Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa
#Ginny Evans F 11-06-2023 20:41

hejka hogs! Słoneczko
~Anna Potter F 15-05-2023 03:24

i gościnny naród o czym często nie zdajemy sobie sprawy mówiąc o sobie jak najgorsze rzeczy.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 258
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Hyde Park
»» Sport
»»» WF - upragniona lekcja czy istny koszmar?
Drukuj temat · WF - upragniona lekcja czy istny koszmar?
!Lady Snape F
#61 Drukuj posta
Dodany dnia 19-09-2008 17:59
VIP

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 25964
Ostrzeżeń: 0
Postów: 222
Data rejestracji: 08.08.08
Medale:
Medal Medal

W-f zawsze mi się kojarzył z tresurą i starymi nauczycielkami w czerwonych dresach, które darły mi się nad uchem: "dalej, dalej, jak ty będziesz dzieci rodzić?!", zmuszały do różnych dziwnych pozycji i ogólnie wyżywały się na dziewczynach jak tylko mogły (tymczasem chłopcy, z uroczym panem wuefistą na każdych zajęciach grali sobie w piłkę nożną). Jeszcze jako dziecko dość lubiłam zajęcia wychowania fizycznego. "Podstawówkowy" w-f kojarzy mi się z grą w zbijaka, dwa ognie, z berkiem... Słowem świetlane lata beztroskich zabaw w czasie zajęć lekcyjnych *.* W gimnazjum miałam świetnego i mało wymagającego nauczyciela, dobre czasy skończyły się, gdy poszłam do LO. Trafiłam na wściekle rudą podstarzałą panią, która uważała, że z w-fu powinno się zdawać maturę, za punt honoru stawiała sobie zrobić z tych "zdechlaków" jako takich ludzi, kazała nosić białe koszulki, czarne spodenki i białe skarpetki (-.-) i nigdy nie zdementowała plotek, jakoby nosiła granaty w kieszeni (nawiasem mówiąc uczyła również przysposobienia obronnego). Nie muszę chyba dodawać, że nienawidziłam w-fu i że do tej pory mam uraz xD Na studiach nieco się polepszyło, głównie dlatego, że można sobie wybrać jedną dyscyplinę sportową, która nas interesuje i można mieć dowolny strój (byle był w miarę sportowy). Niestety nie są honorowane zwolnienia lekarskie, każdą nieobecność trzeba odrabiać, zaś dozwolonych nieobecności jest... zero. Jakoś przeżyłam ten rok na callaneticsie (oszukując w brzuszkach jak się da), wzięłam wpis do indeksu i mam nadzieję, że moja noga w Studium Wychowania Fizycznego i Sportu już nigdy więcej nie postanie. Generalnie nie lubię być do czegoś zmuszana, czasem mam ochotę na wysiłek fizyczny, ale lubię robić wszystko w swoim tempie. Nie cierpię gdy się mnie pogania, więc w-fu w szkole nie wspominam zbyt dobrze...
__________________
Lepiej spłonąć od razu niż tlić się powoli

Edytowane przez Lady Snape dnia 19-09-2008 18:02
Wyślij prywatną wiadomość
~Aranoisiv F
#62 Drukuj posta
Dodany dnia 19-09-2008 18:46
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Medal

WF? Okropność. Stary, durny facet cię pogania. Każe biegać. Wyginać się. Nie, to nie dla mnie.
Wyślij prywatną wiadomość
~Sunflower F
#63 Drukuj posta
Dodany dnia 21-09-2008 16:55
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 241
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 20.09.08
Medale:
Brak

Ja jednak za wuef podziękuję. Znienawidzona przeze mnie lekcja odkąd pamiętam. Nie cierpię go, i już.
Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że...no, nauczycielki. Jedna w podstawówce - no cóż, okropna. A teraz, w gimnazjum, jeszcze gorsza, o ile to jest możliwe. No bo ludzie, litości; nie moja to jest wina, że do najlepszym sportsmenek nie należę. W końcu wszystkiego mieć nie można. Ale nie, oczywiście, bo wuefistki uważają, że ich przedmiot jest najważniejszy i będą się na człowieku biednym niewinnym wyżywać, póki mogą. Ale ja sobie nie daję. Wuef to moja pięta Achillesowa i tak pozostanie.
Poza tym ciągle mam jakieś kontuzje i inne badziewia, więc tym bardziej jestem zniechęcona do tego przedmiotu. Cztery godziny tygodniowo to nie na moje nerwy...
__________________
Każda minuta w której się śmiejemy,
przedłuża nasze życie o jedną godzinę.

