Sparaliżowany kaskader pojawi się na premierze Insygniów
Dodane przez kdanielk3 dnia 01 October 2010 00:54
Kaskader to niewątpliwie niebezpieczny zawód. Przekonał się o tym ponad rok temu David Holmes, jeden z dublerów Daniela Radcliffe'a, który na planie Zakonu Feniksa uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Gdy w studiu Leavesden w Hertfordshire pan Holmes odgrywał jedną z wyczynowych scen, doznał ciężkiego uszkodzenia kręgosłupa zaraz po upadku z wysoko usadzonej uprzęży. Rokowania lekarzy nie były najlepsze i w efekcie mężczyzna skazany został na wózek inwalidzki. Jednak mimo niepełnosprawności David nadal odwiedzał plan Harry'ego Pottera, na którym nawiązywał nowe przyjaźnie. Dziś już wiemy, że siedemnastego listopada, kiedy to Insygnia Śmierci wejdą na światowe ekrany kin, zagości on na czerwonym dywanie wraz z pozostałymi członkami planu filmowego. Sam producent David Heyman o swoim pracowniku wypowiedział się następującymi słowami: David tysiące razy odgrywał swoja rolę do czasu, gdy coś poszło nie tak i zdarzył się wypadek. Mimo wszystko pozostał niesamowitym człowiekiem, pełnym pozytywnej energii. Jestem nawet przekonany, że dzięki swojej determinacji uda mu się znaleźć pracę w branży, w której kiedyś pracował. Tak mało ludzi wie, jak bardzo kocha przygody Harry'ego Pottera, i o tym, jak często nas odwiedzał. Pozostanie na zawsze w naszej rodzinie. Aby przeczytać cały artykuł chwytajcie tego świstoklika.