Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
"Drogi Łapo!
Wielkie dzięki za urodzinowy prezent dla Harry'ego! Żebyś widział, jak się ucieszył... Ma dopiero rok, a już śmiga na tej dziecinnej miotełce, i jaki z siebie zadowolony! Zresztą sam zobacz, dołączyłam zdjęcie. Miotła unosie się zaledwie na dwie stopy, ale już o mało nie zabił kota i rozbił ten okropny wazon, który Petunia przysłała mi na Boże Narodzenie (nie uskarżam się!). Oczywiście James uznał, że to bardzo zabawne, twierdzi, że Harry będzie wspaniałym graczem w quidditcha, ale musieliśmy pochować wszystkie salonowe ozdóbki, bo kiedy ten brzdąc dosiada miotły, trzeba go bardzo pilnować.
Herbatka urodzinowa była bardzo skromna, byliśmy tylko my i stara Bathilda, którą zawsze mile widzimy i która ma bzika na punkcie Harry'ego. Żałowaliśmy, że nie mogłeś się pojawić, ale w końcu sprawy Zakonu są najważniejsze, a zresztą Harry jest jeszcze za mały, żeby wiedzieć, że to jego urodziny. James zaczyna być zmęczony tym, że musi tu siedzieć, ale stara się tego nie okazywać. Dumbledore nadal ma jego pelerynę-niewidkę, więc nie ma mowy nawet o małych wypadach. Bardzo by go podniosło na duchu, gdybyś mógł do nas wpaść. Glizdek odwiedził nas w ostatni weekend, był jakiś przygaszony, pewnie z powodu McKinnów. Ryczałam przez cały wieczór, kiedy się dowiedziałam.
Bathilda wpada do nas często, to fascynująca staruszka, opowiada zdumiewające historie o Dumbledorze, choć nie jestem pewna, czy by się ucieszył, gdyby o tym wiedział! Nie wiem, czy można wierzyć we wszystko, co ona opowiada, bo wydaje mi się nieprawdopodobne, żeby Dumbledore kiedykolwiek mógł być przyjacielem Gellerta Grindelwarda. Myślę, że coś jej się w głowie pomieszało, naprawdę!
Całusy,
Lily
Dlaczego Dumbledore postanowił spotkać się ze Snape'em?
J.K.Rowling w dłuższym wpisie na twitterze wyjaśniła, dlaczego nie dołączyła do bojkotu kulturalnego Izraela. Pisarka najpierw opublikowała tę notkę, w której przedstawiła powody dla których przeciwstawiła się bojkotowi, uznając go za bezsensowny w przeciwieństwie do rozmowy i współpracy międzykulturowej.
Jednak po ataku ze strony społeczności Palestyńczyków i muzułmanów, Jo czuła potrzebę rozwinięcia swoich myśli. Rowling zamieściła wpis, w którym powołała się na postać Albusa Dumbledore'a i wyjaśniła motywy, którymi się kierował, gdy zdecydował się spotkać ze Snape'em tuż po śmierci Lily i Jamesa Potterów. Mimo że dyrektor Hogwartu nie wiedział po której stronie opowie się Severus i nie miał pewności, czy śmierciożerca nie spróbuje go zabić to uwierzył, że ciągle jest w nim dobro i może odkupić swoje winy.
Jo następnie przytoczyła przykład Harry'ego i jego gotowość do walki w odpowiedzi na argumenty osób, które twierdziły, że "Harry nie zrozumiałby jej decyzji". Pisarka potwierdziła, że Potter z pierwszych sześciu i połowy siódmej części nie zgodziłby się z jej postępowaniem. Jednak na koniec ostatniej części wybraniec musiał działać wbrew swojemu instynktowi, gdy dowiedział się o istnieniu broni przeciw Voldemortowi, ale jednocześnie był świadomy, że jej wykorzystanie nie byłoby dobrym rozwiązaniem i zdecydował się postąpić zgodnie ze wskazówkami otrzymanymi od Dumbledore'a.
W podsumowaniu Rowling napisała: Dumbledore jest uczonym, który wierzy, że pewne kanały komunikacji zawsze powinny pozostać otwarte. To prawda, zarówno w książkach o Potterze, jak i w prawdziwym życiu, że rozmowa nie wpłynie na celowo zamknięty umysł. Jednakże, przebieg mojej fikcyjnej wojny zmienił się na zawsze, kiedy Snape postanowił porzucić drogę, którą podążał, a Dumbledore mu w tym pomógł.
Nie podoba mi się, że zerwanie kontaktu z kulturalną i akademicką społecznością Izraela oznacza zaniechanie współpracy z Izraelczykami, którzy opowiadają się po stronie Palestyny i są przeciwko rządowi Izraela. Chciałabym, żeby te głosy zostały usłyszane, a nie uciszone. Bojkot kulturalny tworzy nieuchronne bariery pomiędzy artystami i uczonymi, którzy chcą ze sobą rozmawiać, zrozumieć się nawzajem i współpracować ze sobą, aby osiągnąć pokój.
Co sądzicie o decyzji Rowling o niedołączeniu do bojkotu Izraela? Myślicie, że Jo przytoczyła trafne analogie z Harry'ego Pottera?
Zródło: snitchseeker.com
Napisane przez Ginny Evans
dnia 28 October 2015 01:23
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2520 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 230 Data rejestracji: 11.05.15 Medale:
Nie wiem kto wpadł na pomysł takiego bojkotu, ale jest chybiony. Tu potrzebny jest długotrwały, bojkot polityczny i gospodarczy, a do tego, to jestem pewny, nigdy nie dojdzie. Sprawa Palestyńczyków, podobnie jak Kurdów, to otwarta rana. Tylko że oni sami nie są tu bez winy. Metody terrorystyczne, przeciwko przypadkowym ludziom, którzy mieli pecha i znaleźli się akurat, w nieodpowiednim lokalu. Albo napady z nożami na ludzi na ulicach, to nie jest walka o wolność. I nie usprawiedliwia tego, strzelanie do dzieciaków rzucających kamieniami, czy również terrorystyczne "uderzenia prewencyjne", izraelskiego lotnictwa na sąsiednie kraje. Taki bojkot nie uderzy w rząd. Tym razem, Rowling ma rację.
??? Szczerze mówiąc, nie rozumiem, o co kaman? Jaki bojkot? Coś przespałam? Ale mniejsza o to.
Nie każdy musi robić to, co inni. Od tego mamy rozum, żeby go używać. To sprawa Rowling i jej decyzja. Jest dorosła i robi to, co uważa za słuszne.
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.