Efekty specjalne w "Ksieciu Półkrwi" - sprawozdanie plus zdjęcia
Dodane przez Lady Snape dnia 30 July 2009 15:33
Jeśli jesteś ciekaw, w jaki sposób powstawały efekty specjalne do najnowszej ekranizacji przygód nastoletniego czarodzieja, już teraz możesz zerknąć na obszerne sprawozdanie przygotowane przez VFXWorld. Okazuje się, iż Książę Półkrwi pod względem efektów jest szczegółowo dopracowany, "sztuczki" miały być przede wszystkim naturalne i realistyczne, zadbano o najdrobniejsze elementy, takie jak choćby zsynchronizowanie błysków, które pojawiają się w momencie ukazania się w chmurach logo WB z mocniejszymi akcentami ścieżki dźwiękowej, tak by widz już na samym początku odczuł klimat nadciągającej w świecie czarodziejów wojny. Sceny kręcone w Londynie powstawały w Great London Assembly, gdyż reżyser szóstki upodobał sobie modernistyczną architekturę tego miejsca do przedstawienia nowoczesnego świata mugoli. Ogromnym osiągnięciem z zastosowaniem najnowocześniejszych technik było także ukazanie Mrocznego Znaku wyłaniającego się z chmur. Wykorzystano naturalne formy chmury, którą wypełniono geometrycznym kształtem czaszki. Plan londyńskich ulic posłużyły do stworzenia drobiazgowego modelu 3D, zaś każdy element, który mogliśmy zobaczyć na Ulicy Pokątnej to efekt skomponowania elementów wziętych z planu Londynu z wyobraźnią twórców. Jeśli macie ochotę na zapoznanie się z resztą szczegółów i chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób uzyskano efekt rozmycia konturów postaci, jak powstawały sceny w myślodsiewni oraz jak nakręcono sceny quidditcha czy też sceny z mieszkania, w którym przebywał Slughorn, zalecam złapanie tego świstoklika. W artykule nie brakuje także wysokiej jakości zdjęć, dzięki którym możecie przypatrzyć się doskonałej pracy speców od magicznych sztuczek na ekranie: #1, #2, #3, #4, #5, #6, #7, #8, #9. Jesteśmy pełni podziwu dla twórców efektów specjalnych i życzymy owocnej pracy przy Insygniach Śmierci.
Treść rozszerzona
Jeśli jesteś ciekaw, w jaki sposób powstawały efekty specjalne do najnowszej ekranizacji przygód nastoletniego czarodzieja, już teraz możesz zerknąć na obszerne sprawozdanie przygotowane przez VFXWorld. Okazuje się, iż Książę Półkrwi pod względem efektów jest szczegółowo dopracowany, "sztuczki" miały być przede wszystkim naturalne i realistyczne, zadbano o najdrobniejsze elementy, takie jak choćby zsynchronizowanie błysków, które pojawiają się w momencie ukazania się w chmurach logo WB z mocniejszymi akcentami ścieżki dźwiękowej, tak by widz już na samym początku odczuł klimat nadciągającej w świecie czarodziejów wojny. Sceny kręcone w Londynie powstawały w Great London Assembly, gdyż reżyser szóstki upodobał sobie modernistyczną architekturę tego miejsca do przedstawienia nowoczesnego świata mugoli. Ogromnym osiągnięciem z zastosowaniem najnowocześniejszych technik było także ukazanie Mrocznego Znaku wyłaniającego się z chmur. Wykorzystano naturalne formy chmury, którą wypełniono geometrycznym kształtem czaszki. Plan londyńskich ulic posłużyły do stworzenia drobiazgowego modelu 3D, zaś każdy element, który mogliśmy zobaczyć na Ulicy Pokątnej to efekt skomponowania elementów wziętych z planu Londynu z wyobraźnią twórców. Jeśli macie ochotę na zapoznanie się z resztą szczegółów i chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób uzyskano efekt rozmycia konturów postaci, jak powstawały sceny w myślodsiewni oraz jak nakręcono sceny quidditcha czy też sceny z mieszkania, w którym przebywał Slughorn, zalecam złapanie tego świstoklika. W artykule nie brakuje także wysokiej jakości zdjęć, dzięki którym możecie przypatrzyć się doskonałej pracy speców od magicznych sztuczek na ekranie: #1, #2, #3, #4, #5, #6, #7, #8, #9. Jesteśmy pełni podziwu dla twórców efektów specjalnych i życzymy owocnej pracy przy Insygniach Śmierci.