Dodane przez misiaczek13 dnia 19-05-2011 19:44
#244
Ja zaczęłam od filmu: dziadek mi wypożyczył pierwszą część, ale specjalnie mnie nie zachwyciła. Dopiero za drugim razem zaczełam dostrzegać "magię" tej książki i od tej pory kiedy jestem smutna czytam moje ulubione części (2 lub 6) lub słucham Audiobooków przed zaśnięciem. Ogólna mania przeszła na pisanie FF.