· Gra w butelke |
~Lajla
|
Dodany dnia 03-01-2012 17:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Taka durna gra dla pięknych i młodych nastolatków. Idiotyczna, ale lubię ją. Duża dawka śmiechu i głupoty, niezła zabawa, aczkolwiek zależy od współtowarzyszy gry. Butelka obecna jest praktycznie na każdej wycieczce czy biwaku, ale raz zdarzyło mi się grać w nią na świetlicy w szkole. Nie umiem zadawać pytań, nie cierpię odpowiadać, więc zawsze wybieram opcję z zadaniem. Daje dziwne prace do wykonania;D Zapukanie do pokoju nauczycielskiego i poproszenie katechetki o rękę jej córki. Całowanie w podeszwę buta, wylizanie ucha, erotyczny taniec z miotłą, zamknięcie się w śmietniku, przytulanie i obmacywanie okna. Gramy bez zasad, oczywiście z zachowaniem przyzwoitości.
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
|
|
|
|
~Gryffindor99
|
Dodany dnia 03-01-2012 17:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 180
Ostrzeżeń: 2
Postów: 125
Data rejestracji: 15.12.11
Medale:
Brak
|
Nie grałam , ale nie mówie , ze jakby nadarzyła się okazja to by nie zagrała ! oczywiście , ze bym zagrała , ale nie chciałabym na całowanie , albo na rozbieranie .
__________________
Slytherin is the best !
|
|
|
|
~Anar0207
|
Dodany dnia 30-01-2012 10:44
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 412
Ostrzeżeń: 4
Postów: 168
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
butelka rulez.!
__________________
nudy.
|
|
|
|
~Luniaczekk
|
Dodany dnia 31-01-2012 13:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 475
Ostrzeżeń: 0
Postów: 219
Data rejestracji: 11.01.12
Medale:
Brak
|
Fajna gra. ;D
Zazwyczaj gramy w nią na wycieczkach albo urodzinach. Póki co gramy na razie tylko w "wyzwanie albo prawdę" i tylko w odpowiednim towarzystwie. ;]
__________________
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 31-01-2012 13:41
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Często gramy ze znajomymi na imprezach szkolnych, że się tak wyrażę. Chociaż ja to rzadko, bo jakoś nie przepadam...
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 31-01-2012 14:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
To jest świetna gra! Idealna na wycieczki szkolne, kolonie i spotkania z przyjaciółmi Uwielbiam dawać znajomym idiotyczne zadania zawsze można się przy tym pośmiać i w ogóle... Nie lubię pytań typu:" który chłopak z klasy podoba ci się najbardziej?"- nie wiadomo jak wtedy odpowiedzieć
Jeśli na mnie wypadnie to zawsze wybieram zadanie, bo wydaje mi się to ciekawsze
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Ayane
|
Dodany dnia 02-02-2012 14:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 12
Data rejestracji: 01.02.12
Medale:
Brak
|
Hah, butelka ^^ Graliśmy w to na wycieczce w autokarze (tyły oczywiście). No i nie mieliśmy wyboru, czy prawda, czy wyzwanie, wszystko na całowanie. Przebijaliśmy się tylko czasem i "techniką", jak to genialnie określił jeden z moich kolegów z równoległej klasy. No cóż, musiałam całować się właśnie z nim przez 15 sekund, ale bez tzw. języczka (na szczęście! ) Byliśmy wtedy na jednodniowej wycieczce do Warszawy i aż się boję, co będzie na kilkudniowej!
__________________
Cho wydała dziwny odgłos, coś pośredniego między szlochem a śmiechem. Była już tak blisko, że mógł policzyć piegi na jej nosie.
- Naprawdę cię lubię, Harry.
Nie był w stanie myśleć. Czuł dziwne mrowienie w całym ciele, paraliżujące ręce, nogi i mózg.
