Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
No więc, ludzie, weźcie na wstrzymanie i uspokójcie się trochę. Jest źle, więc po co jeszcze gnębić się nawzajem takimi wymysłami. Na przykład najnowszą pogłoską, że Sami-Wiecie-Kto potrafi zabić samym spojrzeniem. Tak zabija bazyliszek, drodzy słuchacze! Zalecam prosty test: sprawdźcie, czy to coś, co łypie na was ślepiami, ma nogi. Jeśli ma, możecie śmiało spojrzeć mu w te ślepia, chociaż jeśli to będzie naprawdę Sami-Wiecie-Kto, to będzie i tak ostatnia rzecz, jaką zrobicie w życiu.
Dom:Ravenclaw Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 166 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 10.10.08 Medale: Brak
Ekhem, już na wizji? Mogę zaczynać? okej. Dżem dobry, brzoskwiniowy x D
Tylko co ja napiszę??
No to może od początku.
Wtorek, 30 października 2007 roku.
Pogody za Cullenów sobie nie przypomnę. x)
Pewna Shemya, znana wtedy jeszcze jako niewinna gucia, wysłała mi wiadomość na gadu.
I się zaczęło x) Apokalipsa istna x)
Dżem brzoskwiniowy, wiśniowy i kto wie jaki jeszcze.
Rumianek na wszystko.
Elo piserreniello emmentawenello.
Gadki szmatki i chusteczki x) O wszystkim. O kolczykach, wiedźmaku, wyższości Zmierzchu nad Wiedźminem, nawet o avkach z Edwardem x)
I choć jesteś ode mnie młodsza o rok, to chętnie bym cię do mojej kochanej klasy przyjęła x) Wbiłabym ci do głowy wraz z Deszczem-z-Gleby i Pieszczochową Herbatką (no dobra, mistyfikacja z tym, ale niech mnie nie zabiją za dane osobowe, więc nie podaję realnych ksywek) , że Zmierzch jest lepszy od wiedźmaka.
I generalnie super z ciebie dziewczyna, a będzie jeszcze lepsza, jak się spotkamy na przedpremierze x)
No dobra, koniec eposu x D Thank you for attention, and remember:
Sel, you're exactly my brand of heroine!
Dżemik! Mój kochany Dżemik się odezwał! ;D
To tak dawno było? oO'
Chyba padał deszcz, przynajmniej u mnie. ;p
Nie strasz mnie tym nickiem! Błagam! x D
Zapomniałaś o truskawkowym!!!!!!11
Ja ci dam wyższość! To znaczy tak, ale wyższość Wiedźmaka nad Zmierzchem! ;F
Nie, bo przed restauracją z sushi!
Mój Dżeeemik! : *
No dobra, truskawkowy też x)
Przecież sama mnie uświadamiałaś niedawno, że to już ponad roczek x)
Ach, jak ja pamiętam tę gucię x) G-U-C-I-A!
I jak samopoczucie? x)
Bo ja ci mówię, że Geralt nigdy nie będzie tak cudowny jak Edward.
Pomimo tego, że straszny z Edzia-Pedzia egoista x)
A właśnie że na przedpremierze, nie lubię sushi x)
A no tak... ta skleroza. ^^
Ty jesteś istne zUo! Przed ciebie popadnę w depresję!
A czy ja tu mówię, że Geralt jest cudowny? Nigdy takiego czegoś nie mówiłam. Powiem więcej - jest strasznie naiwny co czasem mnie irytuję. A czemu wolę Wiedźmina choć Zmierzchu nie czytałam? Pisałam ci na gadu. ;p
To w ogóle się nie spotykamy. Ja nie idę na żadną przedpremierę! ;F
Ja jestem zuO przez duże O!
Generalnie ty zanim mi napiszesz o Zmierzchu coś złego, zanim przeczytasz, to:
a ) przeczytaj wreszcie
b ) zastanów się, bo jak coś to Herbatka ma glany i pieszczochę, którymi to byś nie chciała dostać
Wreszcie coś niedobrego na wiedźmaka! brawa dla tej pani! <bije brawo> x))
Ja ci mówię że idziesz na przedpremierę, i żadnego ale! Do wawy marsz! x)
Niech ci będzie, ty zuy Dżemiku przez duże O. ;F
Przeczytam (może. ;p) po wszystkich tomach Wiedźmina i Lestacie. ;p A ja się glanów nie boję, pieszczochy też. ;p Zresztą glanami już dostałam, choć oczywiście miałam złapać, ale mi się nie udało...
Ale to nie na książkę tylko postać. ;p
Do wawy marsz, ale tylko w tym miesiącu lub grudniu, nie w styczniu. ;p Jak ci sushi nie pasuje to gdzie indziej, ale nie na przedpremierze. ;p
KIedy właśnie przedpremiery są 5-7 grudnia x)
Ode mnie byś z glanów nie chciała dostać, albo taką pieszczochą x) och, jak ja lubię zadawać ból x))
A jak nie na przedpremierze, to może być 28 listopada, ale przed sklepem, w którym będę kupować TR:U x) Znaczy jeszcze nie wiem gdzie x))
Ale ja nie chcę na przedpremierę. ;p
Ty uważaj, bo wezmę ze sobą glany siostry i pieszczochę jakąś się załatwi... ^^
28 to ja muszę być na konkursie z anglika. x D
Dom:Hufflepuff Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 799 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 42 Data rejestracji: 09.08.08 Medale: Brak
Kasia, Kasia, Kaaasiaa, to fajna dziewucha, no.
Trochę oszukuje w kwestii swojego wieku, ale nic, można to przeżyć.
[Dopóki mi nie pokażesz aktu urodzenia, to ja naprawdę NIE UWIERZĘ, że masz tyle lat, ile mówisz.]
W każdym razie, fajnie jest sobie z nią pogadać i ponarzekać nad wszyyyyystkim, nad czym się da, i jeszcze więcej!
Ponadto, Kasia jest bardzo brzydka, naprawdę. Pomijając idealną twarz, włosy i oczy to to jedna chodząca brzydota jest. I radzę, nie pokazuj się na światło dzienne, bo wstyd.
Obie lubimy ironizować [patrz - kilka zdań wyżej.], KoRna, Davisa i w ogóle, jesteśmy fajne i mamy fajne gusta muzyczne też.
Ot, Kasia kłamczuch, co to nie lubi swojego imienia.
pozdro, ziom!
glupio mi tak, znamy sie, hm, z rok, a ja ci tu kazalam wkleic jakis tekst piosenki Johna.
kurcze, dziewczyno, co sie stalo z nasza przyjaznia sprzed niecalego roku? moglam do ciebie pisac dniami i nocami, tracic kase na smsy, dzwonienie podczas naszych drog powrotnych czy zwyczajne pisanie w nocy, bo ktoras z nas nie mogla zasnac.
te rozmowy o sama-wiesz-kim, wspieraniu mnie, zebym do niego napisala, ze sie z nim spotkam, ze MY sie spotkamy, spedzimy razem czas we Wroclawiu, plotki o kazdym z hogs, czacie, obgadywanie. jeju, to wszystko poszlo sie je--c.
teraz tylko zdarza nam sie pogadac o czyms, ja ci moge wytlumaczyc o co chodzi z "ekipa za spo", powiedziec ci, kto obecnie mi sie podoba... i bardzo mnie irytuje [wrecz wkur--a] fakt, ze twoja proba podtrzymania rozmowy opiera sie na "aha." "no." czy cos tam.
pozdro&pomidor, ide ogarniac fakt, ze jutro jest sroda!
Dom:Ravenclaw Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 166 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 10.10.08 Medale: Brak
Wymagająca jesteś, wiesz?
Jak by tu zacząć ten drugi komentarz... hm. Hmm. Hmmmmmm.
Żeś dała zagwozdkę...
Wiem! Pominę wstęp!
No więc wstęp pomijam, o widzisz, tu sobie przechodzi: tup, tup, tup, tup, tup...
No więc. Chronologicznie.
Koncerty z Tobą mają to coś. Co prawda do tej pory uświadczyłam jednego, ale... Płocką plażę czeka 12 września zagłada. Prawda?
I wakacje z Tobą też są genialne. <udaje martwego kotka - podkurcza kończyny i wystawia język na bok> Szczególnie Tomi się cieszył, o taaak. Pamiętasz ten wyraz szczęścia na psim pysku? A przepraszam, zapomniałam, Tobie się ten pysk i nie tylko wcinał... Wybacz.
Malowanie ścian w kuchni letniej miata. "Brek this bittersweet.." Trochę tam po naszym wyżywaniu się artystycznie waniało spreyami, ale kij.
No i z Tobą to każdego można załamać, nawet Kosę...
No nie wiem co pisać. Sel to Sel i już.
S: Z G O N!
Zabiłam ludzia, zabiłam ludzia, Kosa się ucieszy!
S: Się dała nabrać... Idź tam z Kosą...
Phi. ^^ Nigdzie z Kosą łazić nie będę
S: Wtedy nie poszłam po Colę, to cóż, na Coverze pójdę...
Ja pójdę z Tobą.
S: Nje! ;P
Tak! Ja tam z nim sama nie zostanę, nie ma mowy, szczególnie nie w tej sytuacji Chociaż on wie...
S: Sorry, nie będę chodziła z Tobą na każde spotkanie z nim... oO
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6020 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 135 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Z braku jakiegokolwiek lepszego zajęcia (nie, nie myśl, że to, co teraz robię, sprawia mi przyjemność), nudy, nieróbstwa i ogólnej bezradności postanowiłam nabazgrać tu byle co, aby było. Zastanawiam się tylko, w którą stronę banan na Twojej twarzy ma być zwrócony (czyt.: jestem niezdecydowana), gdy będziesz czytać komentarz ode mnie. Właściwie powinnam na Ciebie ponarzekać, bo masz niezwykłą moc irytowania mnie, także i rozśmieszania. Właściwie zauważyłam, że tylko przy Tobie przeżywam tak skrajne emocje, że wystarczy jedno zdanie od Ciebie, żebym obrała sobie zupełnie inny punkt widzenia na Twoją osobę. ;O Nie będę tutaj przytaczać poszczególnych sytuacji, bo nie zamierzam wszystkiego wyciągać na forum publiczne niektórych spraw.
Ale, żeby nie było, że jestem taka straszna, można znaleźć również dobre strony kontaktu z Tobą. Ale: Nie będę tutaj przytaczać poszczególnych sytuacji, bo nie zamierzam wszystkiego wyciągać na forum publiczne niektórych spraw.
Pozdrawiam.
Dom:Ravenclaw Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1289 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 50 Data rejestracji: 25.08.08 Medale:
Losiu :*
Kocham Twoj avatar *.* lol, miesiace temu dalam sobie taki sam na Interii xD
Szemja to taka mhroczniara z Emilie Autumn na cycach :D, o!
cos dopisze potem, jak mnie wena vaderowa najdzie, bo tak na czysto to to nie mozna pisac xD
edit:
no to zem Ci ja tu od nowa, komenta odytowac xD. Coz moge napisac o szejmie... Ma zla pamiec. Ma brata co slucha Depesz Moud (chyba xD). Ma za****istego psa, ktorego zaniedbywowywuwuwuje. Wpada do sadzawek po same kolana. Praktykuje szatanizm kostki. Jest roztrzepana i zbyt mondra jak na swoje lata xD. I nie wie, ze euro kosztuje prawie 4 zl oO. A tak poza tym to Ci powiem, ze faaaajna jestes! I baw sie dobrze na Emilce ;D!
MUA!!!!! :)*******
Dom:Ravenclaw Ranga: Wybraniec Punktów: 9487 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 583 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Czeeeść!
Szemja to taka mała diablica, co kłamie odnośnie swojego wieku. I ma urodziny w tym samym dniu co mój brat, co oznacza, że ma też urodziny w ten sam dzień tygodnia co ja!!! Lubi też wcin... wróć! Po prostu lubi wiewiórki - ich futerkowe ogony, rudą sierść... ^^
No i bała się mnie, ale to już chyba jest normalne, każdy tak ma. Ale bytowanie na czacie pomaga pokonać strach do niektórych personów.
I Szemja mieszka gdzieś niedaleko Płocka, toteż pytałam ją, czy mogłaby wpaść tam w tym czasie, co ja, ale chyba jeszcze za bardzo się mnie stracha, żeby to zrobić .
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6158 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 483 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Shemya! ; D
No, trzeba powrócić na stare śmieci... Na nowo rozpocząć komentarz należy... Tak strasznie dawno nie miałyśmy kontaktu, trza odnowić znajomości. ; D
Musze się przyznać do winy. Całe życie myślałam, ze Shem ma dużo latek. To, ze jest albo w moim wieku, albo jest starsza wiedziałam na pewno. No i się pomyliłam. ; >
Przed chwilą Shemya mi wyznała prawdę, a ja wyrżnęłam nosem w komputer. Zdarza się, ekhem... Z Shemyą jest coś nie tak. Ona jest młodsza ode mnie prawie o trzy lata, a inteligencją mnie zadziwia (w pozytywnym, pozytywnym!). No wyobraźcie sobie, że spotkałam wiele osób mających tyle lat co ona. Ale żadna nie wypowiadała sie tak składnie i ładnie, z żadna nie dało się pogadać na poziomie. ; O
Dom:Gryffindor Ranga: Barman w Trzech Miotłach Punktów: 1353 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 89 Data rejestracji: 26.08.08 Medale:
Ale ja mam zacofanie
Nie wiedziałam, że mozna cię komentować + że nie mam komenta u ciebie
Szejma to jest takie stworzenie, co chociaz młode, juz słucha porządnej, nawet lepszej ode mnie, muzyki ;d Podziekuj ładnie Komuś-Tam za brata/rodziców słuchających czegoś takiego ;d
[mam wrażenie, że pisałam ci słit komcia ;x]
Dziekuję bardzo za wierszyk urodzinowy i ten drugi, bezokazyjny.
*
Masz po prostu świetny głos i fajnie mi się z tobą rozmawia
Kocham Cię, pyszczaku wstrętny! Zazdroszczę urody! I szpanowania obrożą w podstawówce!
A tak rili:
Szemja była wstrętna, okropna i w ogóle straszna. W ogóle mnie nie lubiłaś. Dla własnej osłody powiem, że z wzajemnością
Ale to się zmieniło. Właściwie dlaczego?
Jesteś świetną osobą, Szemjo muminkowa. Inteligentna, słuchająca za****istej muzyki, nie lubisz tych samych osób, hm, pocieszasz mnie, podglądasz, co ludzie w kafejkach robią [ach, te pornosy]...
No i w ogóle ja w Twoim wieku tyle miłości nie miałam
Ujmę to krótko, zwięźle i na temat, więc generalnie rzecz krótko ujmując Szejmija ma glany. o!
Ma fajnego zeza i brzydko przeklina.
I stoi koło takiego całkiem ładnego pana.
I nie lubię jej, bo ma słit focisza z Hunterem - nie całym, ale ma. o!
I zabija swojego kota!
I nie chcieli jej wysłać obroży.
obroże są blebleble i w ogóle to fstyd!
I w lutym przyjeżdża do Wro.
I wypomina mi moja głupotę.
Dom:Slytherin Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1417 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 33 Data rejestracji: 11.10.09 Medale: Brak
Dobra, odrezerwywuję.
Szejma to fajna dziołcha, serio. Nie spodziewałam się po niej tylu...odważnych słów. Pamiętasz, jak miałaś się mnie bać? Chyba nie wyszło.
Kasia ma wiele dużo fajnych kotów. Shrek najstarszy, tak? Cóż, wygląda na młodzika.
Może napisałabym coś tutaj na poważnie, co?
Katarzyna jest dojrzała. Cholernie (i dzwoni, jak mam trening). Katarzyna ma ukształtowane poglądy. Katarzyna jest piekielnie odważna i cholernie sympatyczna. Katarzyna mnie chyba lubi. I czekam na jej telefon.
Twój dewiant jest świetny ( bez skojarzeń ).
Hm, wybrałaś tę koszulkę?
Kiedy ten Ramsztajn?
Teraz czekam na edit u mnie.
Dom:Slytherin Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2736 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 89 Data rejestracji: 07.06.09 Medale: Brak
JAKUSUNIESZTENKOMENTARZTOCIE...
Wkurza mnie to że piszę po raz kolejny komentarz a Ty każdy usuwasz. ~~ Nieładnie. Ale no piszę, z racji że ty mi napisałaś, żeby nie było.
Z panią Kasią znam się ponad dwa lata a w ten czas albo nie pisaliśmy, albo pisaliśmy nieco negatywnie do siebie nastawieni. Twoje jak i moje negatywne nastawienie z czasem pogłębiało, by wkrótce nasze rozmowy szły w jak najlepszym kierunku. I teraz - po jakimś miesiącu normalnych, cywilizowanych rozmów - odczuwam że nasze stosunki na gg się znacznie polepszyły. Co więcej, KASIA MNIE LUBI - z czego się bardzo cieszę, i zazwyczaj z mojego powodu PSYCHICZNIE zaciesza, waląc głową w jakieś przedmioty znajdujące się w jej otoczeniu. A no, i to ona poleciła mi kilka dobrych zespołów, ciągle prześladuje [pozytywnie] rozmowami a to o KoRnie czy innych zespołach godnych jej uwagi. NAPRAWDĘ cieszę się że nasze rozmowy są najwyraźniej na wyższym poziomie.
Aha, i lubię z Kasią pisać sms o niefajnej szkole, żalić się na taką jedną głupią ... ode mnie ze szkoły [Nadal jej nie lubię tak btw. ;[ ] no i jakże inteligentnych zajęciach na lekcjach.
Kasia malowniczo śmiała się z mojego śpiewu i robieniem pociągu przed całą szkołą - no i ze śpiewania "Straciłaś cnotę" Hjehje. Kasia uważa że jestem królem dyskotek.
NOIJUŻMNIEJSIEBOJĘWIESZCZEGO.
Ach, no i jest psychiczna.
:*
Więcej nie jestem w stanie wymyślić. Nie umiem pisać komentarzy.
Edit:
Kasia to psychol, i pokazuje mi swe psychodeliczne zdjęcia z komunii, które doprowadziły mnie do niekontrolowanego śmiechu i systematycznego walenia głową w biurko. xD No i na jednym zdjęciu wygląda jak emo. :(
No i słit różową stronkę szkółki.
JEJ SZKOŁA POSIADA DIDŻEJA!
Kasię ... za to że chodzi do podstawówki.
Kasia ma WIELKIE tendencje do robienia z siebie downa.
Dom:Ravenclaw Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 166 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 10.10.08 Medale: Brak
Nie mam pojęcia co mi odwaliło, ze piszę Ci już TRZECI komencik, no ale cóż.
Sporo się zmieniło.
Tym razem nie będzie udawania martwych kotków i gadki o Tomim, co najwyżej mogę jęczeć do futra.
Bo Sel jest jedną z nielicznych, która rozumie moje miłostki do męskich długich futer.
Cóż, no i ostatecznie to ja Cię wyciągnęłam na sushi. (robię dzisiaj, wpadnij z brudstoka jak chcesz ) Za to ty mnie przekonałaś do wiedźmaka. (bo Geralt to jednak mimo całej ciapowatości najlepszy kawał su...syna pod słońcem. chociaż i tak wolę Lokiego).
Tylko nie kminię dlaczego się tak wszystkich boisz, i lwa, i vena, i dem...
No dobra, nie mam weny, ale jak wrócisz z brudstoka to masz zacieszać z komcia, bo jak nie, to w..sama sobie dopowiedz.
S: Trza było powiedzieć o komciu, dopiero dzisiaj zobaczyłam! :<
Znowu mi się śniło to futro i klata z Arki Noego, pfe.
A ja z Michałem byłam w Wawie na sushi po wódstocku, mówiłam, mówiłam?! Z tuńczykiem albo łososiem, nie pamiętam. Ale tak, odważyłam się na surową rybę! I było spoko, chociaż jak jadłam ją samą, to miałam odruchy wymiotne z powodu konsystencji. (Mam nadzieję, że ci wyszło, i że jak przyjadę, to też zrobisz. )
No bo wszyscy ludzie to potencjalni mordercy i gwałciciele. A tak serio, to nie wiem, no, nieśmiała jestem, po prostu.
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
2] Shemya: :>
Idź tam z Kosą... 
