Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Slughorn uniósł pulchną rękę i przycisnął drżące palce do ust. Przez chwilę wyglądał jak wielkie dziecko.
- Nie jestem z tego dumny... - wyszeptał przez palce. - Wstydzę się tego... tego, co ukazuje to wspomnienie... Chyba... chyba wyrządziłem wtedy wielką szkodę...
- Może pan wszystko odrobić, dając mi to wspomnienie. Byłby to bardzo odważny i szlachetny czyn.
Fleur Isabelle Delacour (w bliskiej przyszłości Weasley) jest czarodziejką pochodzącą z Francji, córką Apolonii i monsieura Delacour, siostrą małej Gabrielle. W 1994 roku przybyła do Hogwartu w celu wzięcia udziału w Turnieju Trójmagicznym. Jak się później okazało, to ona została reprezentantką Akademii Magii Beauxbatons. Po raz pierwszy jej postać mamy okazję poznać w książce Harry Potter i Czara Ognia, w rozdziale Czara Ognia.
Wygląd zewnętrzny, charakter
Wnioskując z tego, że była ćwierć wilą, swoją urodą przyćmiewała ona wszystkich dookoła: Długie, srebrnoblond włosy spływały jej prawie do pasa. Miała duże ciemnoniebieskie oczy i bardzo białe, równe zęby [...] Kiedy dziewczyna szła przez salę, odwracały się za nią głowy wielu chłopców, a niektórzy sprawiali wrażenie, jakby ich zatkało. Po przybyciu do Hogwartu, Fleur nie wydawała się nikomu miła - była strasznie zadufana w sobie i wszystko nadmiernie krytykowała. Nie ukrywała swojego niezadowolenia z faktu, że to Harry został drugim reprezentantem swojej szkoły. Wszystko jednak diametralnie się w niej odmieniło, gdy właśnie Potter uratował jej młodszą siostrę w drugim zadaniu TT, o czym trochę dokładniej opowiem później. Po tym wydarzeniu stała się niezwykle uprzejma i miła, nabrała szacunku dla Harry'ego. Chętnie zaczęła udzielać pomocy innym.
Turniej Trójmagiczny
Mimo iż wiele osób uważa, że piękne osoby z reguły nie są inteligentne, reguła ta nie tyczyła się panny Delacour. Niejednokrotnie ukazała, że ma głowę na karku i Czara Ognia słusznie wybrała ją jednym z reprezentantów.
* Pierwsze Zadanie - jak pewnie pamiętacie pierwsze zadanie polegało na zdobyciu złotego jaja, którego bronił smok. Fleur oczywiście byłą na to wszystko doskonale przygotowana - jej dyrektorka zdążyła się wszystkiego dowiedzieć na ten temat. Reprezentantka Beauxbatons wylosowała walijskiego, zielonego smoka pospolitego. Sposobem panny Delacour na pokonanie go, było prawdopodobnie wprowadzenie smoka w trans, co jednak skończyło się na podpaleniu szaty młodej czarownicy (ale jajo zostało przez nią pochwycone).
* Bal Bożonarodzeniowy - na ten bal (o dziwo), Fleur wybrała się z uczniem Hogwartu - Rogerem Davisem - kapitanem drużyny Krukonów. Właśnie podczas tego wydarzenia najbardziej w znaki dało się odczuć jej ciągłe narzekanie. Oczywiście z balu wróciła w dobrym humorze, co mogło być skutkiem upojnych chwil spędzonych z Krukonem, przy krzakach róż.
* Drugie Zadanie - jak się okazało tym czego najbardziej brak była jej młodsza siostra Gabrielle. Jak się okazuje w późniejszych tomach, siostry Delacour były sobie naprawdę bliskie i nierozłączne. Fleur podczas zanurzenia w jeziorze użyła zaklęcia Bąblogłowy (podobnie jak Digorry), jednak po drodze została zaatakowana przez druzgotki, co uniemożliwiło jej zakończenie wyzwania. Jej siostrę uratował (choć tak naprawdę nic jej nie groziło) Harry Potter. To właśnie po tym zadaniu ma miejsce wielka przemiana egoistki, w osobę skromną i miłą.
* Trzecie Zadanie - z powodu najmniejszej ilości punktów spośród reprezentantów to ona weszła do labiryntu jako ostatnia. Jej droga do pucharu nie trwałą jednak zbyt długo - została ona oszołomiona przez Barty'ego Crouch'a Jr.
Po zakończeniu magicznej edukacji
Fleur krótki czas po skończeniu szkoły wyjechała do Anglii, aby rozpocząć pracę w Banku Gringotta. Właśnie tam jeszcze bardziej pogłębiły się jej stosunki z Billem Weasley'em, który podobno zaczął udzielać jej korepetycji z angielskiego (wcześniej miała go okazję poznać podczas jego krótkich wizyt u Harry'ego). 1 sierpnia 1997 roku wyszła za niego za mąż. Postać panny Delacour pojawia się również na początku książki Harry Potter i Książę Półkrwi, w Norze, gdzie spędzała swoje wakacje w celu zawarcie bliższych kontaktów z rodziną, wtedy swojego narzeczonego. Oczywiście jej obecność nie przypadła do gustu trzem damom, które również miały okazję przebywać w tym domu razem z nią: Molly Weasley, Hermionie Granger oraz Ginny Weasley. Jednak już pod koniec tej części książki ich stosunki diametralnie się ocieplają (miało to miejsce tuż po zaatakowaniu Billa, przez wilkołaka Greybacka - Fleur oznajmiła, że nadal zamierza za niego wyjść). Ponieważ była ona członkinią Zakonu Feniksa, zjawiła się na pogrzebie Dumbledore'a, również głęboko to przeżywając. To właśnie ona i Bill byli świadkami śmierci Szalonookiego, podczas przenosin Harry'ego do Nory w 7 tomie. Podczas jej wesela miał miejsce atak śmierciożerców na rodzinny dom jej małżonka.
Inne informacje
* Jej różdżka posiadała rdzeń z włosem z głowy wili, dokładniej jej babci (9 i 1/2 cala, drzewo różane, niezbyt giętka, włos z głowy wili)
* W filmową Fleur wcieliła się Clémence Poésy
* Potrafi ona rzucać uroki na mężczyzn, podobnie jak każda wila
* W drugą rocznicę II Bitwy o Hogwart urodziła córkę - Victoire (imię na cześć zwycięstwa nad Voldemortem)
* W późniejszych czasach ma troje dzieci: wyżej już wspomnianą Victoire, Louisa i Dominique
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
trochę nie w moim typie ta słodziutka Francuzka... ale każdy ma swoje gusty, osobiście uważam, że na pewno dodała nieco "barwy" do całej serii o Harrym, jej wygląd, sposób poruszania się - czyniły ją "boskim obiektem", niemal że Utopią, być może trochę "nienaturalną" osobą, nieskazitelnie piękną a co za tym idzie, osiągalną zaledwie dla "wybranych", daję wybitny oczywiście - świetnie napisany artykuł.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
