Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1070 Ostrzeżeń: 2 Postów: 531 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ha no właśnie plotki !
Czy macie z nimi kontakt ? w jaki sposób?
czy częściej jesteście tymi co je przekazują dalej lub wymyślają czy też stajecie się ich ofiarami ?? A może ktoś ma jakąś ciekawą przygodę z plotkami ??
Dom:Bezdomny Ranga: Mugol Punktów: 0 Ostrzeżeń: 0 Postów: 0 Data rejestracji: ...dawno, dawno temu. Medale: Brak
Czy macie z nimi kontakt? He. To chyba pytanie retoryczne . Każdy chyba miał. U mnie w szkole to codzienność. A to ktoś ma tanie meble w mieszkaniu, a to ktoś jest biseksualistą, a to ktoś ma ojca który siedział 10 lat w więzieniu...i tym podobne. Plotki towarzyszą mi odkąd pamiętam. Nie jestem święty, przyznam szczerze. Sam kiedyś przekazywałem plotki, ba, parę razy nawet je wymyśliłem. Ale to było parę lat temu, jak byłem jeszcze bardzo młodym gówniarzem. Od jakiegoś czasu coś takiego mnie strasznie denerwuje.
Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1070 Ostrzeżeń: 2 Postów: 531 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
heh ale jak ktoś dopiecze to fajnie puścić o kimś jakąś bujde no nie ?? ja przynajmniej tak mam a plotkami na mój temat to sie nie przejmuje bo ja to mam gdzieś co o mnie ludzie mówią u mnie na wsi to już mam tak opinie że hoho ... stare babcie nie mają co robić tylko w oknach siedzą i węszą
Dom:Bezdomny Ranga: Mugol Punktów: 0 Ostrzeżeń: 0 Postów: 0 Data rejestracji: ...dawno, dawno temu. Medale: Brak
No na wsiach to jest jedna z tradycyjnych staropolskich rozrywek . To niezbyt po chrześcijańsku, ale nie powiem, jak ktoś mi dopiecze to rozpuścić o nim jakąś ploteczkę...aż się samo prosi .
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 324 Ostrzeżeń: 0 Postów: 209 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Plotki towarzyszą mi każdego dnia. Jeśli nie w szkole to w domu. Mieszkam na wsi i tutaj aż roi się od plotek więc nie da się ich uniknąć. Sama raczej nie wymyśliłam żadnej plotki, ale często je przekazywałam i przekazuję.
__________________
"-Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął. - Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
Jonathan Carroll
"
,,Nie każda książka staje się legendą. To przywilej tekstów wyjątkowych, które tak mocno wrastają w świadomość narodową, że zaczynają nią rządzić"
Kamienie na szaniec
Dom:Gryffindor Ranga: Auror Punktów: 2497 Ostrzeżeń: 1 Postów: 565 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Retoryczne pytanie, wiesz? Oczywiście, że miałam styczność z plotkami.
Niestety, w bardzo nieprzyjemny sposób. Rok czy dwa lata temu pewna dziewczyna (nie lubiłyśmy się strasznie) rozpuściła o mnie plotkę. Nie pytajcie, jaką. W każdym razie, jako, że od zawsze byłam odrzutkiem grupy, wszyscy chętnie podchwycili. Przez następne 2 miesiące, dopóki sprawa nie przycichła, dopóty ja byłam wyśmiewana i szykanowana na forum całej klasy, a nawet i naszego segmentu szkoły. Samotna, odrzucona, czułam się okropnie. Wreszcie, gdy jeżdżenie po mnie im się znudziło, naszła mnie gwałtowna chęć zemsty. Chciałam odpłacić się pięknym za nadobne. Miałam zamiar rozpuścić plotkę o niej. Ale taką, żeby jej w pięty poszło. No i oczywiście nie wyszło - mnie nikt nie posłuchał. Od tamtej pory sama nie rozpuszczam plotek i nie przekazuję ich innym. Wiem, jak to jest, kiedy to Ty jesteś obgadywany i dlatego dałam sobie raz na zawsze spokój z plotkowaniem.
__________________
[alt]
"Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;**
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6020 Ostrzeżeń: 0 Postów: 635 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Cóż, plotki to codzienność. Nigdy nas nie opuszczą, zawsze jakoś będą nam paliły dziurę w brzuchu. Oczywiście, że plotki nieraz komuś zniszczyły życie/karierę. Mi też poniektóre rzeczy zawaliły, a to wszystko przez wymysł jakiejś osoby. ;f Ale plotkowanie to rzecz ludzka - samej mi się zdarza plotkowac, obgadywać, ale z umiarem i wiem, kiedy jest granica. Nigdy jednak na nikogo nie wymyśliłam jakiejś ploty.
No na wsiach to jest jedna z tradycyjnych staropolskich rozrywek
Trafiłeś w sedno, lewisie! W tym roku na kółku tetralnym przedstawiamy sztukę, której mieszkańcy są wsiokami, a moje sąsiadki z wielkimi kuprami na mnie obgadują, bo mam chore ambicje. Szczegół.
Dom:Slytherin Ranga: Niewymowny Punktów: 1628 Ostrzeżeń: 1 Postów: 665 Data rejestracji: 14.09.08 Medale: Brak
U mnie w szkole przed plotkami nie uciekniesz. Jest ich pełno, co chwila ktoś mi mówi, że tamten to, tamta to. Osobiście plotek nie wymyślam, choć czasem przekazuję, ale tylko wybranym osobom. O mnie też wiele plotek słyszę, ale zbytnio się nimi nie przejmuję. Niech sobie mówią co chcą, ja swoje wiem. ;d
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2043 Ostrzeżeń: 0 Postów: 282 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Czy macie z nimi kontakt ?
A kto nie ma. Są wszędzie: prasa, telewizja, radio, życie codzienne. Mnóstwo razy słyszałam najróżniejsze plotki o moich znajomych. Ile to już moich koleżanek nie było w ciąży
Codziennie czyta się plotki o gwiazdach i gwiazdeczkach. Chociażby ta o tym że Zac Efron zastąpi Daniela z "Equus"...
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2702 Ostrzeżeń: 0 Postów: 298 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
W obecnych czasach plotki są wszędzie, zapewne około 3/4 albo i więcej różnych informacji usłyszanych czy przeczytanych w ciągu całego naszego życia jest pewnego rodzaju plotkami. Niestety nie da się przed tym uchronić, bo one otaczają nas z każdej strony, czy to w szkole, na ulicy, w prasie, telewizji czy internecie. Ja się staram za wszelką cenę bronić przed plotkowaniem, bo tego nienawidzę, ale też nie zawsze się da...
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
Dom:Slytherin Ranga: Mistrz Eliksirów Punktów: 2914 Ostrzeżeń: 0 Postów: 439 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
W tym roku na kółku tetralnym przedstawiamy sztukę, której mieszkańcy są wsiokami,
Wsiokami ...?
Chciałaś chyba napisać mieszkańcami wsi. Takimi jak np. ja. Bo, wybacz, ale wsiokiem się nie czuję.
Nie plotkuję, a przynajmniej staram się tego nie robić. Mimo, że jestem z natury osobą, która lubi dużo wiedzieć, to raczej nie chodzi mi tutaj o prywatne sprawy innych osób, bo to mnie nie interesuje. A to, czego się dowiem, zachowuję dla siebie i dla własnych korzyści, co poniekąd może być uznane przez niektórych za przejaw egoizmu. Trudno.
Plotki o mnie?
Przypominam sobie jedną - kiedy jakiś czas temu zniknęłam na dłuższy czas z widoku publicznego, czyli, precyzując, nie chodziłam do szkoły - khem - nie wychodziłam w ogóle z domu, przyjaciółka powiedziała mi, że wszyscy myślą, że wyjechałam z ojcem za granicę i tam chodzę do szkoły. Cóż, skąd się ta cudaczna wiadomość wzięła - nie wiem, ale wyobraźni komuś nie brakowało.
A ja po prostu sobie poważniej zachorowałam.
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 741 Ostrzeżeń: 0 Postów: 273 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Też mieszkam na wsi, ale z plotkami mam coraz mniejszą styczność. Może chodzi o to, że już z tego wyrosłam. Ludzie praktycznie nigdy nie wypuścili na mnie żadnej ploty, ja nie robiłam tego innym. Wiadomo, że czasem szepnie się koleżance na ucho, że ta to się tak i tak ubrała, a ta wygląda tak i tak. Jednak to są takie babskie ploteczki, które nie wychodzą poza naszą paczkę.
Nigdy nie fabrykowałam plotek. U nas tyle się dzieję, że jest to kompletnie zbędne.
Dom:Hufflepuff Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 589 Ostrzeżeń: 0 Postów: 117 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Z plotkami spotykam się codziennie. Często sama przekazuję je "dalej", ale raczej nie są to takie plotki, które mogłyby kogoś upokorzyć... chociaż czasami są. Niedawno właśnie koleżance powiedziałam jedną i kolega się na mnie obraził bo o nim była. Ale się potem wszystko wyjaśniło. Nie jest fajnie jak się o kimś plotkuje, moja klasa kiedyś o mnie ciągle gadała, przez jednego dziwaka i nie było miło.
__________________
Plotki... to jasne, że mam z nimi do czynienia. Chociażby moja najlepsza przyjaciółka to straszna plotkara (potem się dziwią wszyscy, że wiem o wszystkim co się w szkole dzieje). Niestety dość często jestem tematem plotek... zastanówmy się dlaczego Sama w sumie nie lubię plotkować ale nie twierdzę, że mi się nie zdarza.
__________________
Dom:Hufflepuff Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2208 Ostrzeżeń: 2 Postów: 999 Data rejestracji: 13.09.08 Medale: Brak
Retoryczne pytanie, wiesz? Oczywiście, że miałam styczność z plotkami.
Niestety, w bardzo nieprzyjemny sposób. Rok czy dwa lata temu pewna dziewczyna (nie lubiłyśmy się strasznie) rozpuściła o mnie plotkę. Nie pytajcie, jaką. W każdym razie, jako, że od zawsze byłam odrzutkiem grupy, wszyscy chętnie podchwycili. Przez następne 2 miesiące, dopóki sprawa nie przycichła, dopóty ja byłam wyśmiewana i szykanowana na forum całej klasy, a nawet i naszego segmentu szkoły. Samotna, odrzucona, czułam się okropnie. Wreszcie, gdy jeżdżenie po mnie im się znudziło, naszła mnie gwałtowna chęć zemsty. Chciałam odpłacić się pięknym za nadobne. Miałam zamiar rozpuścić plotkę o niej. Ale taką, żeby jej w pięty poszło. No i oczywiście nie wyszło - mnie nikt nie posłuchał. Od tamtej pory sama nie rozpuszczam plotek i nie przekazuję ich innym. Wiem, jak to jest, kiedy to Ty jesteś obgadywany i dlatego dałam sobie raz na zawsze spokój z plotkowaniem.
Miałam taką samą sytuację, w bodajże czwartej klasie podstawówki. Oczywiście wszyscy posłuchali i lipa. Przez jakiś czas trzymałam się z taką jedną dziewczyną, jednak ona także w plotę uwierzyła. A tej mojej koleżance to się odpłaciłam . Oczywiście oprócz tego zdarzenia z plotkami miałam styczność. Często słyszałam historię z kosmosu, w które inne naiwniaki wierzyły. Kiedyś, w jedną uwierzyłam a był to błąd. Od tego czasu próbuję nie mieć do czynienia z nimi, trzymam się od nich z daleka
Edytowane przez mistake dnia 02-11-2008 19:24
Dom:Slytherin Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5038 Ostrzeżeń: 0 Postów: 355 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Miałam z nimi styczność i to w różny sposób. Raz ja byłam ofiarą plotek, raz ktoś inny. Plotkuje każdy. Każdy! Duży, mały, młody, stary. Czasami ktoś robi to nieświadomie, czasami nie. Byłam mała- plotkowałam. Jestem duża- plotkuję mniej Staram się tego nie robić. Jednakże "plotkuję" z osobami, którym mogę zaufać i wiem, że nie przekażą tego dalej, a mam takie osoby
Plotki czasami potrafią zranić jedną osobę, a drugą rozśmieszyć. Byłam nawet tego świadkiem. Od tamtej pory, tak jak napisałam wyżej, różnymi informacjami dzielę się tylko z przyjaciółmi.
Jeżeli jest taka sytuacja, że ktoś mnie obgaduje, ale tak, że ja to widzę to oczywiście, że odgrywam się tym samym na tej osobie. Jak ktoś na mnie "pluje", to ja nie będę stać i udawać, że deszcz pada.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik TT Punktów: 227 Ostrzeżeń: 0 Postów: 48 Data rejestracji: 21.09.08 Medale: Brak
Chyba nie ma osoby, która nie miała by stycznosci z plotami, o mnie się dość często plotkuje, bo wiedzą, ze się nie odpłacę i nie polecę na skargę do mamusi, bo po co? Skoro tak ich to podnieca to nie rozpuszczają ploty, ale one nie robią mi na złość tylko sobie, bo one (czyt: "sfitasne" paniusie,które są obrzydliwe bogate mają wszystko co chcą kupę znajomych, też "sfitasnych" jak one) są (pozwolę przytoczyć sobie ich mniemanie o dorosłości i dojrzałości) piękniutkie, nie mają ani jednego pryszcza (to znaczy mają, ale ukrytego pod warstwą drogiego pudru pożyczonego od mamusi) mają wydepilowane nogi (depilatorkiem również od mamusi) oglądają serialiki o piękniutkich, słodziutkich nastolatkach jak: Hannah Montana, HSM gdzie wzdychają do obrzydliwie słodkiego Zaca (chyba tak sie zwie prawda?) itd.
Więc myślą, ze są pępkiem świata i że wszystko im wolno, bo one są przecież dorosłe! A dorośli plotkują non stop, prawda? :>
Nie jestem ofiarą plotek, ofiarami plotek są ci którzy je rozpuszczają, bo dają znać o swojej dziecinności i przejawach...zazdrości.
Dom:Slytherin Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 791 Ostrzeżeń: 3 Postów: 296 Data rejestracji: 04.10.08 Medale: Brak
Szczerze powiedziawszy, życie bez plotek byłoby zwyczajnie nudne
To codzienność, że każda a z nas po przyjściu do szkoły po weekendzie zasypywana jest strumieniem informacji: A Jolka chodzi z tamtym kolesiem, a tego rodzice się rozwiedli, a ci coś tam....Ja tam lubię plotki, lubię plotkować o wrogach, nigdy o przyjaciołach, a plotkami na swój temat się nie przejmuje ;P
__________________
Jest czas na dojrzewanie .
na serce złamane ...
Wszytko kiedyś nas spotka ...
I niech mówią " Słodka Idiotka " ...
Bo mam marzenia z których nie wyrastam .
Niech mówią " Naiwna Dziewczynka " .
Niech mówią ...
Ludzie bez serca, bez marzeń ....
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 339 Ostrzeżeń: 1 Postów: 83 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Nie plotkuję. I wcale nie dlatego, że uważam, iż to nie jest 'dobre' tylko dlatego że nie interesują mnie ludzie których nie lubią, albo co lepsze nawet nie znam. A, że z mojej szkoły lubię zaledwie 4 osoby, które same mówią mi o wszystkim co się z nimi dzieje więc nie odczuwam potrzeby plotkowania. O mnie i o moich znajomych plotkują na pewno, bo nas nie lubią i nie tolerują z wzajemnością zresztą, ale kogo by to obchodziło.
__________________
,,Wolę być nienawidzony za to, kim jestem, niż kochany za to, kim nie jestem.'' Kurt Cobain
Dom:Slytherin Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 157 Ostrzeżeń: 0 Postów: 82 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Ploty? Ach, z nimi mam styczność codziennie.
Miałam jakieś takie wyjątkowe szczęście, że nie doszły do mnie informacje, żeby ktoś o mnie plotkował. No dobrze, może raz moja kumpela powiedziała innym, że koło mojego domu to chodzą krowy po ulicy.
Ja sama nie rozpuszczam plotek. Nie widzę w tym sensu.
A czy przekazuję dalej? To zależy, jaka ta plota jest.
Edytowane przez Lucexide dnia 19-11-2008 21:53
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.