Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 17-05-2024 12:28

PS. Do bobów szczura w piwnicy, to forum naprawdę zdechło Płacze
~Grande Rodent F 17-05-2024 12:28

A co sądzicie o nowym serialu o HP dla HBO Max.
~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 119
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Drukuj temat · Głupawka
^N F
#41 Drukuj posta
Dodany dnia 23-01-2010 23:44
Administrator

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -16000
Ostrzeżeń: 1
Postów: 2,936
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
Medal Medal Medal Medal Medal

Choruję na tę chorobę, oj choruję.
Jak złapie mnie głupawka, to po prostu koniec. Śmieję się do rozpuku. Po takim ataku boli mnie wszystko, a zwłaszcza brzuch, który chyba cierpi najbardziej. Ale słyszałam gdzieś, że takie śmianie się jest dobre na wątrobę, chociaż nie wiem, czy to prawda.
Wyślij prywatną wiadomość
~Lapa F
#42 Drukuj posta
Dodany dnia 24-01-2010 10:40
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2607
Ostrzeżeń: 0
Postów: 257
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak

Głupawkę to ja mam odkąd pamiętam. Rodzina się ze mnie śmieje bo czasem coś sobie przypomnę i zaczynam się śmiać. To się trochę uciążliwe robi, bo wszyscy patrzą na mnie jak na idiotę.
Znam osobę która ma bardzo zaawansowaną głupawkę. Ta dziewczyna śmieje się nawet jak nie ma z czego. Jeśli nie ma jej w szkole nauczyciele się cieszą (Mówię serio. Zawsze nam to powiedzą).
__________________
Nikt nie umiera bez utraty dziewictwa.
Życie pier***li nas wszystkich

Kurt Cobain
Wyślij prywatną wiadomość
~slonecznik F
#43 Drukuj posta
Dodany dnia 24-01-2010 20:58
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 328
Ostrzeżeń: 0
Postów: 64
Data rejestracji: 24.01.10
Medale:
Brak

hahahahahha.!!
właśnie dostałam minerwicy gdy tylko przeczytałam to słowo.! M-I-N-E-R-W-I-C-A uciążliwa choroba Rozbawiony
Jak dostaję minerwicy, no to oczywiście po pewnym czasie się uspokajam, ale gdy ktoś na mnie spojrzy i ja zobaczę jego twarz to wszystko zaczyna się od początku. Śmieszna haha chorobaUśmiech
http://agatsa.myminicity.com/ Wyślij prywatną wiadomość
~malfoj_sam_segz F
#44 Drukuj posta
Dodany dnia 23-04-2010 20:29
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9603
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,479
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak

Czasami ciężko się powstrzymać od napadów tej niewyjaśnionej radości i wesołości. Nawet dzisiaj, kiedy na lekcji matematyki rozwiązywaliśmy przez bardzo długi czas zadanie, a pod koniec się okazało, że wszystko jest źle. Taki żart ze strony nauczycielki. Już sam ten fakt wywołał u mnie mnóstwo śmiechu, a na drugi plan zeszło to, że kompletnie tego nie rozumiałam. Często też popadam w taki stan na lekcji, gdy siedzę i wspominam różniaste momenty ze swojego życia i akurat przypominają mi się te śmieszne/kompromitujące i tego typu. Najczęściej takiego dzikiego śmiechu osoby w moim najbliższym otoczeniu dostają za sprawą mojej osoby, która albo gada głupoty, albo jeszcze nie zacznie mówić, a już się śmieje.

Śmiech to zdrowie ; P
__________________
img192.imageshack.us/img192/5424/10y036u.png
Wyślij prywatną wiadomość
~Pyflame F
#45 Drukuj posta
Dodany dnia 23-04-2010 22:48
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1995
Ostrzeżeń: 0
Postów: 314
Data rejestracji: 27.12.09
Medale:
Brak

Często się śmieje, zazwyczaj z powodem, ale nie zawsze. Zdarza mi się śmiać "tak dla jaj". xD Kiedy zacznę nie mogę przestać. Straaaszna choroba. Nieuleczalna chyba. I niebezpieczna zdaje się.

M-I-N-E-R-W-I-C-A - nazwa bez sensu.
__________________
Piekło to moja dzielnica.
Poluje nocą, bowiem ciemność jest moim żywiołem.
Jestem diabłem stróżem.
http://ask.fm/roguee Wyślij prywatną wiadomość
~Iraya F
#46 Drukuj posta
Dodany dnia 18-05-2010 14:07
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 277
Data rejestracji: 05.03.10
Medale:
Brak

Oj tak ja tam się śmieję z byle czego i potem tak przez cały dzień.
Dzisiaj np. moja koleżanka chciała mi coś powiedzieć o budyniu i tylko zaczęła słowo "BUDYŃ", a ja wybuchnęłam śmiechem.
Albo w któryś poniedziałek w przerwie między dwoma wf-ami poszłam do szatni bo chciałam się napić (tak jak wszyscy) tylko, że w ten dzień było w szatni wyjątkowo cicho i tak wszyscy pijemy (w ciszy), a tu nagle ni stąd ni z owąd zaczęłam się śmiać i się polałam piciem ;D
Później mnie bolał brzuch ze śmiechu i szczęka też ze śmiechu xD

__________________
Ups...
Wyślij prywatną wiadomość
~Laufey F
#47 Drukuj posta
Dodany dnia 18-05-2010 15:15
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak

Och ja jestem mistrzem głupawki ! Razem z moją przyjaciółką - Pauliną , śmiejemy się dosłownie ze wszystkiego . Zwłaszcza z dwuznacznosci Uśmiech Kiedy do mnie przychodzi , zawsze jest zabawnie . Po prostu lubimy się śmiać , kiedyś Paulina pomyliła się w sprawdzianie i napisała coś bardzo śmiesznego (nie powiem co bo dadzą mi osta ) , niestety nasze zamiłowanie do śmiechu wygrało . Ryknęłysmy na całą klasę śmiechem , klasa usłyszawszy nasz przeraźliwy śmiech , też zaczęła się śmiać . Nasza nauczycielka nie znała się na żartach , o mało nie dała nam uwag negatywnych !
__________________
i47.tinypic.com/2quj72s.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Promitet F
#48 Drukuj posta
Dodany dnia 13-06-2010 14:32
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 566
Ostrzeżeń: 1
Postów: 100
Data rejestracji: 19.03.10
Medale:
Brak

Nie wiem czy jestem na to chora , ale muszę przyznać że takie nagłe ataki śmiechu miewam często. Raz tak zaczęłam się śmiać na klasówce, a za mną zaczęła się śmiać i cała klasa. Wszyscy zaczęli brechtać. Ale mnie zatkało jak pani też zaczęła się śmiać. Ataki takie mam też w domu. Ogólnie rozśmieszy mnie nawet najmniejsza drobnostka.
Wyślij prywatną wiadomość
~Malkontentka F
#49 Drukuj posta
Dodany dnia 13-06-2010 15:35
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1721
Ostrzeżeń: 1
Postów: 553
Data rejestracji: 09.05.10
Medale:
Brak

To straszna choroba... najczęściej mnie dopada, na obozach sportowych(wiecie jeden pokój, trzy dziewczyny, telewizja, godzina 2 w nocy, do tego pani instruktor robiąca pilota* co 20 minut). Głupawka czy też Minerwica murowana. Rozbawiony

*Pilot- nalot najczęściej na obozach, polegający na wywaleniu wszystkiego na ziemię np. materaca, prześcieradła, pościeli. I posprzątania tego w 30 sekund.Jeśli czas zostanie przekroczony zabawa zaczyna się od nowa Rozbawiony

Hahahaa
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!




''Ziemia zmarznięta.
Krok wędrowców pęta.
Nie zobaczą drogi końca,
Ani księżyca ani słońca."


J.R.R. Tolkien
Wyślij prywatną wiadomość
~yoyo F
#50 Drukuj posta
Dodany dnia 28-08-2010 21:41
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1811
Ostrzeżeń: 0
Postów: 239
Data rejestracji: 30.06.10
Medale:
Brak

Faktycznie ta nazwa jest nieco... denna.