(***)
Wyślij prywatną wiadomość
~Sirius PL F
#64 Drukuj posta
Dodany dnia 27-09-2008 23:49
Zbanowany

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 174
Ostrzeżeń: 5
Postów: 338
Data rejestracji: 27.09.08
Medale:
Brak

WF? Jak dla mnie zdecydowanie NAJLEPSZY przedmiot w szkole. Można się odstresować, a także pograć z kolegami w piłkę Rozbawiony
__________________
Podpis zedytowany
Wyślij prywatną wiadomość
~antybratek F
#65 Drukuj posta
Dodany dnia 03-10-2008 20:21
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 699
Ostrzeżeń: 1
Postów: 260
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Istny koszmar. Robimy takie głupie rzeczy, jak gra w siatkówkę i ręczną. Tyle. Jedyne, co lubię, to biegi, które są jakieś trzy razy w roku. To jest straszne, a ja nie jestem z niego zbyt dobra. Nie potrafię nawet odbijać dołem.
__________________
Dawny charpak1

"I solemnly sware I am up to no good."

"Mr Moony presents his conpliments to Professor Snape, and begs him to keep his abnormally large nose out of other people's buissness."

"Mischief managed."
Wyślij prywatną wiadomość
~mistake F
#66 Drukuj posta
Dodany dnia 28-10-2008 21:32
Użytkownik

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2208
Ostrzeżeń: 2
Postów: 999
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak

Wszytko zależy od nauczyciela. Ja miałam w każdej klasie innego, z innym podejściem do lekcji i z inną taktyką. Nasz pierwszy nauczyciel był bardzo sympatyczny - nie chcesz ćwiczyć to nie. Tylko nie mów, że ci się nie chce tylko wymyśl jakieś kłamstwo. Zazwyczaj mieliśmy na sali lekcje, wtedy w rzucankę siatkarską graliśmy. Czasami mieliśmy zawody, a innym razem zbijaka. Czwarta klasa była moją ulubioną, pod względem zajęć w-f.
W piątej klasie dostaliśmy najbardziej wymagającą nauczycielkę w szkole, tylko by ćwiczyła lekką atletykę - rzutów, biegów i skoków miałam serdecznie dość. Kiedyś się jej zachciało gimnastyki, materace i układ. Oczywiście ja zbyt dobra nie byłam - nie mogła ze świecy wstać. Oczywiście dało by się z nią wytrzymać, jednak fakt, że faworyzowała ona pewnie dwie dziewczyny dobijał mnie. Gdy okazało się, że nasza kochana pani odchodzi na emeryturę odetchnęłyśmy z ulgą.
W reszcie w szóstej klasie dostaliśmy nauczycielkę która była za razem tancerką, cieszyłabym się jednak ona towarzyskiego uczyła xD. Oczywiście na lekcjach tańczyliśmy salsę, cha - che, walce, rumby i jive! To mnie do pasji doprowadzało. Ja wolę współczesny i hip - hop a nie jakieś towarzyskie, jeszcze miałam debilnego partnera. Jednak nasza kochana pani Rybcia także lubiła gimnastykę, układ na szczęście był łatwiejszy od poprzedniego.
Teraz jestem w gimnazjum, a moją wychowawczynią jest pani do w-f! Fajna kobitka, powygłupia się i takie inne. Ćwiczę na w-f jednak czasami jakieś kłamstwo wymyślę i sobie całą lekcję na ławeczce siedzę. Jeszcze mnie trzy lata czekają!
A teraz mówiąc ogólnie...w-f nie jest moją ulubioną lekcją, ani najgorszą. Nie wzbudza we mnie żadnych emocji, jest i niech sobie będzie. Mimo, że jest to strata czasu.
Dziękuję, amen.
Wyślij prywatną wiadomość
~Ann F
#67 Drukuj posta
Dodany dnia 31-10-2008 18:53
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2313
Ostrzeżeń: 0
Postów: 453
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Medal

