Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Nie wszyscy śmierciożercy musza być czystej krwi, nie ma już tylu czystej krwi czarodziejów - upierała się Hermiona. - Wcale bym się nie zdziwila, gdyby większość z nich była mieszańcami udającymi czarodziejów czystej krwi. Oni nienawidzą tylko tych, którzy się urodzili w mugolskich rodzinach, ciebie i i Rona chętnie by przyjęli.
- Na pewno nie! - zdenerwował się Ron; wymachiwał w stronę Hermiony widelcem tak gwałtownie, że tkwiący na nim kawałek kiełbaski wyleciał w powietrze i ugodził Erniego MacMillana prosto w głowę. - Moja cała rodzina to zdrajcy krwi! Dla śmierciożerców to po prostu mugolaki!
- A mnie przyjęliby z otwartymi ramionami! - powiedział z ironią Harry. - Bylibyśmy najlepszymi kumplami, gdyby wciąż nie próbowali mnie wykończyć.
Autorka książek o przygodach młodego czarodzieja mogła paść ofiarą politycznej manipulacji - donosi portal Onet.pl powołując się na brytyjski dziennik The Guardian. A wszystko za sprawą książki wspomnieniowej wydanej przez niegdyś zaangażowanego politycznie Matthewa Latimera, autora przemówień Busha. Pan Latimer nie omieszkał napisać, że jego zdaniem Medal Wolności, jedno z najważniejszych amerykańskich wyróżnień, nie został przyznany Jo tylko i wyłącznie przez czarodziejską tematykę jej książek, która dla wielu jest zwykłym "zachęcaniem do uprawiania magii". Matthew uznał brytyjską pisarkę za ofiarę manipulacji politycznej i na jej przykładzie ukazał prawdę o kulisach przyznawania amerykańskich odznaczeń. Więcej na ten temat znajdziecie tutaj.
Zródło: onet.pl
Napisane przez Lady Snape
dnia 30 September 2009 11:29
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.