Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Harry, popatrz!
Pokazywała na pomnik wojenny. Kiedy go minęli, zmienił się. Zamiast pokrytego nazwiskami obelisku stała tam teraz rzeźba przedstawiająca trzy postacie: mężczyznę z rozczochranymi włosami, w okularach, i kobietę o długich włosach i ładnej, dobrotliwej twarzy, trzymającą w ramionach niemowlę. Śnieg przykrył im głowy białymi, puszystymi czapeczkami.
Harry podszedł bliżej, wpatrując się w twarze swoich rodziców. Nigdy sobie nie wyobrażał, że będzie tu pomnik... Jakie to było dziwne, widzieć samego siebie wyrzeźbionego z kamienia - szczęśliwe niemowlę bez blizny na czole...
- Chodźmy - powiedział, kiedy już się napatrzył, i znowu zwrócili się w stronę kościoła.
Przechodząc przez ulicę, obejrzał się przez ramię. Rzeźba trzech postaci zamieniła się z powrotem w pomnik wojenny.
Demimoz (ang. Demiguise) jest bardzo niesfornym zwierzęciem. Z natury roślinożerca posiadający łagodne usposobienie. Rozmnaża się tak samo, jak szympans. Ciąża u żyjątka trwa ok. 8 miesięcy. Można wywnioskować, iż stworzenie jest ssakiem - młode żywią się mlekiem matki. Wyglądem przypomina bardzo uroczą małpkę bez ogona. Oczy istoty są czarne i wydają się być smutne. Są wielkości pięciozłotówek. Ciało osobnika pokrywają subtelne, srebrzyste włoski, które umożliwiają kamuflowanie się w razie problemów. Są one bardzo cenne, ponieważ z nich tworzy się peleryny niewidki, jednakże po kilkunastu miesiącach tracą swą właściwość.
To pełne wdzięku stworzenie żyje na obrzeżach Dalekiego Wschodu i trzeba mieć niemałe szczęście, aby je ujrzeć. Jest to ulubione zwierzę łowców, którzy już szmat czasu zamierzają schwytać Demimoza. Niestety, tylko najbardziej bystrzy i wyszkoleni myśliwi dokonują tego czynu.
Ciągle są konfrontacje nad klasyfikacją Demimoza - Ministerstwo Magii stwierdziło, iż te zwierzęta są groźne i wymagają specjalistycznej wiedzy. Stworzenia te jednak nie są niebezpieczne - jedynie w wypadku zagrożenia potrafią wydłubać oczy bądź odgryźć jakąś część ciała. Istotę niestety nie można udomowić ze względu na jej dziką naturę.
Napisane przez Matthew Lucas
dnia 24 January 2012 17:33
Dom:Bezdomny Ranga: Uczestnik TT Punktów: 252 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 26.01.12 Medale: Brak
Bardzo ciekawy artykuł, wiele z niego się dowiedziałem. Dla mnie niewiadome było, iż to właśnie z włosia demimoza produkowane są te nietrwałe peleryny-niewidki. Nawet chciałbym zakupić jedną ^^
A teraz przejdźmy do konkretów:
Ciągle są konfrontacje nad klasyfikacją Demimoza
Zdanie mi nie pasuje. Być może lepiej by brzmiało: Ciągle są toczone spory i waśnie nad klasyfikacją Demimoza.
Oczy istoty są czarne i wydają się być smutne. Są wielkości pięciozłotówek.
Powtórzenie słów "są". Lepiej by brzmiało: Oczy istoty, wielkości pięciozłotówek, są bardzo widoczne, ponieważ przybrały kolor czarny i wydają się być smutne.
Dom:Slytherin Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 95 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 19 Data rejestracji: 23.03.12 Medale: Brak
Artykuł interesujący. Trochę krótki, ale dla mnie wystarczający.
No i te peleryny niewidki... Dzięki za tę informację.
Ogólnie bardzo fajnie napisane. Zasługuje (przynajmniej) na PO.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Ja też nie bardzo sobie przypominam te stworzenia - w którym tomie występowały ? A jeżeli ich wcale nie było, to też żadna strata - dajmy ponieść się tej niezastąpionej nucie magii i wyobraźni. Gratuluję szczerze artykułu i pozdrawiam
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.