· Pocałunek Harry'ego i Cho |
Hogsmeade_pl
|
Dodany dnia 20-08-2008 11:29
|
Super Administrator


Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 9
Ostrzeżeń: 0
Postów: 198
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
Scena pocałunku głównego bohatera z Cho budzi różne emocje - jak to zwykle bywa jednym się podoba, innym nie. A co wy sądzicie o tej scenie? |
 |
|
|
~Pirate_Princess
|
Dodany dnia 26-08-2008 12:55
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 169
Ostrzeżeń: 0
Postów: 55
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Masakra Przecież oni stali prawie że na baczność...w ogóle jakoś tak sztucznie to wszystko było nakręcone. Nie podobało mi się |
 |
|
|
~IrenaxD
|
Dodany dnia 26-08-2008 12:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 85
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Tak konkretnie to Cho nie pasuje do Harry'ego A co do pocałunku zgadzam się z Pirate_Princess pocałunek był sztuczny  |
 |
|
|
~kochanka_dracona
|
Dodany dnia 26-08-2008 19:39
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3769
Ostrzeżeń: 0
Postów: 229
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Gleba na plecy i w śmiech. ;dddddd Tak przezabawnej sceny nie było dawno w HP. Ich pocałunek, rodem z dziecięcych lat, spowodował, że wybuchłam śmiechem na całą salę. No i nie tylko ja.
To było tak pełne miłości. Uczucie biło z nich na kilometr. W ogóle nie było sztucznie. W ogóle.
__________________
archipelagi urodzajnych dni
|
 |
|
|
~Madame_Uszka
|
Dodany dnia 27-08-2008 00:04
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 146
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Okropne. W tym nie było za grosz uczucia. Stali jak kołki i się całowali, a raczej starali się całować...
Nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać, to było naciągane i sztuczne, po prostu brak słów.
Dno i tyle. |
 |
|
|
~Druella_Rosier
|
Dodany dnia 27-08-2008 00:19
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 679
Ostrzeżeń: 0
Postów: 101
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Oh...
To było tragiczne!
Najgorsza scena w całej serii filmów HP!
Ogólnie nie lubię ani Harry'ego ani Cho :\
Ale to doprawdy było ohydne i tak strasznie udawane.
__________________
Panna Nikt
|
 |
|
|
~Harry_Potter
|
Dodany dnia 27-08-2008 23:07
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 729
Ostrzeżeń: 2
Postów: 192
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Było widać że to jest udawane mimo że nie cierpię Cho to powinni pokazać że oni się kochają pominę to że stali prawie na baczność (jak już wspomnieli) to mieli jeszcze opuszczone jakby nie mogli się trochę objąć (choć lekko) a wogóle ta scena była taka romantyczno a zarazem OBLEŚNA że ja nie mogę pffff... wogóle całowanie jest obleśne, kto to wymyślił? ble... |
 |
|
|
~Cee
|
Dodany dnia 27-08-2008 23:14
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6020
Ostrzeżeń: 0
Postów: 635
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Była żenująca. I że jeszcze walczyła o miano najgorętszego pocałunku - skapitulowałam.
I co z tego, że wybrali dość dobry moment na pocałunek? Chrzanię takie coś. Stali wyprostowani i mlaskali tylko jęzorami - kto się tak tylko całuje? Oczywiście Harry i Cho! >.>
"Pierwszy pocałunek miał być taki niesforny!", cytuję Daniela Radcliffe'a. Niesforny? A od kiedy pocałunki polegające tylko na wymianie śliny są niesforne?
pominę to że stali prawie na baczność (jak już wspomnieli) to mieli jeszcze opuszczone jakby nie mogli się trochę objąć
Popieram w stu procentach.
wogóle całowanie jest obleśne, kto to wymyślił? ble...
 Zdziwiłbyś się. ;ddd
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 18:30 |
 |
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 01-09-2008 11:44
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Myślę, że gdyby zrobili to tak jak w książce byłoby duuużo lepiej. Pokazaliby jak Cho mówi "jemioła" potem Harry plecie coś o narglach i zbliżają się do siebie. Potem roztrzęsiony Harry rozmawia na ten temat z Ronem i Hermioną. Takie jest moje zdanie 
__________________
|
 |
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 01-09-2008 12:40
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Druella_Rosier napisał/a:
Oh...
To było tragiczne!
Najgorsza scena w całej serii filmów HP!.
Właśnie i do tego strasznie jeszcze żenująca. Oni nawet nie umieli się pocałować tylko stali od siebie tak z 15 cm odległości i się twarzami stykali... nawet nic z rękoma nie zrobili.... bleee...
Wyglądało to tak jakby nawet prawdziwy aktor całował się po raz pierwszy...
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
 |
|
|
~DominiKa812
|
Dodany dnia 13-09-2008 22:48
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 286
Ostrzeżeń: 4
Postów: 180
Data rejestracji: 07.09.08
Medale:
Brak
|
Tak, pocałunek był strasznie sztuczny .. Tak mówili, że scena fajna, ale mi się nie zbyt podobała;/ |
 |
|
|
~John_maxey
|
Dodany dnia 03-10-2008 16:22
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 776
Ostrzeżeń: 3
Postów: 709
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Najgorsza scena. Ale tu opiszę rozmowę z Ronem i Harrym o pocałunku z Cho. Z filmu
- I jak było? - Zapytał Ron Harry`ego
- Mokro. No bo ona płakała. - odpowiedział
- Słabo całowałeś? - spytał.
__________________
Weasley lata na miotle
nie kąpie się w wannie lecz w kotle
Zawsze ma wiele czasu
[bcolor=#cc3366do Hogwartu idzie bez kompasu][/bcolor]
Każdy o tym wie
że Ron Weasley gubi się.
pewnego dnia zna sto zaklęć
i wokól nas się kręci
Bo to jest on!
|
 |
|
|
~Maladie
|
Dodany dnia 03-10-2008 16:26
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3691
Ostrzeżeń: 2
Postów: 516
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Scena była strasznie sztuczna, a poza tym TO nie wyglądało na pocałunek. Mam nadzieję, że scenę pocałunku Ginny z Harrym lepiej zrobią.
__________________
Gdybyśmy cofnęli czas i naprawili wszystkie błędy, to czy świat nie byłby sztucznie idealny?
- Czy ty naprawdę jeszcze się nie zorientowałeś, że nienawidzę, gdy odpowiadasz pytaniem na pytanie?
- Naprawdę?

|
 |
|
|
~INVISIBLE
|
Dodany dnia 03-10-2008 16:29
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 176
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 28.09.08
Medale:
Brak
|
mi się ani podobała ta scena, ani mi się nie podobała... dlaczego?- już wyjaśniam. W filmie dla mnie nie miało to istotnego znaczenia i nie wywarło na mnie praktycznie wogóle emocji. Dla mnie scena po prostu była, ale równie dobrze mogłoby jej nie być, a raczej nie przeszkadzałoby mi to. Ogólnie rzecz ujmując dla mnie scena obojętna. |
 |
|
|
~Rock_Idiot
|
Dodany dnia 03-10-2008 16:30
|
Zbanowany


Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie to to była masakra
Rozumiem, że Harry był niedoświadczony (w książce).
No ale że Cho poległą na całej linii... 
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
|
 |
|
|
~Shemya
|
Dodany dnia 04-10-2008 17:34
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1628
Ostrzeżeń: 1
Postów: 665
Data rejestracji: 14.09.08
Medale:
Brak
|
To było takie... sztuczne. Nic w tym naturalności. To wyglądało jakby ich ustawili, a oni tylko stali na baczność i tylko się ustami dotykali (podobnież całowali )... Nic nie robili z rękami... Po prostu stali 
__________________
|
 |
|
|
~Lady_Van_Tassel
|
Dodany dnia 25-10-2008 21:38
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3817
Ostrzeżeń: 1
Postów: 442
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
szczerze...
Nie ma o czym gadac 
pocałunek??
to był pocałunek??
może pod komendą BACZNOŚĆ! |
 |
|
|
~Martyna
|
Dodany dnia 25-10-2008 21:48
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1282
Ostrzeżeń: 0
Postów: 188
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja to skomentuję tak: 
I jeszcze powiem, że to masakra. Nie żebym była ekspertem (a boże broń) no ale nawet ja widziałam, jakie to sztuczne było... Jak gdyby ktoś stał nad nimi z nabitym pistoletem ;d
Chyba powinni byli przedtem poćwiczyć To było sztuczne do kwadratu. Obojętne. Zimne, o! ^^
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć jedno: to była najgorsza scena w całym filmie... |
 |
|
|
~Red Crayon
|
Dodany dnia 25-10-2008 21:52
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 349
Ostrzeżeń: 1
Postów: 191
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Jak byłam na filmie w kinie, w czasie sceny "pocałunku" cała sala wybuchnęła śmiechem. Wszyscy rzucali popcornem w ekran. To chyba mówi samo za siebie. Sztucznie... Po prostu! 
__________________
|
 |
|
|
~Andzia13
|
Dodany dnia 25-10-2008 22:11
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 177
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 01.09.08
Medale:
Brak
|
Ja ko obejżałam to normalnie gleba i śmiech D To było takie żenujące i eee no dziwne ;d Poprostu masakra   |
 |
|