· Na miękkim kamieniu, w gorącym cieniu... |
~Alexandre
|
Dodany dnia 10-04-2011 20:45
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 882
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 22.03.11
Medale:
Brak
|
Na miękkim kamieniu, w gorącym cieniu, usiadła stojąc młoda staruszka w podeszłym wieku, i odezwała się do wysokiego mężczyzny niskiego wzrostu: "Ach, jaki upalny mróz mamy tego lata!". A była zima. Wtem mężczyzna zauważył trzy łódki: jedną całą, drugiej pół, a trzeciej nie było. Wsiadł więc do tej czwartej, popłynął i zatonął, ale udało mu się dotrzeć do bezludnej wyspy, gdzie zaatakowali go biali murzyni. Uciekając wdrapał się na gruszkę, zebrał pietruszkę, posypała się cebula. Na koniec przyszedł właściciel tego banana. "Zejdź pan z mojego kasztana!". A ten dalej mieszał wapno.
__________________
"Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj, bo będzie po nocy prześladować cię wiedźma. Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij, bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki".
|
 |
|
|
!Milka
|
Dodany dnia 10-04-2011 20:53
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9487
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,562
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Niezły suchar.
__________________
W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak nieomylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
|
 |
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 11-04-2011 14:31
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
to było całkiem inaczej  |
 |
|
|
!leea
|
Dodany dnia 11-04-2011 14:37
|
VIP


Dom: Ravenclaw
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11463
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,695
Data rejestracji: 30.01.10
Medale:
|
Oj, rzeczywiście "sucharowe". 10 lat temu, w mojej podstawówce, każdy znał to na pamięć ;)
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
|
 |
|
|
~cipciak
|
Dodany dnia 11-04-2011 15:01
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 297
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
ahaha, kocham to < 3 mega
w podstawówce ciągle to wszyscy cytowali : p
__________________
Dzień jest tylko kolekcją godzin.- Serj Tankian.
Pozdro dla wszystkich Potteroholików < 3
trzymaj się, drogi Gościu ! ; )
|
 |
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 11-04-2011 15:42
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Znam to . 
Taa, u nas też każdy to znał na pamięć . 
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
__________________________
Bardzo mocno pozdrawiam właśnie... ciebie. ;D
Podpisano: Przyszła pani Malfoy. <3
|
 |
|
|
~anetka4774
|
Dodany dnia 11-04-2011 15:59
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 697
Ostrzeżeń: 2
Postów: 226
Data rejestracji: 03.04.11
Medale:
Brak
|
ja też to znam
uczyliśmy się tego na pamięć- tak dla brechtu___
Od wrednoty Ślizgonów
Kretynizmy Puchonów
I od Wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas Gryffindorze !
Edytowane przez anetka4774 dnia 11-04-2011 16:01 |
 |
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 11-04-2011 18:24
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
mam to na telefonie, ale w duzo lepszej wersji  |
 |
|
|
~Mery Black
|
Dodany dnia 13-04-2011 10:33
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 12.04.11
Medale:
Brak
|
Ha ha kiedyś znałam to na pamięć  
__________________
Mery Black.[u]
|
 |
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 13-04-2011 12:19
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Och, pamiętam to jeszcze z podstawówki... dzięki za przypomnienie 
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna  .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają 
|
 |
|
|
~SevLily35
|
Dodany dnia 10-06-2011 13:56
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 219
Ostrzeżeń: 3
Postów: 165
Data rejestracji: 13.02.11
Medale:
Brak
|
jest super!
__________________
Pozdrowienia dla Stivi i dla Albus_Dumbledore
Inne osoby, które pozdrawiam: Adriene, Effy, Sailor Mars, Lady House, fanka98, Anchelee, LilyPotter, RazorBMW, oraz wszystkich, którzy pozdrawiają mnie!!!
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
"- A co mi dasz w zamian, Severusie?
- W zamian?... [...] Wszystko."
"Czemu cię martwi Sam-Wiesz-Kto? Zatroszcz się lepiej o Q-PY-BLOK. Powszechne zatwardzenie ściskające siedzenie."
;-)
"- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem."
|
 |
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 10-06-2011 14:16
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
Pamiętam tą historię. W podstawówce było wstydem nie znać "Na miękkim kamieniu...". Codziennie były zawody - kto powie najszybciej, najwyraźniej... Ogólnie mi się to już znudziło przez "konkursy". Dobre jest też "Głuchy usłyszał...".
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
 |
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 10-06-2011 21:57
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Znam kilka wersji tego 
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
 |
|