Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
A ta wyleniała kocica, Pani Norris... Wiecie co, chciałbym ją kiedyś przedstawić Kłowi. Za każdym razem, kiedy jestem w szkole , bez przerwy za mną łazi. Nie można się jej pozbyć... Filch ją tak przyuczył.
Siedzę w klasie profesora Binnsa, przyczajona przy oknie. Nauczyciel wyłania się z tablicy i podfruwa do katedry, gdzie zaczyna omawiać oleistym głosem powstanie goblinów. Po pół godzinie rozglądam się po klasie... Większość uczniów śpi, niektórzy grają w okręty albo wisielca, lekceważąc nauczyciela.
Prof. Binns na nikogo nie zwraca uwagi i wciąż opowiada. Tylko jedna osoba pisze notatki, ignorując swoich kolegów.
Profesor Cuthbert Binns jest duchem. Ponoć nauczał historii magii jeszcze przed śmiercią. Uważany jest w szkole za najnudniejszego nauczyciela, czemu się nie dziwię, słuchając jego monotonnej mowy.
W końcu dyktuje daty uczniom, a sam zapada w drzemkę. Kiedy w końcu drugoroczniacy kończą, natychmiast się budzi i kontynuuje lekcję.
Kiedy jakaś młoda dziewczyna ośmiela się mu przerwać, cała klasa się budzi do życia, uwolniona od czaru usypiającego głosu nauczyciela. Profesor Binns uparcie przekręca nazwiska uczniów, zmieniając je na postaci, które się zapisały w historii, ale daje się włączyć do dyskusji o Komnacie Tajemnic.
W tym momencie muszę przerwać. Cała klasa zaczyna krzyczeć, a Binns próbuje ich uspokoić. Nie daje sobie z tym rady, co wyraźnie widać.
W końcu wszyscy dobrowolnie cichną, chcąc wysłuchać jego opowieści. Muszę przyznać, że urozmaica ona ową lekcję...
Pod koniec wymykam się z klasy przed wszystkimi. Nie wynoszę o tej lekcji zbyt dobrego wrażenia - czemu się nie dziwić, widząc wyniki wszystkich uczniów z tego przedmiotu na egzaminach.
Dom:Hufflepuff Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 42 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 39 Data rejestracji: 29.06.11 Medale: Brak
No tak Binns potrafi uśpić kelpię dygoczącą ze złości według mnie...Dziwne ze tylko on tak przynudza nie?Ginny Weasley_1996 ma racje Nie chodzi o ilość tylko o jakość ! Świetne W !
Dom:Gryffindor Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -13 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 65 Data rejestracji: 17.04.11 Medale: Brak
Ja lubię historię, uczy ją bardzo fajna nauczycielka, dość młoda i da się ją lubić. Nie za dobrze radzi sobie z moją klasą ale trudno się dziwić, ale dużo osób na 5 na koniec roku...
Bardzo fajny artykuł, ale trochę krótki...
Daję P
Moje gratulacje, zachowujesz się trochę jak Rita, gry podsłuchiwała na wróżbarstwie...
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 262 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 10.07.11 Medale: Brak
Zgadzam się, że jest to jeden z najtrudniejszych przedmiotów w Hogwarcie. Nie dziwię się, że wszysc na tych lekcjach są zamuleni albo po prostu spią ; ) Za artykuł daję ZADOWALAJĄCY. Mimo, iż nie jest za długi, to bardzo mi się podoba
Dom:Ravenclaw Ranga: Drugoroczniak Punktów: 87 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 29.08.12 Medale: Brak
Artykuł krótki i na temat. Osobiście mam nauczyciela historii który ma dużą wiedzę i umie się nią dzielić. Zawsze opowiada nam to tak entuzjastycznie że nawet moja koleżanka która zwykle totalnie nie zwracała uwagi na naszą poprzednią nauczycielkę wyniosła coś z tej lekcji. Wracając do tematu daję PO
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
A ja dziwię się Harremu i Ronowi, że nie lubili tego przedmiotu - może dlatego, że był tak "paskudnie" wykładany - ja osobiście zawsze interesowałem się historią, był to jeden z moich ulubionych przedmiotów - warto czasem wiedzieć coś o przeszłości - zwłaszcza, jeżeli była ciekawa i inspirująca... dam W ( bo o historii )
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 10 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 20.03.13 Medale: Brak
Dobrze napisane, bardzo fajne Może nie chcę się słuchać jak nudny nauczyciel opowiada o tym monotonnym głosem, ale gdyby to było wykładane w interesujący sposób, to fajnie byłoby wiedzieć jak to wszystko było
Dom:Ravenclaw Ranga: Goblin Punktów: 30 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 03.10.14 Medale: Brak
Ja lubię lekcje, kiedy nauczyciel mówi głosem hipnotyzera. Można się wtedy zrelaksować i lekcja przemija bezstresowo. A moja obecna nauczycielka historii szalenie przypomina mi profesora Binnsa.
Co do artykułu to rzeczywiście trochę za krótki. Zastanawiałam się nad Zadowalającym, jednakże dam Nędzny. Przepraszam, ale jestem wymagająca.
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 9 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 22.03.15 Medale: Brak
To się chyba z życia wzięło. Jak moja nauczycielka historii zaczyna mówić to jedynym ratunkiem przez całkowitym wyłączeniem się mózgu jest czytanie książki. Co też praktykujemy. Daję wybitny.
Dom:Ravenclaw Ranga: Goblin Punktów: 34 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 15 Data rejestracji: 29.07.15 Medale: Brak
Historia magii różni się od historii w mugolskiej szkole tylko tym że profesor Binns jest Duchem. Ale kto wie, może gdyby w mojej mugolskiej szkole historii uczyłby mnie Duch to może i bym polubiła tę lekcję
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 101 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 22 Data rejestracji: 11.06.16 Medale: Brak
Ja osobiście też nie lubię słuchać nudnych opowiadań związanych z przeszłością. Jakbym lubiała, to bym siedziała całe dnie przed komputerem czytając artykuły na wikipedii na temat historii Hogwartu .
Co do artykułu- krótki, ale na temat. Ciekawy styl pisania! Daję Wybitny.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
HP
)