Hmm... no cóż ja mogę na ten temat powiedzieć Język Chodzę do klasy sportowej co znaczy, że 2 wf mam codziennie więc muszę lubić. Przeważnie gramy w siatkę jak to nam jest dane w profilu i mamy bardzo fajną nauczycielkę. Uwielbiam rozpoczynać dzień w sql wf-em.
__________________
"Music the great communicator..."
Wyślij prywatną wiadomość
~Malaga F
#68 Drukuj posta
Dodany dnia 06-11-2008 17:56
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1432
Ostrzeżeń: 1
Postów: 332
Data rejestracji: 14.10.08
Medale:
Medal

Ja tak jak SweetDream p; Zawsze jest: "jest, wreszcie WF... odpocznę!" (:
Kocham grać w siatkówkę, uczyć się koszykówki. Nie rozumiem, jak można cały rok jechać na zwolnieniu. Przecież na wuefie i spalić coś można, i wyhasać się, i pobawić... Bo co to za katorga pobiegać? Jak się po wystawach sklepowych biega, czy od lodówki przed telewizor, to nikt nie płacze. Hmm.
__________________
Suhak Nieczysty Absolutnie
zaraz dżemkę sobie utnie
i będzie kląskać z supermocą
jak to inne suhaki mogą i chcą.


- Medżik Dżemik, 15 III 2009 godzina 15Kotecek4:28


Hm, jakby ktoś był zainteresowany nowym forum dla początkujących pisarzy lub poetów, to zapraszam na PW. Może Mirriel to to nie jest, ale napewno coś dobrego z tego wyjdzie ;P Także - pisarze, do piór (klawiatur)! I po adresik na PW.
Wyślij prywatną wiadomość
~Maladie F
#69 Drukuj posta
Dodany dnia 06-11-2008 18:27
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3691
Ostrzeżeń: 2
Postów: 516
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Uwielbiam WF zwłaszcza z moim ukochanym Panem WFistą!!! Na wfie zawsze jest super. Gramy w siatkówkę, koszykówkę, biegamy na 60m i 2000m (jeśli jest ciepło na dworze i nie pada), albo na sali gimnastycznej gramy w unihocka (dla nierozumiejących to gra jak hokej tylko krążkiem lub piłeczką po podłodze). WF to dla mnie taka odskocznia od codziennych, męczących lekcji.
__________________
Gdybyśmy cofnęli czas i naprawili wszystkie błędy, to czy świat nie byłby sztucznie idealny?

- Czy ty naprawdę jeszcze się nie zorientowałeś, że nienawidzę, gdy odpowiadasz pytaniem na pytanie?
- Naprawdę?


hogsmeade.pl/images/other/kkbh.jpg
Wyślij prywatną wiadomość
~luna_lovegood F
#70 Drukuj posta
Dodany dnia 07-11-2008 18:46
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -170
Ostrzeżeń: 3
Postów: 39
Data rejestracji: 31.08.08
Medale:
Brak

WF jest fajny, ale ja nie lubię bardzo fikołków do przodu i po prostu ich nie robię. Jakoś tak mam Język
__________________
[gg]6183361[/gg]

Widze Cię drogi Gościu
http://www.szkolamagiihogwart.fora.pl/ Wyślij prywatną wiadomość
~Isilien F
#71 Drukuj posta
Dodany dnia 07-11-2008 19:04
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2248
Ostrzeżeń: 0
Postów: 244
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak

ha! do tej pory miałam samobójcze myśli pzred wuefem. tosz to był koszmar, bo się na mnie baba wyżywała jakbym psem była. o byle co się czepiała. głupie babsko. no, ale się dorobiłam zwolnienia całkowitego z wf i mam ją gdzieś, więc mogę zgodnie z innymi powedzieć: wf to coś na co się czeka cały dzień, bo można się odprężyć. ewentualnie nawet całkiem nie przychodzić Język


jak jeszcze ćwiczyłam to chyba najlepiej mi wychodziły ćwiczenia na mięśnie brzucha i rozciągające. to były jedyne zreczy które lubiłam. bez względu na to, co babsko gadało Język
__________________
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje.
Nie każdą siłę starość zniszczy,
Korzeni w głębi lód nie skuje.
Z popiołów strzelą znów ogniska
I mrok rozświetlą błyskawice.
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król - tułacz wróci na stolicę.



