Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa
#Ginny Evans F 11-06-2023 20:41

hejka hogs! Słoneczko
~Anna Potter F 15-05-2023 03:24

i gościnny naród o czym często nie zdajemy sobie sprawy mówiąc o sobie jak najgorsze rzeczy.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 348
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Hyde Park
»» Image
»»» Oryginalność?
Drukuj temat · Oryginalność?
~dark shadow F
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 21-04-2011 14:34
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1770
Ostrzeżeń: 0
Postów: 454
Data rejestracji: 23.02.11
Medale:
Brak

Ja jestem po prostu sobą. Nienawidzę takich co przejmują się modą.
Mam takie życiowe zasady ,że mam w d***e zdanie innych o mnie. Dla nikogo się nie zmienię i do nikogo nie upodobnię.

Mam swój nieokreślony styl. Połączenie
emo, elegancji, dresów, dziewczęcości(spódniczki i t.p.), punka, retro, rege, stylu anime, rzeczy awangardowych i t.d. i t.p.
Więc raczej jestem oryginalna..
__________________
You think that killing people may make them like you, but it doesn't.
It just makes people dead.

Voldemort, A Very Potter Musical


24.media.tumblr.com/9240bc523711d8f60db6bc52a1400c70/tumblr_molq1papQS1r3e62yo1_500.gif
http://hanathepanda.blogspot.com/ Wyślij prywatną wiadomość
~jagodzianka F
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 21-04-2011 21:58
Użytkownik

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Goblin
Punktów: 37
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 21.04.11
Medale:
Brak

Jestem oryginalna, gdyż jestem bardzo podobna do filmowej Luny, zarówno z wyglądu, jak i z charakteru. Niestety, w mojej szkole odbieganie od mody jest bardzo niemile widziane. Chłopcy noszą abibaski, poszarpane jeansy i koszulki z logami zespołów. Dziewczyny... albo ubierają się wyzywająco (różowa bluzka z głębokim dekoltem i spodenki, które wiele nie zasłaniają...), albo conversy i bluzki z jakimiś słit nadrukami... ja często wkładam bluzki z zabawnymi napisami (typu: -czemu? -bo nie ma dżemu) i rurki. lubię trampki, ale wolę najzwyklejsze bez jakiś dopisów All Star na podeszwie i kółeczka z gwiazdką... mam też swój świat, chodzę swoimi ścieżkami... niektórzy wyzywają mnie od chorych psychicznie, ale nimi się nie przejmuję. grupka moich znajomych, którzy również zafascynowani są serią, żartobliwie nazywają mnie Pomyluną :)
__________________
lubię żółty..

-na mą duszę... to harry potter!
Wyślij prywatną wiadomość
~kitsune-yochimu F
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 04-05-2011 04:55
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 242
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 09.03.11
Medale:
Brak

Cóż.
Napewno nie jestem niewolnicą mody. W sumie, to nie podążam za nią, nawet nie wiem, co jest teraz modne, ostatnio temuż poświęconą gazetkę miałam w łapkach w poczekalni u dentysty jakiś rok temu, a w necie wolę przeglądać inne strony.~

Jak każda szanująca się fanka anime, mangi i j-rocka, wyróżniam się trochę stylem. Może nie bardzo, bo jak na razie to go kreuję, na razie wystarczają mi kocie uszy na głowie, gotyckie rękawiczki, warstwowa spódnica z koronkami i falbankami, jakaś mangowa koszulka, moje nieodłączne (niestety) nerdy oraz równie nieodłączne brązowe włosy z grzywką na bok i torba z mnóstwem przypinek. No i szeroki uśmiech na twarzy. ~ X"D
Niedługo, jak mi grzywka urośnie, ścinam włosy, i będę wyglądać j-rockowo. ^^" Mam zamiar sobie kupić też kocią bluzę, jakąś bluzkę ładną, gorset, uszyć sobie jeszcze jedną spódnicę, nakupić bluzek z logami moich ulubionych zespołów czy postaci z anime.~

Co do naśladowania, na co dzień to raczej nie. Jednak od czasu do czasu przychodzi pora na cosplay, czyli przebieranie się za postać z anime, mangi, filmu czy jakiegoś zespołu. No i tu nie ma mowy o nienaśladowaniu. X"D Mam zamiar cosplayować niedługo Uruhę z the GazettE. ^_^"
__________________

Od cnoty Gryfonów

Od kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!


