· Piercing |
!Delirantka
|
Dodany dnia 27-10-2008 17:46
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2914
Ostrzeżeń: 0
Postów: 439
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Kiedyś jak byłam młodsza bardzo chciałam mieć kolczyk w brzuchu ale na szczęście mi przeszło i go nie zrobiłam.
Kilka lat temu również wpadłam na taki pomysł - zrobię sobie kolczyk w pępku. Całe szczęście, kochany tatuś skutecznie wyperswadował mi tenże durny pomysł. Dlaczego durny? Ano dlatego, że - po pierwsze - już mi się to zupełnie nie podoba, po drugie - nienawidzę chodzić w krótkich/przykrótkich bluzkach, i po trzecie - najważniejsze - nienawidzę swojego brzucha ;d. Jakbym miała kilka centymetrów mnieeeej... haha ;d.
__________________
d'oh
Δ = b² - 4ac
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 28-10-2008 13:03
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
JA tam lubię kolczyki, ale bez przesady, nie chciałabym sobie zrobić piercingu na ciele, kolczyki wraz ze wstążkami tworzące gorsety jakoś do mnie nie przemawiają, to nie dla mnie. Mi wystarczą przekłucia w uszach. Mam obecnie po dwa kolczyki w jednym uchu. I chciałabym sobie zrobić może kiedyś jeszcze w nosie, ale nie jestem pewna. Albo w dolnej wardze hmy... nawet fajnie by wyglądało. Na twarzy to tak ale już na ciele już jakoś mnie ta wizja nie pociąga.
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
Edytowane przez Tonks2812 dnia 12-12-2009 19:37 |
|
|
|
!Marta_Mara
|
Dodany dnia 30-10-2008 11:07
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Karta z Czekoladowych Żab
Punktów: 4106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 110
Data rejestracji: 01.08.08
Medale:
Brak
|
Ja mam wersję tradycyjną+ w bonusowy kolczyk w prawym uchu, dokładniej chrząstce.
Czasem mam ochotę na więcej i więcej, ale...
Czasem jak zobaczę znajomego i widzę, że ten kolczyk w wardze nie jest taki fajny, jak na zdjęciach to mi się odechciewa.
Bardzo często jest tak, że to, co wydawało się być fajne, w rzeczywistości wygląda głupio. Po prostu głupio.
Wspomniany wyżej "gorset" wygląda ładnie, ale co z tego?
Ja drżałabym za każdym razem, gdy wkładałabym bluzkę.
Dlatego takie "egzotyczne" miejsca na kolczykowanie są jak najbardziej nie dla mnie.
Czasem wygląda to ładnie, ale co z tego, skoro po latach wyjdzie na minus?
;) |
|
|
|
!niewesolypagorek
|
Dodany dnia 04-11-2008 14:30
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 10408
Ostrzeżeń: 0
Postów: 660
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Mi się podobają kolczyki w uszach, gdzie indziej nie. Nawet w młodości nie miałam pomysłów aby przekłuwać sobie coś prócz uszu. W prawym uchu posiadam jedną dziurkę, w lewym dwie, planuję trzecią [może więcej], o ile znajdę odpowiedni kolczyk.
__________________
is this the place we used to love?...
Edytowane przez niewesolypagorek dnia 04-11-2008 14:31 |
|
|
|
~Fiore
|
Dodany dnia 15-11-2008 22:46
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Póki co mam dwie dziurki w prawym uchu i jedną w lewym i nie zamierzam tego zmieniać. Tą bonusową strzeliłam sobie wraz z koleżanką na obozie 5 lat temu przy pomocy zaostrzonego kolczyka. Mimo, że ostatnio kolczyków praktycznie nie noszę to dziurki mi nie zarastają.
Kiedyś tam podobał mi się kolczyk w pępku, ale niedawno stwierdziłam, że to dziecinne i tandetne.
Kolczyków gdzie indziej niż w uszach mieć nie zamierzam. |
|
|
|
~pomyluna
|
Dodany dnia 15-11-2008 22:56
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1818
Ostrzeżeń: 2
Postów: 524
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Kiedyś miałam kolczyki w uszach, ale pewnej pieknej nocy w jednym uchu mi zarusł i musieli mi zamrozic ucho, żeby go wyciągnąć. Teraz nie mam kolczyków gdziekolwiek, ale chcę sobi niedługo zdobić po w uszach na dole i ze dwie w prawym na małżowinie u góry. Może też się kiedys zdecyduje na kolczyk w wardze.
__________________
|
|
|
|
~Chleb_Z_Maslem
|
Dodany dnia 16-11-2008 08:52
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -67
Ostrzeżeń: 1
Postów: 16
Data rejestracji: 11.11.08
Medale:
Brak
|
Ja mam jednego kolczyka w wardze, chciałbym jeszcze drugiego, no ale narazie nie przebijam , bo rodzice się nie zgadzają na drugiego .No, ale może kiedyś. ;p
__________________
|
|
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 16-11-2008 10:59
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja mam świra na punkcie kolczyków, ale nie planuję cała się nimi nakłuwać. Jak na razie w prawym uchu mam jedną dziurkę, a w lewym trzy. Myślę, że uszu nie będę już dziurawić, ale na przyszłość planuję kolczyka w pępku.
__________________
|
|
|
|
~Madeleine Lestrange
|
Dodany dnia 23-12-2008 19:59
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 1
Postów: 268
Data rejestracji: 14.12.08
Medale:
Brak
|
W lewym uchu mam dwa, w prawy jeden. Chciałabym we wardze, ale rodzice się nie zgadzają :/. Nie zrobiłabym sobie w języku, to po prostu okropne. Albo w H&M Pani, która sprzedawała miała kolczyk w policzku. Okropne :/ |
|
|
|
~potterfanka
|
Dodany dnia 01-01-2009 17:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 514
Ostrzeżeń: 1
Postów: 186
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Ja mam 4 w jednym uchu, w drugim 1 i zastanawiam się nad tunelem. Najbardziej chciałabym mieć w brwi
Znam pewną dziewczynę, która na zimowisku na upór i SAMA chciała sobie przekłuć pępek. A że była zima, naokoło tej rany zrobiło się fioletowe odbarwienie. No cóż, takie są skutki nieumiejętnego piercingu.
__________________
die.
beacuse when you die - you born backwards.
Edytowane przez potterfanka dnia 01-06-2011 20:41 |
|
|
|
~atrammarta
|
Dodany dnia 01-01-2009 22:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1561
Ostrzeżeń: 0
Postów: 580
Data rejestracji: 02.12.08
Medale:
Brak
|
Och nie! Piercing jest zupełnie nie dla mnie.
Przekłuję sobie uszy, ewentualnie, że tak powiem "tradycyjnie".
Ze wstążką?!
Brrrr...
__________________
"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta
nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany
nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
( Krzysztof Pieczyński )
|
|
|
|
~Star
|
Dodany dnia 05-01-2009 08:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 113
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 31.12.08
Medale:
Brak
|
W sumie nie mam nic przeciwko. A wręcz przeciwnie. Ja mam przebite uszy. I w niedługim czasie chcę sobie zrobić kolczyk w brwi. Jednym się to podoba, innym nie. Co, kto lubi.
Nie podoba mi się tylko jak ktoś już zupełnie przegina i przekłuwa sobie 3/4 ciała Masakra. Ale to tylko moje zdanie : )
__________________
|
|
|
|
!Cathy
|
Dodany dnia 20-01-2009 10:21
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 888
Ostrzeżeń: 0
Postów: 182
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Kolczyki?
Tak, ale tylko w uszach. Żeby nie było mówię o dwóch, najzwyklejszych w świecie dziurkach, ew. trzech / czterech.
Nie trawię żadnych tuneli (blee, ohydnie to wygląda), gorsetów (aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl) i tym podobnych udziwnień.
Kolczyki w wardze, brwi, języku też nieszczególnie.
U siebie bym nigdy nie zrobiła, ale innym nosić nie zabraniam.
A nawet gdybym kiedyś zmieniła zdanie, przypuszczam, że nie przetrwałabym wojny z rodzicami i w tym przypadku - chwała im za to x)
__________________
Nie uważałeś jak robisz, rób jak uważasz.
|
|
|
|
~Half-Blood Princess
|
Dodany dnia 20-01-2009 10:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 496
Ostrzeżeń: 1
Postów: 214
Data rejestracji: 25.12.08
Medale:
Brak
|
Ja mam tylko w uszach. W lewym jedną dziurkę, a w prawym dwie. Marzył mi się jeszcze kolczyk w pępku, ale rozmyśliłam się jak mi brzuch urósł ^^ No i jeszcze myślałam nad kolczykiem w języku, ale raczej bałabym się go zrobić.
__________________
I've got feelings for you
Do you still feel the same?
I Wish You Were Here
Don't you know, the snow is getting colder
And I miss you like hell
And I'm feeling blue
I miss your laugh, I miss your smile
I miss everything about you
Every second's like a minute
Every minute's like a day
When you're far away
|
|
|
|
~Silencia
|
Dodany dnia 20-01-2009 13:50
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Barman w w Świńskim Łbie
Punktów: 1308
Ostrzeżeń: 1
Postów: 183
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
To co było przedtem to dawno i nieprawda!
Poprawiam tego posta chyba trzeci raz... piąty. :]
Jjestem w trakcie robienia tuneli w płatach. Na chwilę obecną po 6mm, mam zamiar robić do 10. Mam jeszcze dodatkowy kolczyk w płacie (tzn. z własnej głupoty mam go w zasadzie w chrząstce). A od 7. kwietnia jestem posiadaczką industriala w lewym uchu.
Za to na 18nastkę mam zamiar się obwiesić. Tzn. o ile mi nie przejdzie ta fascynacja. A mam zamiar zrobić venom w języku, trzy (a może i więcej?) przekłucia w dolnej wardze (z czego jeden to będzie vertical lips). Może zrobię też na obojczyku i nadgarstku. Bardzo mi się podobają powierzchniowe. W rękach chyba najbardziej. :>
Natomiast przeraża mnie przekłuwanie sutków i miejsc intymnych. brrr. o_O
__________________
Edytowane przez Silencia dnia 02-05-2010 22:31 |
|
|
|
~Claudia
|
Dodany dnia 27-01-2009 23:20
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 323
Ostrzeżeń: 0
Postów: 151
Data rejestracji: 02.01.09
Medale:
Brak
|
Ja mam normalne w uszach (na płatkach uszu, czyli Standart Labe), miałam także w kosteczce usza (w tym wystającym czymś) jednak przebijałam u kosmetyczki, a ta źle mi to zrobiła. Zamiast przebić chrząstkę, przebiła tylko kawałeczek skóry, więc po 2 miesiącach po prostu mi odpadł kawałek skóry. Teraz mam uszczerbek. Miałam 2 tragusy, z czego 1 mi zarósł.
Mam też kolczyk w wardze, a właściwie pod, czyli Lowbrets. Planuję także drugi z drugiej strony oraz kolczyk na mostku, pomiędzy piersiami. Wszystko jednak muszę zrobić w tajemnicy przed rodzicami, gdyż mama powiedziała, że do 18-nastki żadnych kolczyków poza uszami. Mam znajomego piercera więc może udam się do niego we wakacje.
__________________
Słońce wznosi się zawsze ponad horyzontem.
Księżyc pozostaje[alt][/alt] zawsze sam.
|
|
|
|
~Ami
|
Dodany dnia 03-02-2009 10:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Ja za jakieś 3 lata chciałabym kolczyk w uchu (na chrząstce). Bardzo mi się to podoba. Pójdę z przyjaciółką, bo ona też chce sobie zrobić
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
Edytowane przez Tonks2812 dnia 12-12-2009 19:46 |
|
|
|
~Tonks
|
Dodany dnia 06-02-2009 16:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 111
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 19.01.09
Medale:
Brak
|
Ja mam w każdym uchu po dwie dziurki, kiedyś chciałam w pępku, ale zrezygnowałam kiedy obejrzałam brzuch dziewczyny, której się to nie przyjęło . U facetów podoba mi się kolczyk w brwi, ale na prawdę musi pasować.
__________________
"Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie" - Severus Snape(ZF).
|
|
|
|
~Niewidka
|
Dodany dnia 01-05-2009 15:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Nie mam żadnych kolczyków, nie licząc tych w uszach. I nie mam zamiaru sobie ich robić. Może kiedyś... ale teraz na pewno nie.
Jak już to w brwi. Język, pępek - NIE.
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
Edytowane przez Niewidka dnia 08-06-2010 21:50 |
|
|
|
~ferret
|
Dodany dnia 01-05-2009 18:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 127
Ostrzeżeń: 2
Postów: 124
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
Ja mam dwie dziurki w jednym uchu, a w drugim jedną. Chciałabym też sobie zrobić kolczyk w brwi, ale rodzice mi nie pozwalają :/. Muszą psuć marzenia . |
|
|