~*~

Hm. A Milla mi napisała komentarz dawno, daaawno, a ja nic. To bardzo nieładnie. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że Alae o zwierzątko, która ma tak silnie wrodzony strach przed kontaktami z ludźmi, że nawet fakt spotkania Milli osobiście nie bardzo jej pomógł w jego (strachu) przełamaniu. Wracając do słowa "daaawno" - już nawet nie pamiętam jak Milla wygląda, tzn. pamiętam, że Milla ma kręcone włosy, ale całościowy obraz Milli, czyli wszystkich, oprócz włosów Milli, szczegółów wyglądu Milli, które na Millę-Jako-Osobę się składają, jest zamazany. Po tym przydługim wstępie, w którym całkowicie gubię się w słowach z powodu strachu, ściskającego mi gardło, przejdę do komentarza właściwego.

Oto i on. Bardzo Cię cenię za fakt, że jesteś chyba najbardziej przyjaznym administratorem na stronie, zawsze otwartym na użytkowników, żartującym z nimi - śledząc SB można często zauważyć Ciebie rozmawiająca z userami w taki sposób, że zdają się oni zapominać o Twoim kolorze i prowadzą nieskrępowaną konwersację. To naprawdę niesamowity dar. Poza tym, nie sposób zauważyć Twojego poczucia humoru (powtórzę wcześniejsze opinie - u fanki Monty Pythona jej brak byłby godnym odnotowania precedensem), który potrafi rozładować napięte sytuacje. A przy tym całym wizerunku Dobrej Cioci (przepraszam za to ;d) niezmiennie piszesz mądre, przemyślane posty/komentarze, obok których nie można przejść obojętnie.

Tyle na razie, jeżeli wpadnie mi do głowy jeszcze jakiś komplement, który powinnaś usłyszeć, a o którym zapomniałam (niech będzie mi wybaczone ^_^) z pewnością się tutaj jeszcze pojawię.