Jakieś pytania.?
Jak tak to tu - http://hogsmeade....ost_139421

sl.glitter-graphics.net/pub/905/905980grgxmjrn74.gif

sl.glitter-graphics.net/pub/1482/1482727jgkjvbuzq5.gif

[gg]12611739[/gg]
Wyślij prywatną wiadomość
~Bellatrix11227 F
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 11-06-2011 13:52
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 658
Ostrzeżeń: 1
Postów: 218
Data rejestracji: 12.02.11
Medale:
Brak

Nie lubię się wyróżniać. A nawet gdyby to nie zależy mi zbytnio. Nie lubię jak się na mnie każdy patrzy <wstydzioch> Uśmiech
__________________
[img]http://cfile2.uf.tistory.com/image/160A854B4E5001FE1055FB[/img]
Wyślij prywatną wiadomość
~shocked F
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 13-08-2011 16:05
Użytkownik

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Wybraniec
Punktów: 8443
Ostrzeżeń: 1
Postów: 416
Data rejestracji: 11.08.11
Medale:
Brak

Ja również lubię jak wszyscy na mnie patrzą Uśmiech Dlatego lubię kolorowe i rzucające się w oczy dodatki w "neonowych" kolorach ( dla mnie to : pomarańcz, turkus, fiolet i żółty ) .
__________________
Żeby nie było nieporozumień: shocked jest rodzaju żeńskiego xD

To sytuacja bez wyjścia. Gdybyśmy mieli czekoladę, to
znalazłbym w sobie energię, żeby wyruszyć do
samochodu po więcej czekolady. Ale bez czekolady nie uda mi się pokonać nawet pierwszego stopnia.
Kevin Holmes, Jutro
Wyślij prywatną wiadomość
~marihermiona F
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 27-08-2012 09:41
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak

Ja lubię być sobąUśmiech Nie lubię jak ktoś się ubiera tak jak ja i to się rzadko zdarzaJupi!
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - ExPecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
Wyślij prywatną wiadomość
~Nicole Colin F
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 04-10-2012 19:38
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 1
Postów: 184
Data rejestracji: 09.09.11
Medale:
Brak

Ja jestem zupełnie inna niż moje koleżanki z klasy (po za moją przyjaciółką). Nie wyróżniam się może ubiorem bo raczej nie mam takiego wykreowanego stylu. Kocham Londyn i HP i uwielbiam o tym nawijać. Robię biżuterię z modeliny głównie kolczyki, ale najbardziej z całej mojej szkatułki uwielbiam moją bransoletkę z HP. Piszę swoje własne książki, mam swój wspaniały świat (ale dziwna nie jestem..chyba).
To chyba tyleRozbawiony
__________________
,,To nie nasze umiejętności świadczą o nas, lecz dojrzałe decyzje"
Wyślij prywatną wiadomość
~bochenek89 F
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 05-10-2012 15:51
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
Medal

Ubiorem się raczej nie wyróżniam. Chociaż jestem jedyną dziewczyną z moich studiów, która nosi glany Happy Obecnie wyróżniam się również kolorem włosów w wiśniowym odcieniu.
__________________
67.media.tumblr.com/49bc610d5189f4e1c93116d8aa7b92d9/tumblr_ohbmm0gfJ71tjbzooo1_500.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~TakkJakbyJa F
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 05-10-2012 17:05
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 355
Ostrzeżeń: 0
Postów: 130
Data rejestracji: 12.07.12
Medale:
Brak

Oczywiście, że jestem sobą Dowcipniś Nie obchodzi mnie co pomyślą inni, jeszcze nikt się nie urodził, żeby wszystkim dogodził. Myślę, że się wyróżniam przede wszytskim przez swój kolor włosów, a mianowicie wściekły różowy, a jeśli chodzi o ciuchy to bez fajerwerków, nienawidzę jakich kolwiek ozdóbek. Co prawda nosze glany, ale jakos nie wybijam się tym z tłumu Oczko
__________________
Jeżeli przyjmiemy, że ludzkie życie ma być rządzone przez rozsądek, to traci swój potencjał
images.wikia.com/harrypotter/pl/images/2/20/Tonks.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Alveanerle F
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 15-01-2013 16:50
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 134
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 28.12.12
Medale:
Brak

Zależy . Choć nie zaprzeczę, że lubię być oryginalna . Powiedzmy, że czerwone włosy i glany z trampkami na zmianę weszły mi w krew xdd (jakkolwiek to zabrzmiało) . Ogólnie poza tymi trzema rzeczami wyżej, specjalnie się nie wyróżniam (chyba, że moje towarzystwo jest jakieś dziwne xdd) Ale jak się nad tym zastanowić, nie mam jeszcze do końca wyrobionego stylu i jestem czymś w rodzaju dziwacznej mieszanki, która za każdym razem wygląda inaczej . (Choć trzy rzeczy powyżej są na stałe xdd)
__________________
media.tumblr.com/tumblr_lok8pjQ4RY1qkw27v.gif
www.gaara2.pun.pl/_fora/gaara2/avatars/2.gif
www.fanofnaruto.com/gifs-naruto/gaara//gif-gaara-1.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Kab Hun F
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 28-01-2013 23:19
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade
Punktów: 818
Ostrzeżeń: 0
Postów: 141
Data rejestracji: 09.07.09
Medale:
Brak

Huh well. Nie wiem, czemu niektórym osobom włącza się nierzadko parcie do bycia jak najbardziej oryginalnym, ale hej, ich broszka. Ja osobiście preferuję styl luźny/klasyczny - jakieś w miarę neutralne kolorystycznie i krojowo dżinsy, luźny podkoszulek, bluza z kapturem, trampki/sportowe buty. Brak preferencji kolorystycznych, byleby nie było za jaskrawo. Nie czuję potrzeby tego zmieniać, bo tak mi dobrze odkąd tylko pamiętam.
Wyślij prywatną wiadomość
~MaFaRa10 F
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 29-01-2013 09:38
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1030
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 29.04.12
Medale:
Brak

Ubieram się jak lubię. Czyli wyróżniam się w stosunku do moich rówieśników. Jak spódnica do tylko do grania w piłkę nożną. Ciemne kolory, ale jedna część ubioru jasna. Np. teraz nosz ciemne spodnie, czarną kurtkę, ciężkie skórzane trapery i czapkę w żywych kolorach. Na wiosnę i lato jakaś ciemna koszulka na ramiączkach, krótkie spodnie, torba , addidasy lub trapery i ew. jasna bluza. Nie lubię ludzi silących się na orginalność. Zwłaszcza w moim wieku. Na szczęście na razie to tak samo wychodzi, dopiero w gimnazjum zaczynają się klony i orginalni na siłę ludzie.
__________________
"Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich".
dziewczynkawglanach.pinger,pl Wyślij prywatną wiadomość
^N F
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 29-01-2013 12:00
Administrator

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16000
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,936
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
Medal Medal Medal Medal Medal

Dla mnie oryginalnie by było, gdyby ktoś ubrał worek po ziemniakach, no bo w takim czymś chyba nikt nie chodzi, a jak chodzą to bardzo rzadko (osobiście nikogo w takim stroju nie widziałam).
Śmieszy mnie to, że ktoś uznaje się za "oryginalnego", kiedy ubierze trampki, koszulę, kapelusz i spodnie w kratkę. No pliiiis, ale tak chodzi co drugi chłopak, czy dziewczyna. Teraz o oryginalność jest bardzo trudno. Wszyscy noszą to samo, tylko jedni jaskrawe kolory, a inni bardziej stonowane. Wszyscy od siebie kopiują, serio. Niektóre dziewczyny w tych półbutach na obcasie, rurkach i jakimś sweterku z rozpuszczonymi włosami i jakimś ostrym makijażem na twarzy wyglądają tak samo! Tak samo! Postawicie przede mną 10 takich dziewcząt, podajcie mi ich imiona, a jestem pewna, że po dwóch godzinach nie będę pamiętać, które imię do której z dziewczyn należy. A i tak pewnie połowa z nich będzie się uważać za oryginalne. Ostatnio zauważyłam, że chłopaków też nie rozróżniam. Jakieś koszule w kratkę, rurki, vansy, włosy w artystycznym nieładzie... Wszystko to samo. Trochę szkoda, że jest bardzo niewielu, którzy się wyróżniają z tłumu.

Ja osobiście nie wyróżniam się niczym. Ubieram się zawsze w męskie podkoszulki z jakimiś napisami, czy rysunkami, do tego zwykłe spodnie, kolorowe, bo lubię, do tego jakaś męska bluza z kapturem, czy koszula też męska i buty jakieś sportowe, czy tam trampki. Czy jestem oryginalna? Nie, oczywiście, że nie. Nigdy nie uważałam się za oryginalną. Teraz, nawet moje ciemnoczerwone włosy nie pomagają mi się wyróżnić z tłumu, bo przecież co druga dziewczyna takie ma. Ale cieszy mnie to, nie czuję potrzeby bycia oryginalną. Ubieram się tak jak chce, makijaż robię taki jaki chce i włosy farbuję na kolor, który mi się podoba. Pod żadnym pozorem nie jestem oryginalna. Według mnie oryginalności w zwykłym, szarym społeczeństwie już prawie nie ma.
Wyślij prywatną wiadomość
~SevLily36 F
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 29-01-2013 17:41
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1807
Ostrzeżeń: 1
Postów: 725
Data rejestracji: 19.10.11
Medale:
Brak

W mojej klasie panuje teraz tak zwana moda "trampkowa". Mnie samej ona się nie podoba.
Wolę bardziej dziewczęce rzeczy.

Mam dokładnie to samo. Każda dziewczyna w męskiej bluzie, jeansach, trampkach i ze sportową torbą... i wśród nich ja. W sukience, butach na obcasie i mnóstwem biżuterii. Więc tak, myślę że się wyróżniam Rozbawiony
__________________
www.styleite.com/wp-content/uploads/2014/11/Patti-Smith-gif.gif
www.facebook.com/HelenaBonhamCarterDlaFano Wyślij prywatną wiadomość
!Milva F
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 07-03-2013 21:44
VIP

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak

Kopiowania nie cierpię. Ubieram się dla siebie i jak mi pasuje. Na co dzień stawiam na wygodę i praktyczność. Co do mody, to wiadomo jaka ona teraz na tych salonach jest. Nie ubieram się super extra modnie, ale też nie w ciuchy sprzed poprzedniego wieku.
http://hogsmeade.pl/forum/viewthread.php?thread_id Wyślij prywatną wiadomość
~missBlack F
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 28-03-2013 19:48
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 0
Postów: 32
Data rejestracji: 26.12.12
Medale:
Brak

Ja osobiście lubię mieć coś innego, wyróżniającego się. Nie lubię ubierać się jak wszyscy, tak samo, prosto z manekina. Po za tym interesuje się modą, no i zazwyczaj podobają mi się rzeczy inne. Takie, które nie podobają się większości.
__________________
- Ma­mo, ta­to... Pomóżcie mi. - szepnęła i nag­le po tych słowach za­padła w sen.
Dźwięki ra­dości i krzy­ku dzieci rozpływały się łagod­nie po uszach i ścianach lasów. Wszędzie były dzieci, ale nie były nor­malne, o nie. Każde dziec­ko coś cza­rowało : stok­rotkę, szcze­niaka, mo­tyl­ka, za­bawkę. Bil­lie-Jean chciała wstać, lecz nie mogła. Po pros­tu nie pot­ra­fiła. Pełen wi­dok na wszys­tko zasłaniał jej wózek, w którym się znaj­do­wała. Wózek dla dziec­ka. Nie była w nim sa­ma, przekręciła główkę w le­wo i spoj­rzała na dziec­ko praw­do­podob­nie w jej wieku, które led­wo co się urodziło. Czyżby umarła i na­rodziła się na no­wo, ale chwi­la... Do jej uszu doszedł piękny, dam­ski głos. I jak­by skądś znajomy.
- Bil­lie-Jean jest star­sza o pół mi­nuty. - Ko­bieta wy­mieniła jej imię. - Ale ona i Har­ry są słod­cy i kocham ich tak sa­mo. W końcu to bliźniacy.
- Li­ly, mogę pot­rzy­mać swo­jego sy­na? - Do­biegł do uszu dziew­czy­ny dru­gi głos, tym ra­zem męski, aczkol­wiek również skądś zna­jomy. Do wózka po­deszła ko­bieta, miała jasną kar­nację i ru­de, dzi­ke włosy. Jej oczy były w ko­lorze liści dębu i młodej tra­wy. Bil­lie-Jean łapała to piękno swoimi oczka­mi łap­czy­wie, stu­diowała każdy frag­ment twarzy po ko­lei, za­pamięty­wała jej twarz bar­dzo dokład­nie. Ta ob­ca, a za­razem zna­joma ko­bieta była dla niej pojęciem piękna i to ona mogłaby zos­tać de­finicją piękna. Dla Bil­lie-Jean ów oso­ba była dos­ko­nałym ideałem, aniołem bez skrzy­deł, chodzącym po ziemi. A może ta ko­bieta była aniołem..? Z pięknym i ser­decznym uśmie­chem wzięła syn­ka na ręce i odeszła z nim.
- Ciociu, mogę wziąć Bil­lie-Jean na spa­cer? - za­pytał szyb­ko ja­kiś piszczący głos.
- Oczy­wiście, ale wra­caj­cie szyb­ko. - Od­parła piękna ko­bieta swoim ak­sa­mit­nym głosem. Ktoś zaczął pchać wózek, w którym leżała Bil­lie. Nie widziała twarzy, kto ją pchał, je­dynie czu­pek głowy, na którym była gęsta, jas­na czup­ry­na, to było dziec­ko. Nag­le wszys­tkie głosy ucichły, jak­by zos­tały w ty­le. W tle te­raz wy­raźnie słychać było szum drzew i flet ptaków.
- Tu nas nie znajdą.. - po­wie­działo dziec­ko, ale już nie swoim piszczącym głosem, ale głosem do­rosłego mężczyz­ny. Nag­le dziec­ko zaczęło rosnąć i zmieniać swoją twarz, wygląd, ga­bary­ty. Blond czup­rynka lek­ko wyłysiała, pal­ce i dłonie zro­biły się większe, a także grub­sze, paz­nokcie przyb­rały kształt pa­zurów. Przed­nie zęby urosły i wydłużyły się tak, że wyglądały jak my­sie zębis­ka, do te­go zżółkły. Oczy były przek­rwione i dzi­ko świd­ro­wały małą Bil­lie-Jean. - Żeg­naj! - Wyk­rzyknął zachryp­niętym głosem i wyrzu­cił dziec­ko do pob­liskiej rze­ki. Do uszu dziew­czyn­ki doszedł je­dynie diabo­liczny śmiech za­nim jej płuca za­pełniły się lo­dowatą wodą i jak ka­mień, poszła na dno.
- Bil­lie! Bil­lie! - Krzyczał ktoś i ner­wo­wo nią pot­rząsał. Dziew­czy­na leżała na ziemi niep­rzy­tom­na, ze zmarznięty­mi dłońmi i si­nymi us­ta­mi. Na jej po­liczkach lśniły łzy, a włosy miała lek­ko wil­gotne, lecz ub­ra­nia były nie tknięte i suche.

całość czytaj na :

http://billie-jean-jacobs.blogspot.com/
Wyślij prywatną wiadomość
~Oliwia_145 F
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 28-03-2013 22:56
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 132
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 24.03.13
Medale:
Brak

Jestem osoba bardzo nieśmiałą i za wszelką cenę nie chce się wyróżniać
Wyślij prywatną wiadomość
!mniszek_pospolity F
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 28-03-2013 23:08
VIP

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak

Proszę spróbować być oryginalnym w zakonie, gdzie wszyscy noszą takie same habity Uśmiech. Moda nieustannie się zmienia, a tacy benedyktyni od 1500 lat noszą ciągle czarne habity. Nie przywiązuję specjalnie wagi do tego, żeby być oryginalnym w takim sensie, jak tu przedstawiacie - miałbym nałożyć zieloną perukę, pomalować nos na pomarańczowo, do tego damska nocna koszula w kwiatki, jedna skarpetka niebieska, druga czerwona, leginsy ( czy co ? ), a na rękach pończochy zamiast rękawiczek...super !

Uważam oryginalność za cechę charakteru, a nie chodzenie w "odmiennych", niż inni ubraniach.
__________________
opilcenoznej.blox.pl/resource/1171158818.png

Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 28-03-2013 23:10
Wyślij prywatną wiadomość
~raven F
#39 Drukuj posta
Dodany dnia 06-04-2013 17:15
Troll

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -1
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
Medal

Mniszku, ale taki gość w habicie w supermarkecie już się wyróżnia, więc coś oryginalnego w tych wdziankach jest Oczko

Jeśli ktoś szuka wzoru nudy, to mogę stanąć jako przykład na prelekcji. Ubieram się najczęściej w sieciówkach, z reguły wybieram ubrania z działu basic, więc ciężko tu szukać oryginalności. Stawiam przede wszystkim na wygodę. Koszulka, na to rozpinana bluza, koszula bądź rozpinany sweterek, dżinsy albo rurki. Na co dzień treki albo buty sportowe, chociaż w mojej garderobie znajdą się też baletki i szpilki, bo czasem trzeba jednak postawić wygląd ponad wygodą. Mam taką pracę, że nie zawsze wypada pojawić się w adidasach i bluzie Oczko

Podczas czytania poprzednich postów przypomniało mi się, że gość od muzyki w gimnazjum kazał mojej klasie przygotować plakaty reklamujące nasze ulubione zespoły. Byłam wtedy na etapie dzikiej miłości do Metalliki. No więc pokazuję ten mój plakat, nie zdążyłam ust otworzyć, a nauczyciel niemal krzyknął "Ty słuchasz Metalliki?!" i zrobił rybkę. Kiwnęłam głową, a on na to "nie wyglądasz". Nie wiedziałam, że trzeba "wyglądać" żeby słuchać muzyki, ale ok Oczko fakt, że teraz już zdarza mi się "wyglądać" bo mam kilka koszulek ulubionych kapel.

Moim zdaniem żeby być oryginalnym nie trzeba "wyglądać". Oryginalność to całokształt - przede wszystkim osobowość, zainteresowania, pasje. Ci, którzy na siłę chcą być oryginalni, moim zdaniem wypadają trochę żałośnie. Bo to, że założę sukienkę mamy z młodości, nie sprawi, że stanę się "cool".

Chodziłam do liceum, w którym na szczęście wygląd nie był aż tak istotny. Moja klasa to była mieszanka wszystkiego co możliwe - byli ludzie w moro, dresiarz, syn leśniczego, który chodził ubrany na zielono (jak go teraz widzę, to się dziwię, że ma np. czarne spodnie), dziewczyny w glanach siedziały z tymi w szpilkach, był też chłopak, który codziennie miał inne buty - zdarzyło mu się nawet przyjść w takimi z czubkiem. Były arafatki i "białe rękawiczki". Nikt na nikogo krzywo nie patrzył, nikt nikogo nie krytykował. Zresztą nawet jeśli komuś nie odpowiada mój styl, to co to mnie obchodzi? To jego problem.
__________________
j.gifs.com/J6PONg.gif




Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend


***


I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black


***


Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz

Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...



ZWYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI
SZYDZĄ Z INNYCH




Pytania? Uwagi? Masz głos! Kliknij i przemów:
I am little pieces that were picked up on the way...

I'm not living, I'm just killing time.


Alergia. Na życie.
Wyślij prywatną wiadomość
~Andromeda Tonks F
#40 Drukuj posta
Dodany dnia 06-04-2013 18:19
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 29
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 01.04.13
Medale:
Brak

Ja to raczej nie jestem oryginalna ,bo nie lubie się bardzo wyróżniać z tłumu.Nie lubię jak się ludzie we mnie wpatrują.Jednak nigdy też nie patrze czy to co nosze jest aktualnie modne.Chodzę w tym co lubię i co jest dla mnie wygodne.Chociaż można powiedzieć że różnię się trochę od reszty dziewczyn z klasy ponieważ jestem jedną z niewielu które się nie malują.
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT