Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Harry nie dbał o to. Krew pulsowała mu głośno w uszach. Dosiadł miotły i odepchnąl się mocno od ziemi. Wystrzelił w powietrze jak pocisk; pęd rozwiał mu włosy, a szata łopotała za nim jak żagiel. Poczuł gwałtowny przypływ dzikiej radości - uświadomił sobie, że robi coś, czego nigdy się nie uczył, że to bardzo łatwe i.... CUDOWNE. Zadarł lekko kij, zeby wznieść się jeszcze wyżej, a z ziemi usłyszał podniecone wrzaski dziewczyn i donośne okrzyki podziwu Rona.
Kiedy kobieta nie ma racji, pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to natychmiast ją przeprosić.
Oscar Wilde
* * *
Mol pisze swój Fick: James Potter - Ostatnia Szansa [35/?] http://hogsmeade....ad_id=2444 Wspieraj artystów pisarzy - dobrowolne datki w postaci komentarzy są bardzo pożądane.
Co, jak i gdzie:
Jako Super Administrator trzymam rękę na pulsie, by na Hogsmeade.pl panował porządek i aby userzy czuli się tu dobrze i chcieli tu wchodzić.
Udzielam wszelkiej pomocy - wystarczy napisać na PW.
I nie należy się bać. Mooll nie gryzie.
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 323 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 11 Data rejestracji: 24.07.10 Medale: Brak
Oj Kasiu, Kasiu.[ O, Sabik mnie odwiedził! ^^]
Taką popularność zyskałaś, że przypadło mi marne 22 miejsce. Cóż, trudno się mówi.
Popularność...! Kobieto! Jak mi niektórzy (patrz wyżej) piszę po dwa razy, bo zmienili nicki/ zmienili rangę i w ogóle "Coś-Tam", to nagle wychodzi 22 komentarze. Ale niech Cię nie zwiedzie to, ani "ciągnący ulicami tłum, wódka w parku wypita, albo zachód słońca" [ Turnau ] ;p.
"... lecz pamiętaj, naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic aż do końca!" ; P [ Turnau, ta sama piosenka ]
Jeszcze tutaj wrócę, Kasiulku. No czekam, czekam...! ^^
Cóż...nawet nie wiem jak mogłabym zacząć. Za nami miesiące znajomości, a ja nie wiem po prostu co napisać. Może to dlatego, że na klawiaturę ciśnie mi się za wiele komplementów, które nie wiem w jakiej kolejności ułożyć?
Mooll jest z pewnością sympatyczny, miły, pomocny, opiekuńczy i współczujący. Posiada także dozę humoru, ironii i sarkazmu a także wolę rozpijania młodszych. To wszystko chyba czyni go tym starym (to na potrzeby komentarza, wcale nie jesteś stara!), poczciwym molem. Naprawdę Cię lubię, podziwiam i w pewien chory sposób kocham. Jak dobrego internetowego kumpla, któremu można powiedzieć prawie wszystko.
No, to Ci posłodziłam. Teraz podziękuję za 2 fajne przepisy - wypróbuję je na obozie. A teraz bywaj, harcerzu! Wrócę tutaj zaraz po moim powrocie, czyli po 19.
saba.
Dom:Slytherin Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2153 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 68 Data rejestracji: 20.06.10 Medale: Brak
Cześć!
Ahoj, K o c i c k u ! : D
U mola chcem coś napisać! ^__^
No, to dajesz...! ^^
Bo mol jest fajny, lubi kotecki, jak się myją zwłaszcza (źle to zabrzmiało ;d) i do Lejdi napisała na Poznajmy się ;d
A napisałam! A co mi tam! W końcu "Raz molowi śmierć, nie? ;p A tak wydawało mi się, że możesz taką, jak mawiał pan Bahdaj, "morową dziewczyną", taką, co uderza w podobne struny. Ja to jednak mam nosa! ; )
Mole się lubią bawić z koteckami w kotka i molka ;d
Taaa, odkryły to wczoraj właśnie w pokoju "Kotowatej", czyli hogsmeadowego Kocicka ^^. Musimy jeszcze ustalić zasady tej gry! ;d
Wrócę jeszcze coś tu dopisać, Molku ; )
Ale Molek będzie miał uciechę! ^^. Czekam zatem. W imię starego powiedzenia Molów: "Kotek, Molek - dwa bratanki..." (dalej znasz, nie? ;d)
Wróciłam.
Zacznę od tego, że zastanawiam się, jakim molowym cudem Molek jest tak popularny wśród Hogsmeadowiczów? ;P Przeglądam i przeglądam te komentarze i wolne miejsce dopiero na 23 miejscu! Doszłam do wniosku, że to na pewno przez towarzyskość Molka ;] Na początku pomyślałam, że może Molek zaszantarzował użytkowników Hogsa i w ten sposób ma tyle komętaszy ;P Szybko odrzuciłam tę myśl od siebie, stwierdzając, iż jest w pełni niedorzeczna i niemożliwa.
No masz! Wiedziałam, że Ci się u mnie spodoba! Same znakomitości, co? ;p
Molek ciężko sobie zapracował na te komentarze! Musiał cały czas latać do każdego i wysyłaś im wiadomości molową pocztą. Musiał zarazem udawać miłego, przyjazego i zupełnie niegroźniego mola, kiedy w rzeczywistości chciałby być tak wieelki jak kotecek i mieć tyle siły co on : D Bo dla małego Molka kotecek jest jak dla kotecka tygrys - wielka bestia. A to nieprawda, bo kotecki są zupełnie niegroźne i lubią się bawić w kotka i molka. Tygrysy też są niegroźnie, wystarczy poprostu nie czynić bytu w ich pobliżu. ^.^
"Zapamiętać, Mol, zapamiętać!", odezwała się rozsądna część Molka ^^.
Towarzyskość Molka jest tak wielka, że nie może oprzeć się pokusie, kiedy widzi temat z działu poznajmy się i wprost musi coś tam skrobnąć... Nie, źle, to kotecek skrobie pazurkiem, a Molek napyłkowuje pyłkiem ze swoich skrzydełek : D
Hehe, oj, kusi, kusi mnie to. Ale tylko, kiedy interesująco zapowiada się "juser". A Ty - Kocicku - wydawałaś się naprawdę interesującym Kiciusiem ; D
I z tąd skrobnął... napyłkowił mi w 'Poznajmy się' kilka pytanek i stało się jasne, że mamy wspólne cechy: Loff do historii, hę? Hę! A jakże! : D Napyłkowił - napyłkowił - napyłkowił! Tralalala : D
Ale mnie dzisiaj wzięło... Może dlatego, że spędziłam cały dzień sama w domu (oprócz kotecka) i oderwałam się od obecności kogokolwiek... Człowiekowi dobrze to czasem zrobi... Z książką do historii w ręku! Jednocześnie - pisząc tu komenta i czytając 'dzieje apo... tfu... historyczne' : D ''Dzieje Apostolskie'' Na prawdę coś mi się dzisiaj stało ^__^ Kurczę, żeby nie wyszło na spam ; O
Wpadnę jeszcze ^__^
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1390 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 55 Data rejestracji: 04.12.09 Medale: Brak
Hej! Hej, hej - heloł! : D Napadła mnie chęć pisania - aż sama się sobie dziwię - a żeby dobrze tę chęć wykorzystać, postanowiłam coś Ci tutaj machnąć. A ja się z tego baaardzo cieszę! Nie będzie to, co prawda, dzieło godne Salvadora Dali, ale cóż...
A tam, będziesz się przejmowała Dalim. Spójrz na Hogs - i gdzie tu znajdziesz chociażby odrobinkę surrealizmu? No, może gdzieś między FF a KK ^^
No więc Mooll, moja droga, sympatyczna koleżanko, jedziemy na tym samym wózku i siedzimy w podobnych klimatach. Jak to się mówi, histo(e)rycy powinni się trzymać razem, a przynajmniej się wspierać^^ Absolutnie się z koleżanką zgadzam! Towarzyszu! Jeszcze odkryjemy razem nieogarnięte ludzkim umysłem pokłady wspólnych mianowników (czyt: ostatnie PW)!
Cieszy mnie znajomość z Tobą, chociaż niewiele rozmawiamy. Masz świetne pióro i czytanie twoich komentarzy, postów, tudzież innych "produkcji" jest czystą przyjemnością: ) Tak, ostatnio na PW - aż mi ścięło krew w żyłach... Bardzo miło jest dostać od kogoś tak cudny komplement! Czy już ci pisałam, że strasznie podobał mi się twój wywiad z XIX-wieczną rodziną w Pulsie Hogsmeade? Nie? Pewnie nie, no więc strasznie mi się podobał. Właśnie ostatnio mi o tym napisałaś. Nie myślałam, ze komuś się podoba w ogóle. Znaczy powiedziała mi o tym wióra i Dogma. Wsio. Dlatego z radością przyjęłam ten argument! Nawet nie wiesz...! Wróć: A właśnie, że prawdopodobnie bardzo dobrze wiesz!... Jak komplement może być najlepszym dopalaczem! Od razu chce się siąść i pisać! Dzięki za te "sterydziki" w dozwolonej formie ^^ Lubię twoje poczucie humoru. [color=#ff9900]Jesteś pierwszą osobą chyba, która mi to mówi! Niesamowite! ^^ Chyba, że jesteś pierwsza, której słowa do mnie dotarły. Hm... Cenię też twoje rady, których swego czasu sporo mi udzieliłaś, za co pięknie dziękuję.A cała przyjemność po mojej stronie, jeśli tylko się przydały : ) Cóż, mam nadzieję, że jak poznamy się nieco lepiej wrócę tu i walnę, coś bardziej twórczego. Tymczasem, trzymaj się mocno i nie puszczaj ^^ Ty też się nie puszczaj! ; P ("dżołk"x D) Od poniedziałku ruszam ze wszystkimi zaległościami - będę miała czas na gadu-gadanie z Tobą, Kochana! : D
Ha ha, nie mogę się doczekać^^ (z tym puszczaniem, niezręcznie wyszło : D )
Dom:Gryffindor Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru Punktów: 127 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 9 Data rejestracji: 17.12.09 Medale: Brak
Hej!! Jak dawno mnie tu nie było , cieszę się że cię widzę;P Tak długo mnie nie było.Czas na powrót. Pozdrawiam
No proszę, kogo moje oczy widzą! ^^ A, czyli wracasz? No, to w takim razie witaj. I czekam na edit ;p
Postaram sie wrócić do świata HP , choć mój niecny plan opowiem ci na gg bo jak ktoś to publicznie przeczyta to mnie zlinczuje;p
No cóż stęskniłem się, podążam za pasją;P
Dom:Gryffindor Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5238 Ostrzeżeń: 3 Komentarzy: 290 Data rejestracji: 16.03.11 Medale: Brak
Witam Moolla! Na początek (jak wszyscy) gratuluję moderowania
Nie znamy się za dobrze (powiedziałabym: wcale), ale mam nadzieję, że to się zmieni. Lubię mole. Naprawdę. Są takie milusie!
Myślę, że powinnyśmy się poznać.
Pozdrawiam, Fanka (mola)
Fanka98? Coś mi to mówi, nie wiem jeszcze co... ale mam nadzieję, że niedługo to wypłynie ^^.
Dziękuję, dziękuję..! ^^ *Mol aż cały pokraśniał*
Wiem, że się nie znamy, ale wszystko można nadgonić. Od razu mówię, że mole mogę być milusie, ale jak się ktoś narazi, to wystawiają szczękoczułki i bójcie się, userzy! *sa sa sa*
Chociaż Ciebie pewnie to nie spotka ^^
(aha, jak chcesz się przekonać, czy to milusi stworzenie, proponuję zaglądnąć do komentarza niejakiej ~Dogmy, zamieściła w nim zdjęcie...)
A tak, powinnyśmy się poznać i liczę, że wówczas ten komentarz będzie kwintesencją relacji "fanka - mol" ^^
Hmm... Fanka98, Fanka98... też nie kojarzę Hah, żarcik taki na dobry początek. Nie wiem, co Ci mówi mój nick, trzeba sprawdzić
Przeczytałam i dalej tkwię w przekonaniu, że mole są milusie ^^( Nie przepadam za różem )
I nie boję się ich (chyba, że mi Mooll zagrozi ostem ) Nigdy nic nie wiadomo
Tak, mam nadzieję, że się poznamy bliżej
Tak więc: Mam na imię Iwona, miło mi.
Dobra, lecę dodawać zdjęcia na Hogs. Czekam na edita
Pe es. Dziwię się, dlaczego (ogólnie) mole nie są lubiane (choć Ciebie lubią chyba wszyscy Hogsmeadowicze)
A więc lecę!
Zbij mnie (nie mylić z "zabij" ) jeśli się pomylę, ale chyba z Turnieju? Czy coś z tych okolic...?
Róż to też nie mój ulubiony kolor, ale przyjęłam prezent w postaci tegoż zdjęcia ^^
Dobrze, że z molami jesteś za pan brat. Są poczciwe, a ludzie je zwalczają. Czy to ich wina, że natura "kazała" im jeść swetry?
Ok, zacznijmy zatem profesjonalne zapoznanie się. Miło mi, Iwono. Z tej strony Mol. He he.
O! A skąd taki piękny (piękny dla mnie, oczywiście) wniosek, ze wszyscy Hogsmeadowicze mnie lubią? Choć nie mówię, że mnie to nie połechtało mile ^^.
A więc od teraz moolla witam!
Hmm... nic mi nie wiadomo, żebym brała tam udział
Nie, wtedy mnie jeszcze nie było... hmm... już sama nie wiem hahaahahah
No oczywiście, ja również przyjęłabym taki wspaniały obrazek
A ja się muszę poskarżyć, bo mi mol chciał choinkę zjeść. Jakiś to dziwny ten mol, zazwyczaj mają inne profesje, takie jak wymienione przez Cb sweterki ^^ Choinka była na strychu ( zanim została przyniesona na święta), no a on sobie tam drzemał... haahha... wiem, wiem, on tylko tam spał, wycofuję oskarżenia
Hmmm... wniosek się wziął przez to, że pewien użytkownik (bez nazwisk ) powiedział mi, że Cię bardzo lubi i się domyśliłam, że reszta też. A poza tym, kto by nie lubił Moolla? hahaahha
Oczywiście, jeśli Ci zależy - w odpowiednim miejscu na forum (czytaj: Poznajmy się) znajdziesz "szafę mola", gdzie na pewno jest napisane co nie co... ^^
Nie chodziło mi o branie udziału, ale miałam wrażenie, że kojarzę Twój nick z tego okresu, albo tuż po nim. Inna rzecz, że moja pamięć nadwyrężona trzema i połową roku na studiach może szwankować x)
Hm. Mole choinek nie jedzą. Przynajmniej nikt z mojej 'rodziny' . To musiał być jakiś zagraniczny najwyraźniej. Ale spać w niej - czemu nie?
Użytkownik? Hm. Bo jeszcze w szefostwie prędzej - jeszcze stara ekipa, że tak powiem. A inni, co mnie znali coś pouciekali... Ale nie wiem, może nie wszyscy...
*myśli, drapiąc się po główce*
Chociaż może być też taka sytuacja, że ktoś mnie zna, a ja go nie bardzo...
Bardzo to optymistyczny wniosek wyciągnęłaś, Bóg zapłać, dobra kobieto x). Kto by nie lubił? Jeszcze się przekonasz... *sa sa sa...* (choć nie na własnej skórze, zapewne)
Hmm... wtedy i tak mnie nie było... ale co tam
Hmm... ten mój mol musi być chyba "amerykański" Albo stamtąd, gdzie choinki są zjadliwe Hahahah...
Tak, to był użytkownik. Nie podam więcej szczegółów ^^
Mole są milusie, ale nie chcę się przekonywać innych rzeczy na własnej skórze. Mam dość nakuwania. A poza tym mole są za fajne, by pożerać takie małe, słodkie dziewczynki, jak Fanka
Pozdrawiam
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.