Ale tak. Też mnie dopada głupawka. Najczęściej po żelkach lub metosach. Na obozie w domku lałyśmy przez pół godziny nie wiadomo z czego, aż wreszcie dziewczyny z domku obok przyszły do nas i musiałyśmy się do nich przenieść z pościelą;p

Kiedyś na lekcji w 3 klasie zaczęłyśmy się śmiać z koleżanką z ławki i nie mogłyśmy się powstrzymać (siedziałyśmy przy biurku nauczyciela) i rozśmieszyłyśmy tak całą klasę i przez pół lekcji się śmialiśmy aż nasza pani sobie darowała i śiała się znami przez całą lekcję.

Ostatnio chyba przed zakończeniem 1 semestru stałyśmy na korzytarzu, wszystkie dziewczyny z naszej klasy (jest nas tylko 9) i taka jedna opowiadała kawał. Zaczęłyśmy sie strasznie śmiać. Nagle pojawił się ksiądz proboszcz
- A co wy się tak śiejecie, dziewczynki?
- A nic... opowiedziała kawał.
- Tak? A jaki?- a to był taki, jaki księdzu się raczej nie mówi
- Yyy. Przychodzi gąbka do lekarza, lakerz mówi niec pani ne jest, a gąbka na to: to ja się zmywam.- podjęłą się próby Wercia. Strasznie wtedy lałyśmy. Potem co tydzień przed ta samą lekcją spotykałyśmy księdza i cały czas się śmiałyśmy
- A co się tak śmiejecie?
- Cały czas z tej gąbki- powiedziałą Werka dusząc śmiech...


Oczywiście głupakwa dopad mnie przeciętnie z przyjaciółmi^^
__________________

Więc wyjdź na parkiet, pokaż swoje flow !


Nie ma takiej siły, którą mógłbyś zatrzymać nas.
Zdobywamy szczyty, płonie kolejny grass.


Każdy z was ją zna - muzyka, która wprowadza was w ten piękny stan pozytywnych myśli, pozytywnych zmian.
Bratnią duszą dla reggae się stań.

Wyślij prywatną wiadomość
~Vivienn F
#51 Drukuj posta
Dodany dnia 16-10-2010 20:54
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 190
Ostrzeżeń: 1
Postów: 127
Data rejestracji: 20.08.10
Medale:
Brak

Dżizys! jak najbardziej! Najgorsze,że dopada mnie to w nieodpowiednim momencie i miejscu :D Np. w Kościele,albo na ważnym apelu xD
Czasem tak mam,że siedze sama w pokoju i śmieję się jak psychopatka ^^ I nie moge nad tym zapanować,siedzę,beczę już,ale wciąż się śmieje.
Ostatnio miałam napad,usłyszałam słowo "hipopotam" i taczałam się ze śmiechu :D Potem sama powtarzałam " hipopotam,hipopotam,hipopotam" i niemalże udusiłam się ze śmiechu xDD
Wypiłam melise, i głupawka wzrosłaaa :D


__________________________________


Wiecie,że was bardzo lubię,prawda...?
Wyślij prywatną wiadomość
~markoatonc F
#52 Drukuj posta
Dodany dnia 12-11-2010 22:13
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 319
Ostrzeżeń: 1
Postów: 98
Data rejestracji: 27.08.10
Medale:
Brak

znam ten ból, najgorsze jest w szkole. kiedy na muzie wybuchłem śmiechem powtarzając" papier, papier, papier...", (wcześniej nasypałem papieru koledze do czapki pod nieznanym impulsem ,pewnie tez gupawake wtedy miałem, a on wtedy ją założył) to miałem kazanie na temat nieodpowiedniego zachowania i uwagę do dziennika. W domu to tak wybuchamy na zmianę z siostrą, a kiedy tata karze być cicho to wstrzymywanie śmiechu potęguje go, wtedy tata się wścieka bardziej my znowu próbujemy się powstrzymać i tak aż do utraty tchu. (czasem nawet tata i mama się zarażają) W kościele na szczęście nigdy nie wybuchłem lecz czasem chichoty wywoływały minę politowania na twarzach sąsiadów.
Wyślij prywatną wiadomość
~Lajla F
#53 Drukuj posta
Dodany dnia 07-12-2010 12:30
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak

Ja też choruję. Szczególnie jak po przeziębieniu, grypie czy czymś tam wracam do szkoły i widzę znajomych. Możemy śmiać się wtedy ze wszystkiego i całą przerwę. Najgorsze objawy choroby występowały (już nie występują, bo nauczyciel poszedł na urlop zdrowotny) podczas lekcji fizyki, informatyki i techniki. Nauczyciel czasami gadał takie głupoty, że cała klasa przez pół lekcji rżała. Głupawka dopada mnie i w domu podczas inteligentnych rozmów z siostrą. Z reklam się nabijamy. Albo w domu u mej przyjaciółki śmiejemy się ze zdjęć, które kiedyś zrobiłyśmy lub oglądając film, który wcale nie jest śmieszny tylko straszny, staczamy się z łóżka i na podłodze tłuczemy miskami. Z inna kumpelą dostałyśmy kiedyś ataku śmiechu w sklepie. Trochę trudno było zrozumieć, że chcemy duży słonecznik... Nie raz płakałam ze śmiechu. Siostra grozi mi, że dostanę cellulitu na twarzy od tego. ;P
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.

Edytowane przez Lajla dnia 07-12-2010 12:34
Wyślij prywatną wiadomość
~Eisblume F
#54 Drukuj posta
Dodany dnia 07-12-2010 15:13
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 04.05.10
Medale:
Brak

Oj tak ! Choruję i to od dawna. Czasem gdy dopadnie mnie taki atak śmiechu to nie mogę przestać. Często śmieję się razem z koleżankami i z... mamą.
__________________
"Tak, Harry, jesteś prawdziwym panem śmierci, ponieważ prawdziwy jej pan nigdy przed nią nie ucieka. Godzi się z tym, że musi umrzeć, i wie, że są o wiele gorsze rzeczy od umierania."

"Harry Potter i Insygnia Śmierci'' <333
Wyślij prywatną wiadomość
~Promitet F
#55 Drukuj posta
Dodany dnia 13-12-2010 18:00
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 566
Ostrzeżeń: 1
Postów: 100
Data rejestracji: 19.03.10
Medale:
Brak

Nie jestem na to chora, ale czasami mam takie napady śmiechu. Ostatni raz ze śmiechu położyłam się na ziemię i zwijałam z bólu brzucha. Ale tak poza tym, to w moim przypadku to raczej nie choroba.
Edytowane przez Alae dnia 13-12-2010 19:34
Wyślij prywatną wiadomość
~mayii F
#56 Drukuj posta
Dodany dnia 03-02-2011 18:43
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 252
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 21.01.11
Medale:
Brak

Uwilbiam to! Rozbawiony Średnio mam taki napad 2-3 razy w ciągu dnia, nie przeszkadza mi to, ale naprawia każdy dzień, poprawia humor tak, że szczerzę sie aż do zaśnięcia ^^ Najgorzej jednak jest gdy zacznę śmiać się z przyjaciółką na lekcji, na której jest cicho. To jeszcze bardziej nas rozśmiesza i...I tak cały czas ; )
__________________
"-Kiedyś nam powiedziałeś- odezwała się cicho Hermiona - że jeśli chcemy wracać, nie będziesz miał do nas pretensji. Ale nie chcieliśmy."

"Dumbledore byłby bardzo szczęśliwy, widząc, że na świecie przybyło trochę miłości"

" (...) właśnie dlatego nie jesteście w Zakonie... bo nie rozumiecie... że są rzeczy, za które warto umrzeć!"
Wyślij prywatną wiadomość
~Eileen Prince F
#57 Drukuj posta
Dodany dnia 03-02-2011 20:50
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 469
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 10.12.10
Medale:
Brak

Głupawka? Czasem mnie najdzie,nie co dzień ale zazwyczaj zdarzają się takie dni. Język
Najgorzej jest na jakiejś lekcji w szkole,gdy jest okropnie cicho i jeszcze mam z jakimś niezbyt miłym nauczycielem. W trakcie lekcji tak nagle wybucham śmiechem,a nikt nie wie o co mi chodzi,w dodatku siedzę sama w ławce. Więc ja sama nie wiem,z czego się śmieje,dlaczego się śmieje i w ogóle nic nie wiem wtedy.. Mam różne dziwaczne zachowania ^^
__________________
i52.tinypic.com/oggymb.jpg

I'm not a hero..
I don't do good..
It's not in me...


My life is Magic..
My obsession is Severus Snape...
Remember this, drogi Gościu ...


I'm a tragic hero
in this game called life.
My changes go to zero,
but I always will survived...!


squiby.net/view/6626793.png
www.under-your-spell.blog.onet.pl Wyślij prywatną wiadomość
~dark shadow F
#58 Drukuj posta
Dodany dnia 05-03-2011 16:21
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1770
Ostrzeżeń: 0
Postów: 454
Data rejestracji: 23.02.11
Medale:
Brak

TAK! U mnie jest to nazwane głupawką.
Ja mam jednak momentami napady głupoty i nie da się mnie wkurzyć ani uspokoić.
Moja przyjaciółka ma jednak gorzej. Gdy dostaje ataku Głupawki to jak skończy nic nie pamięta. A uwierzcie pijani ludzie są przy niej spokojni ,tornada powolne a skok do wulkanu bezpieczny.
Tylko dlatego że znam ją od niemowlaka jako jedyna z klasy umiem ją uspokoić. Większość nie umie opętać tego śmiejącego się, śpiewającego i szalejącego potwora.
Taka anegdota:
Gdy ona dostaje głupawki wale ja czymś po łepie. Pewnego dnia byłam u niej. Wpisywałam jej coś na do takiego zeszytu (ok.5 kartek) bez okładki. Ona miała w ręce ciężką encyklopedię. Odbiło jej. Ja chciałam podać jej ten zeszyt, bo skończyłam. Ona w strachu że chce ją walnąć zaczęła okładać się po głowie encyklopedią krzycząc "Sama się biję! Widzisz? Ty nie musisz! Ja Sama się biję!" Spadłam z krzesła,(bo na takowym siedziałam) kuląc się ze śmiechuRotfl
__________________
You think that killing people may make them like you, but it doesn't.
It just makes people dead.

Voldemort, A Very Potter Musical


24.media.tumblr.com/9240bc523711d8f60db6bc52a1400c70/tumblr_molq1papQS1r3e62yo1_500.gif
http://hanathepanda.blogspot.com/ Wyślij prywatną wiadomość
~Serek97 F
#59 Drukuj posta
Dodany dnia 11-12-2011 15:21
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 159
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 23.09.11
Medale:
Brak

Czasami na fizyce cała klasa ma napad niekontrolowanego śmiechu. Nie wiadomo dlaczego, bo przecież enrgia, wektory i tak dalej raczej jakieś bardzo zabawne to nie są. Ale nie tylko w szkole mam ataki głupawki. W domu też się czasem zdarza. Mama uważa, że mam śmieszny śmiech. I też się śmieje. Można powiedzieć, że w moim środowisku szaleje epidemia głupawki.
__________________
Pozdrawiam wszystkich!
Wyślij prywatną wiadomość
~Pani Riddle F
#60 Drukuj posta
Dodany dnia 11-12-2011 15:38
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak

Tak! Jak najbardziej! U mnie w okolicy panuje epidemia tej oto zaraźliwej choroby. Przyniósł ją do nas mój kuzyn i ja, ponieważ ciągle rozśmieszamy innych na lekcji, dając przykład, i tak po jakimś czasie wszyscy zachorowali na głupawkę, bo wzięli z nas przykład! Takie napady mam 2-3 razy dziennie Rozbawiony Ostatnio jak ze szkoły wracałam Aff... Te ataki śmiechu są czasami fajne, a czasami denerwujące Język
__________________
Haj Kotecek
upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/14/True_Blood_2008_logo.svg/240px-True_Blood_2008_logo.svg.png
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT