Stuart Craig płakał podczas sceny śmierci Snape'a
Dodane przez Lady Snape dnia 21 February 2010 07:41
W najnowszym wywiadzie dla The Telegraph, scenograf Stuart Craig, który jest na najlepszej drodze do zdobycia nagrody BAFTA za pracę nad Księciem Półkrwi, postanowił opowiedzieć o swoich ulubionych, aczkolwiek dość nietypowych figurach, książkach i urządzeniach, które pojawiały się w filmach o przygodach młodego czarodzieja. Wśród nich wymienił pan Craig Potworną Księgę Potworów, rzeźbę Anioła Śmierci, którą mogliśmy zobaczyć na cmentarzu w ekranizacji Harry'ego Pottera i Czary Ognia, rodzinny zegar Weasleyów i znacznie więcej. Ponadto Stuart zdradził, co aktualnie dzieje się na planie Insygniów Śmierci. Przyznał, że scena śmierci Snape'a została sfilmowana tydzień przed udzieleniem tego wywiadu, zaś Alan zagrał ją tak wspaniale i przekonująco, że nie sposób było powstrzymać łez, które zresztą popłynęły. Zauważył także, że na potrzeby finałowego filmu trzeba było stworzyć nowy Złoty Znicz, gdyż musi on zostać otwarty w momencie gdy Harry udaje się do Zakazanego Lasu, by stanąć twarzą w twarz z Voldemortem. Skany wywiadu znajdziecie tutaj i tutaj.