Uwaga. Drut kolczasty
http://www.normalsucks.fora.pl/ Wyślij prywatną wiadomość
~Lord_Voldemort F
#72 Drukuj posta
Dodany dnia 08-11-2008 19:52
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 76
Ostrzeżeń: 1
Postów: 33
Data rejestracji: 03.10.08
Medale:
Brak

Uważam, że lekcja W-F czasami jest fajna - gdy gramy w koszykówkę, oraz w pingponga (tenisa stołowego). Jednak nie nawidzę jak na W-F są biegi na 1km lub więcej (mój czas na 1km - 6 min. 14 s.) lub siatkówka. Gdy jest siatkówka, nie nawidzę tej lekcji, ale także nie lubię piłki nożnej, oraz ręcznej. Ogólnie W-F jest dla mnie porażką.
www.rozneinfo.wikidot.com Wyślij prywatną wiadomość
~Nyaa F
#73 Drukuj posta
Dodany dnia 08-11-2008 19:58
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 238
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Muszę powiedzieć, że ja to miałam szczęście do wf-u. Nigdy nie mogłam narzekać na nauczyciela. Otóż zarówno w podstawówce, gimnazjum czy też liceum, do którego obecnie uczęszczam, miałam bardzo fajnych nauczycieli. A byli nimi oczywiście mężczyźni. =D Baaardzo fajni panowie. Oczywistą rzeczą jest to, że wymagali od wszystkich bardzo dużo. No i dobrze. Wolą biegać, wspinać się, robić pompki niż siedzieć na ławce i czekać, aż tkanka tłuszczowa zacznie mi się zbierać.
Co do ćwiczeń to uwielbiam biegać! Nie ważne czy na długie czy krótkie dystanse. Prócz tego kocham grać w siatkówkę, obojętnie na jakiej pozycji. Piłka nożna również wchodzi w grę. To czego nie lubię robić na wf-ie to grać w koszykówkę...
Wyślij prywatną wiadomość
~Finezja F
#74 Drukuj posta
Dodany dnia 08-11-2008 21:06
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 227
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 21.09.08
Medale:
Brak

Zalezy od nauczyciela, w klasie 1-3 w-f prawie nie miałam, a jak zdarzył się cud i lekcje w-f się odbywały było mi to obojętne. W klasie IV i V nie przepadałam za w-f ale ćwiczyłam, i klasa VI przez chyba 2 pierwsze miesiące miałam lekcje ze strasznym nauczycielem, kretyn i tyle wymyślał tak porąbane ćwiczenia,że były bardziej powalone od jego tępego mózgu (który był wielkości mózgu mrówki, być może nawet mniejszy), na szczęście teraz mam w-f z miarę normalnym i kompetentym nauczycielem, a nie nowicjuszem, który rządzi sie na każdym kroku... I uwielbiam w-f. Więc jest moim upragnionym przedmiotem ^^
Wyślij prywatną wiadomość
~Ain Eingarp F
#75 Drukuj posta
Dodany dnia 13-11-2008 16:01
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 547
Ostrzeżeń: 1
Postów: 546
Data rejestracji: 10.11.08
Medale:
Brak

Moim zdaniem, lekcja w-f to upragniona lekcja, nigdy nie myślałam że to jakiś okropny koszmar,kiedy zaczynałam ćwiczyć w przedszkolu to wtedy było okropne, ale teraz kiedy jestem w szkole to mi w-f bardzo pasuje, akurat dzisiaj nie mogłam się doczekać lekcji w-f.
Ja mam też kilka ulubionych ćwiczeń:
1. brzuszki
2. skrętoskłony
3. przysiady
mam też kilka ulubionych zabaw z w-f:
1. murarz
2. dwojak
3. słup soli
__________________
hej drogi Gościu! Pamiętaj że ty masz największe pozdrowienia! Uśmiech Jesteś najlepszy drogi GościuCool

[alt]Możesz na mnie liczyć Uśmiech[/alt]
[alt]
Uśmiech Cool Ain Eingarp Cool Uśmiech
[/alt]

Edytowane przez raven dnia 04-04-2013 23:23
Wyślij prywatną wiadomość
~DominiKa812 F
#76 Drukuj posta
Dodany dnia 13-11-2008 16:03
Zbanowany

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 286
Ostrzeżeń: 4
Postów: 180
Data rejestracji: 07.09.08
Medale:
Brak

Lubię lekcje wf, ale to zależy jeszcze czy mi sie chce, kiedy i z którym nauczycielem .. Jestem w klasie sportowej więc mam dużo godzin wf w tygodniu, ale nie lubię biegać Rozbawiony
Wyślij prywatną wiadomość
~Lilly_16 F
#77 Drukuj posta
Dodany dnia 06-12-2008 17:41
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 135
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 05.12.08
Medale:
Brak

ja lubie w-f a najbardziej piłke ręczną,
ale rok temu byłam na zawodach i nabawiłam się kontuzji i dopiero w tym roku zaczęłam ćwiczyć i się męcze jak holera, bo kolano ciągle mi dokucza, a lekarz nie daje mi zwolnienia, ani nie mówi co mi jest...Smutny
Wyślij prywatną wiadomość
~Yennefer F
#78 Drukuj posta
Dodany dnia 06-12-2008 18:05
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Lubię WF. Nawet bardzo. Nasza nauczycielka jest sympatyczna co sprzyja "fajności" tych lekcji. Często gramy w koszykówkę (****), siatkówkę (***), hokeja (*****) i piłkę ręczną (**************). Kocham te gry, jak widać po gwiazdkach w nawiasach Rozbawiony Ostatnio wybraliśmy się na łyżwy i nauczyłam się jeździć Uśmiech Jednak czasem na WF'ie musimy robić głupie rzeczy takie jak: aerobik Bleee Bleee Bleee , czy gimnastyka Bleee . Tego nie lubię. Mimo wszystko nigdy nie zwalniam się z tych lekcji, bo sprawiają mi przyjemność. Poza tym, uważam, że trzeba się ruszać. Ja zwykle w wolnym czasie, uczę się na zapas, więc korzystam z ruchu podczas WF'u Uśmiech
__________________
i38.tinypic.com/adj1tv.jpg
Wyślij prywatną wiadomość
~Rewolucja F
#79 Drukuj posta
Dodany dnia 06-12-2008 18:22
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4576
Ostrzeżeń: 2
Postów: 772
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak

Hmm.. upragniona lekcja! Szczególnie kiedy mamy siatkówkę ;-)
Ponadto lubię też gimnastykę akrobatyczną - czasem trudno na to namówić pana Witka - ale też zwykłe ćwiczenia ;D
Najbardziej lubię zajęcia na stadionie - biegarstwo.. aa.. mój żywioł ;D
Ogólnie nienawidzę koszykówki. Bleh. Wszystko mnie w niej mierzi.
Całokształt w-f'u to najfajniejsze zajęcia u nas w gimnazjum ;D [no, oprócz chemii] Rozbawiony
__________________
już nie noszę sukienek,
nie śpiewam ładnych piosenek
i chociaż jestem dziewczyną,
z chłopakami piję wino!
hogsmeade.pl Wyślij prywatną wiadomość
~Lilly_16 F
#80 Drukuj posta
Dodany dnia 06-12-2008 19:26
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 135
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 05.12.08
Medale:
Brak

co do nauczyciela to mam normalnie za****istego Uśmiech
fakt że troche dużo od nas wymaga, ale żartować umie jak nikt inny...

czasami z kumpelami się z niego śmiejemy, ale on z nas też,
a takimi tekstami wali że koń by się uśmiałUśmiech
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT