· Spódnica czy spodnie? |
~Cee
|
Dodany dnia 14-09-2008 14:42
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6020
Ostrzeżeń: 0
Postów: 635
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Mamy już temat o butach - "adidasy czy pantofle?". Teraz przyszła kolej na ubranie, które mamy zwyczaj zakładać na część naszego ciała od pasa w dół. ;d I tu powstaje pytanie: co wolicie - spodnie czy spódnicę? Czym kierujecie się przy tym wyborze?
Powiem szczerze, że na codzień noszę spodnie - głównie dżinsy. Są wygodne. A spódnica? Noszona jest przeze mnie dość rzadko, choć w ostatnim czasie częściej - tak raz na dwa tygodnie. :> Nie lubię krótkich spódniczek, bo nie mam warunków do noszenia miniówek, ale chętnie się czasem pokażę od tej bardziej kobiecej strony, zakładając spódnicę przed kolana.
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 20:11 |
|
|
|
~Lady Lupin
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 174
Ostrzeżeń: 0
Postów: 32
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie spodnie. W spódnicach czy w sukienkach pojawiam się strasznie rzadko, zwykle rozpoczęcie i zakończenie roku czy jakieś inne uroczystości. Zdecydowanie częściej pojawiam się w spódnicach w wakacje, ale tak jak Cee, nie noszę miniówek. Spódnica przed lub za kolana to coś co jeszcze jakoś toleruję |
|
|
|
~Isilien
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:15
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2248
Ostrzeżeń: 0
Postów: 244
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
na co dzień, do szkoły i jak jest zimno - zdecydowanie spodnie. po prostu nie wyobrażam sobie kisnąć w spódnicy w takim klimacie, jak polski. jak musimy się od czasu do czasu odświętnie ubierać w szkolne spódnice i kamizelki to pod ten kawał materiału w szkocką kratkę, który w języku dyrektora nazywany jest spódnicą zakładam dwie pary ciepłych rajstop.
co innego w lecie. jak jest powyżej 25 stopni to z kolei nie wyobrażam sobie życia bez zwiewnych spódnic z falban za kolana. miniówek nie lubię, bo uważam, ze mam po prostu za wielki tyłek i grube uda na mindżi.
__________________
Nie każde złoto jasno błyszczy,
Nie każdy błądzi, kto wędruje.
Nie każdą siłę starość zniszczy,
Korzeni w głębi lód nie skuje.
Z popiołów strzelą znów ogniska
I mrok rozświetlą błyskawice.
Złamany miecz swą moc odzyska,
Król - tułacz wróci na stolicę.
Uwaga. Drut kolczasty
|
|
|
|
~Chichuana
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1265
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Raczej spodnie, bo są wygodniejsze. Tylko jeansy - innych nie noszę. Od czasu do czasu wybieram z szafy spódnicę. Kobieta zmienną jest, nie ograniczam się do samych spodni.
Czy mam warunki do noszenia miniówek? Nie jestem w stanie powiedzieć jednoznacznie... Na pewno nie mam za grubych nóg, wręcz na chude biodra.
__________________
Profil jest już nieużywany. Nadal jestem wielką fanką HP, ale wyrosłam już z portali fanowskich.
Polecam "A Very Potter Miusical" i "A Very Potter Sequel" wyprodukowane przez StarKid. Aż szkoda, że w Polsce są tak mało popularni!
|
|
|
|
~Miona
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1321
Ostrzeżeń: 1
Postów: 116
Data rejestracji: 03.09.08
Medale:
Brak
|
Spodnie, spodnie i jeszcze raz: spodnie :D.
Spódnic, szczerze mówiąc nie noszę, preferuję raczej ubrania chłopięce, w ogóle ubieram się jak chłopczyca ;). Ale jeśli już ubieram się w spódniczkę (brrr.) to zdecydowanie musi być albo czarna, albo szara, nie ma wyjścia ;). |
|
|
|
~Harry_Potter
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 729
Ostrzeżeń: 2
Postów: 192
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Oczywiście że spodnie, spódnice są okropne. Po prostu jak mama każe mi założyć spódnice na jakieś przyjęcia to ni mogę... nie nawidzę po prostu spódnic, sukienek ani nic podobnedo. Spodnie są wygodne, ładne i zawsze modne. A spódnica jeste badziewna...
__________________
|
|
|
|
~Destiny
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:56
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Spodnie, spodnie i jeszcze raz spodnie.
Źle się czuję w spódnicach, czy sukienkach i zakładam je tylko wtedy, gdy muszę, czyli na jakieś uroczyste okazje. I są to obowiązkowo spódnice o długości do kolan. W dłuższych wyglądam beznadziejnie, a w miniówach czuję się gruba, chociaż podobno taka nie jestem.
|
|
|
|
~Mala Mi
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:58
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 217
Ostrzeżeń: 1
Postów: 43
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Spodnie lubię, bo są praktyczne i wygodne, ale nie rezygnuję też z sukienek, ponieważ można się poczuć w nich kobieco, a nie tak całe życie w spodniach przełazić. |
|
|
|
~Lilyanne
|
Dodany dnia 14-09-2008 15:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2043
Ostrzeżeń: 0
Postów: 282
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie wole spodnie, chociaż jeżeli okazja wymaga, lub po prostu w lato jest dość ciepło by założyć spódnicę, robię to |
|
|
|
!Dominika
|
Dodany dnia 14-09-2008 17:10
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2702
Ostrzeżeń: 0
Postów: 298
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie wolę spodnie, bo są wygodniejsze, no i nie muszę do nich golić nóg ;P
Kiedyś, jak byłam młodsza i głupsza to nie lubiłam spódnic, teraz nawet fajnie mi się w nich chodzi, ale tylko raz na jakiś czas.
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
|
|
|
|
~Temeraire
|
Dodany dnia 14-09-2008 17:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2497
Ostrzeżeń: 1
Postów: 565
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Spodnie.
Zdecydowanie.
Mają wiele zalet: są wygodne, siadając w nich można zrobić to w taki sposób, jak się chce. Dają więcej możliwości fizycznych, niż spódnice... Kupując sobie dolną część ubioru zważam przede wszystkim na wygodę, ale wybieram tylko takie rzeczy, które są ładne i dobrze w nich wyglądam...
Tak więc - zbyt wiele przemawia za spodniami...
Spódnice - tylko od święta.
__________________
[alt] "Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;** [/alt]
|
|
|
|
~Cally
|
Dodany dnia 14-09-2008 17:24
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Slytherinu
Punktów: 440
Ostrzeżeń: 0
Postów: 155
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
No oczywiście spodnie, chociaż ewentualnie miniówkę mogę założyć na jakąś dyskotekę czy coś w tym stylu, ale długiej spódnicy za Chiny nie włożę, nawet na rozpoczęciu roku szkolnego w spodniach byłam. Na co dzień, to chodzę w dżinsach, czarnych rurkach najlepiej. No, chyba wszystko.
__________________
"Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma (...)"
|
|
|
|
~Esme
|
Dodany dnia 14-09-2008 17:41
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 31
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 09.09.08
Medale:
Brak
|
U mnie spodnie maja pierwszeństwo._Choć staram się chodzić w spódnicach, to rzadko się w nie ubieram._Najczęściej w święta lub w jakieś podobne uroczystości,_zresztą jak większość z nas, hehe.
Spódnica do kolan lub trochę przed jest idealna a gdyby do tego była falbaniasta, zwiewna i z materiału to już w_ogóle byłaby cudna._A krótsza czasem za dużo pokazuje
Edytowane przez Tonks2812 dnia 30-10-2010 14:37 |
|
|
|
~BellatrixLestrange
|
Dodany dnia 14-09-2008 20:18
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1269
Ostrzeżeń: 2
Postów: 375
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie spodnie. Jeansy, Bojówki czy Dresy. A spódniczkę zakładam tylko od wielkiego dzwonu - i TYLKO taką, w której dobrze wygladam... |
|
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 14-09-2008 20:22
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
Spodnie, najczęściej jeansy W nich czuję się dobrze i uważam, że lepiej w nich wyglądam. Co ze spódniczką? Hmm... Jak już coś to taka do kolan, nie krótsza i tylko z jakiejś okazji
__________________
|
|
|
|
!Ariana
|
Dodany dnia 14-09-2008 20:34
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Mistrz Zaklęć
Punktów: 2809
Ostrzeżeń: 0
Postów: 520
Data rejestracji: 09.08.08
Medale:
Brak
|
Pytanie. Oczywiście, że spodnie. Spodnie mogłabym nosić bez przerwy. Właściwie to ja nie mogłabym to robić. Ja to robię. Standardowo jeansy - długie, ciemne, proste lub rurki. Spódnic mam pełno, ale jak założę którąś raz na dwa miesiące to się nazywa sukces. Codziennie rano słyszę od mojej matki, że szkoda, że nie urodziłam się chłopakiem, bo bym mogła cały czas nosić spodnie itd. itp. Ale po mnie to spływa, jak woda po kaczce. Wygoda przede wszystkim.
Edytowane przez Ariana dnia 30-11-2008 09:39 |
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 14-09-2008 20:53
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Ja na codzień nosze spodnie - jeansy, z materiału i inne. Nie noszę spódnic. Dlaczego? po prostu nie lubię, jakoś nie jest mi w nich do twarzy, o ;p Mam kilka, ale sporadycznie, czy gdzieś jak święto, czy na rozpoczęcie roku (na zakończenie, czarne rurki ) |
|
|
|
~Silencia
|
Dodany dnia 15-09-2008 19:00
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Barman w w Świńskim Łbie
Punktów: 1308
Ostrzeżeń: 1
Postów: 183
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Spodnie, spodnie, spodnie i jeszcze raz spodnie *.*
Spódnica tylko do stroju galowego, a i tak nie zawsze. Nienawidzę spódnic. Jak dla mnie są niewygodne, a po za tym nie mam warunków do noszenia spódnic. Moje nogi pozostawiają wiele do życzenia.
W zasadzie zawsze nosze dżinsy. Długie, zazwyczaj podarte na końcach nogawek co raczej nie było zamierzone w czasie ich produkcji [czyt. nie chce mi się ich podwijać i jest depczę] ^.^
__________________
|
|
|
|
~nymph
|
Dodany dnia 15-09-2008 19:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1070
Ostrzeżeń: 2
Postów: 531
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
oczywiście spodnie wszelkiego rodzaju od długig przeważnie rurek przez rybaczki spodenki do shortów ... spódnic poprostu nie lubię nie nosze i nie kupuje nawet .. posiadam tylko jedną czarną do kolan którą kupiłam pół roku temu na bierzmowanie i bylam w niej tylko jeden raz |
|
|
|
!Lady Gaga
|
Dodany dnia 15-09-2008 19:20
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 738
Ostrzeżeń: 1
Postów: 286
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Spodnie, spodnie, spodnie. Jeszcze się pytasz.
Noszę zazwyczaj rurki, nie dlatego, że inni noszą. Podobają mi się i się w nich, o dziwo, czuję lepiej niż w zwykłych dżinsach.
Co do spódnic... noszę, jak mamy byc na galowo. I od czasu, do czasu, kiedy słońce mocniej przygrzeje. Ogólnie, to wole spodnie <: |
|
|