Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Był tylko jeden sposób, żeby dostać książkę z tego działu: trzeba było mieć specjalne pozwolenie od któregoś z profesorów z jego własnoręcznym podpisem.
- A jak wytłumaczymy, po co nam właściwie ta książka? - zapytał Ron. - Przecież to będzie jasne, że chcemy sporządzić jakiś eliksir...
- Myślę, że zabrzmi całkiem przekonująco, jak powiemy, że interesujemy się teorią... W każdym razie warto spróbować...
- Daj spokój! - prychnął Ron. - Żaden nauczyciel nie kupi takiego kitu. Musiałby być ostatnim tępakiem...
Rob wampirem dla dzieci. Brak pieniędzy na Hobbita?
Za telewizyjny "wampirzy" odpowiedniki kinowego hitu Zmierzch z pewnością uznać możemy serial Czysta krew z aktorem Stephenem Moyerem w roli miłośnika krwi Billa Comptona. Jeśli wierzyć doniesieniom portalu WP ostatnio zapytano telewizyjnego wampira o jego stosunek do Roberta Pattinsona (Cedrik Diggory). Pan Moyer miał powiedzieć, że między nim a Robem nie ma żadnych napięć i niezdrowej rywalizacji, gdyż film Zmierzch skierowany jest do zupełnie innej publiczności: głównie do dzieci i nastolatków, podczas gdy jego serial realizowany jest z myślą o dorosłych widzach. Czy starsi nudzą się podczas seansu Zmierzchu?: klik. Mam też smutną wiadomość dla wszystkich fanów HP, który w swoim sercu pozostawili jeszcze miejsce na fascynację Władcą Pierścieni. Okazuje się, że w roli Bilbo Bagginsa nie zobaczymy ani Daniela Radcliffe'a (Harry Potter), ani Davida Tennanta (Barty Crouch Junior) ani nawet faworyta Jamesa McAvoya, gdyż realizacja projektu stanęła pod znakiem zapytania. Studio MGM boryka się z problemami finansowymi i nie ma odpowiedniej liczby zer na koncie by rozpocząć zdjęcia do Hobbita. Więcej an ten temat przeczytacie tutaj. Nieco optmistyczniej do sprawy podchodzi FlimWeb, twierdząc, że Warner Bros. poradzi sobie bez MGM i nie pozwoli na zarzucenie projektu: klik.
Zródło: wp.pl, filmweb.pl
Napisane przez Lady Snape
dnia 26 September 2009 10:01
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 25964 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 360 Data rejestracji: 08.08.08 Medale:
Ależ oczywiście, że WB sobie poradzi i to jak sobie poradzi! Nie ma innej opcji. Po prostu MGM Hobbit przejdzie koło nosa, cóż, lajf is brutal. WP jak zwykle przesadza i niepotrzebnie straszy władcopierścieniomaniaków, by wywołać dyskusję, a ja po prostu nie wyobrażam sobie, by ktoś przy zdrowych zmysłach mógł zrezygnować z realizacji filmu w reżyserii del Toro, bo to na bank będzie kinowy hit, który przyniesie ogromne zyski. Ja tam o zobaczenie Bilba jestem spokojna, pytanie tylko czy zobaczymy w tej roli Tennanta czy McAvoya, a może jeszcze kogoś zupełnie innego?
Co do Zmierzchu: film oglądałam na DVD i szczerze mówiąc, wytrzymałam równiutko do połowy, po czym stwierdziłam, że nie ma sobie co psuć nerwów i marnować czasu. Robert był wyjątkowo niewyględny, film był wyjątkowo o niczym, a mina Kristen była wyjątkowo niemądra. Dodatkowo wstawki, iż Rob-Edward nie słyszy myśli Beli mnie samej nasuwały niemiłą myśl, iż rzeczona Bela nie myśli, co dało się zresztą wywnioskować z jej miny. Czas, w którym domyślała się że Edzio to wampir był wyjątkowo długi. Film niemiłosiernie mnie nudził, nie wspominając już o tym, że bardzo mnie denerwował, zwłaszcza tanie "law story". Podsumowując: Zmierzch jest jak na mój gust zrobiony wybitnie pod "typowych" nastolatków [nie obrażając tych nietypowych].
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
zwłaszcza tanie "law story".
Film, jak i sama książka polega na tym, że przez 5 stron Bella próbuje pocałować Edzia, a kiedy jej się to uda, wspomina to przez następne 15 stron.
Wracając do ważniejszego i ciekawszego tematu, to NIE MA MOWY, o nie zrealizowaniu filmu Hobbit. Nie tylko ja na to czekam, wielu fanów sagi WP czeka. I dobrze, że na 100% nasz mały hobbit nie będzie odgrywany przez Dana.
Co do Zmierzchu - tak, dorośli w większości nudzą się przy oglądaniu tego filmu. Nie wiem, jak się sprawa ma z Czystą krwią, nie oglądałam jeszcze. Ale wydaje mi się, ze co do publiki mogą mieć rację...
Co do Hobbita - myślę, że Warner Bros. mogliby dać radę, ale ucierpiałyby na tym inne ich produkcje. Osobiście uważam, że jeśli MGM nie da rady, filmem zainteresuje się Jerry Bruckheimer. W końcu to do niego należy większość największych produkcji ostatnich lat, spotkały się z ogromną aprobatą widzów (jak chociażby Armageddon z Willisem i Affleckiem, Pearl Harbor z Hartnettem czy Piraci z Karaibów).
Nie przepadam za Władcą pierścieni, ale to będzie produkcja na naprawdę ogromną skalę. Wątpię, żeby Warner Bros. samo podjęło się tego wyzwania. Jestem jak najbardziej za Bruckheimerem.
Czytałam Władcę Pierścieni jaki i Hobbita, muszę przyznać, że opowieść o Bilbo Bagginsie bardziej przypadła mi do gustu. To jedna z moich ulubionych książek ^^ Film Władca Pierścieni został świetnie zrealizowany, więc mam nadzieję, że historia, która opisuje wydarzenia wcześniejsze wyjdzie równie dobrze, a nawet lepiej.
Dom:Slytherin Ranga: Opiekun Slytherinu Punktów: 3615 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 180 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Przeczytałam Hobbita jak I Władce Pierścieni z pod ręki tego samego autora. Obejrzałam Władce, który był świetnie zrealizowany więc i mam nadzieję, że i Hobbit będzie równie dobrze zekranizowany.
A co do Zmierzchu, znudził mi się oglądanie jak i gadanie czy czytanie o nim, mam nadzieję, że Czysta Krew będzie o wiele lepsza i, oprócz wspólnego wampiryzmu, nie będą do siebie podobne ^^.
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
