama książka nie daje nam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Severus zdołał uzdrowić Draco, na którego Harry rzucił Sectumsemprę, ale gdy on sam rzucił to zaklęcie na jednego z bliźniaków już nie dało się go uzdrowić przywracając mu ucho, które stracił w wyniku zaklęcia i pojawia się wtedy wzmianka o tym, że skutków zaklęć czarnomagicznych nie da się cofnąć, ale w przypadku Draco jakoś się dało co jest dziwne. Nie jasne jest też do końca jak działa to zaklęcie. Draco cały krwawił, a George tylko z ucha, które stracił. Nie wiem może to zależy od miejsca, w które zaklęcie trafi, może Harry trafił centralnie Dracona, a Severus w ucho. I Draco dało się uzdrowić, bo on niczego w wyniku zaklęcia nie utracił. Ale to tylko takie gdybanie. Są też magiczne choroby, w przypadku których nie zawsze da się pacjenta uzdrowić, więc na pewno nie tylko zaklęcie uśmiercające kończy życie, a z drugiej strony nie każde rzucone Avada Kedavra uśmierca. Zresztą w tym świecie życie może skończyć nawet wpadnięcie za zasłonę, więc twierdzenie, że czarodzieje są praktycznie nieśmiertelni jest naiwne, ale mogą się łatwiej uzdrowić w przypadku choroby, czy obrażenia co powoduje, że ich średnia życia jest dłuższa, ale też trudniej mają pod innymi względami, bo magia niewłaściwie użyta może to życie skrócić, wystarczy źle wypowiedzieć zaklęcie, a jego skutki są wtedy trudne do przewidzenia. Sama pisarka powiedziała kiedyś ponoć, że magia niczego nie ułatwia, a jeszcze bardziej komplikuje świat, więc nie myślmy, że czarodzieje mieli tak łatwo.