Była stanowczo za blisko. Widział łzy przyklejone do jej rzęs.
|
|
|
|
~Natalia Tena
|
Dodany dnia 22-08-2012 14:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 743
Data rejestracji: 16.07.12
Medale:
Brak
|
ojj, wycieczki szkolne z noclegiem ahh, tyle wspomnień
zazwyczaj zaczynało się od pytań, poprzez buziaki, a kończyło się na całowaniu z języczkiem bądź rozbieraniu haha
__________________
Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić - zwłaszcza RazoraBMW, Asika i Toma Riddle'a, a także wszystkich innych, którzy zostali zapoznani z informacją o rzekomej śmierci jednej z użytkowniczek - Machete. To co pisałam/mówiłam było wyjątkowo dziecinne i głupie i chcę za to przeprosić.
Odchodzę także z Hogsmeade, już nie będę wracać.
|
|
|
|
~Ginny55
|
Dodany dnia 22-08-2012 15:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 04.06.11
Medale:
Brak
|
Zawsze na jakiś urodzinach albo wycieczkach gramy Ale tylko na: "pytanie czy zadanie". Kiedyś graliśmy w szkole, bo wycieczka rowerowa nie wypaliła. Wzięłam zadanie i musiałam zatańczyć z globusem Śmiechu było mnóstwo. Jak zawsze
__________________
Będziemy na tyle silni, na ile będziemy zjednoczeni i na tyle słabi, na ile podzieleni.
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów... "
Pozdrawiam Was
|
|
|
|
~Ms_Kane
|
Dodany dnia 22-08-2012 15:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2978
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,256
Data rejestracji: 24.04.12
Medale:
Brak
|
W butelkę zazwyczaj graliśmy gdy mieliśmy wolną lekcję albo na urodzinach lub po prostu gdy nam się nudzi. Czasem ludzie wkurzają mnie, że nie mówią prawdy gdy się ich pyta ale tak to gra jest ok.
__________________
|
|
|
|
~kasiar22
|
Dodany dnia 22-08-2012 15:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 67
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 04.03.09
Medale:
Brak
|
Ja czasem gram, ale głównie z kumpelami więc nie gramy raczej na buziaki.Ja wole zadania, bo przy tym jest większa zabawa. |
|
|
|
~marihermiona
|
Dodany dnia 28-08-2012 09:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak
|
Najlepiej w nią grać na obozach Co to było jak my graliśmy
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
|
|
|
~Guseppe
|
Dodany dnia 30-01-2014 11:48
|
Zbanowany
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 324
Ostrzeżeń: 1
Postów: 69
Data rejestracji: 23.01.14
Medale:
Brak
|
Nie podoba mi się, nie lubię w nią grać z osobami, które mało znam... niby fajny sposób na poznanie się, ale jeżeli gadasz z kimś dopiero kilka dni i nagle pyta cię np. o to z kim chodziłeś to to nie jest komfortowe. Wyzwania lubię tylko na wycieczkach klasowych i tylko w dobrym towarzystwie, bo wtedy wiem, że nie będę się krępował... bo tak na serio to ja jestem bardzo wstydliwy i nieśmiały, więc dla mnie to od razu odpada.
__________________
O właśnie tak wyglądam kiedy widzę coś nienormalnego
USA you were born to rage, so come on!
|
|
|
|
~Ginny Zabini
|
Dodany dnia 30-01-2014 11:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 417
Ostrzeżeń: 0
Postów: 168
Data rejestracji: 29.12.13
Medale:
Brak
|
Mimo iż gra sama w sobie całkiem fajna, nigdy nie gram. Wolę patrzeć jak inni to robią. A tak poza tym za bardzo przejmuję się zdaniem innych i mam za mało wiary w siebie. Więc wolę się przypatrywać.
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy, Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633 ]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda''
],, Dziedzictwo''
Edytowane przez Ginny Zabini dnia 30-01-2014 11:56 |
|
|