Słowa Dumbledore'a
O naszych wyborach
To nasze wybory ukazują kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
Data: 25 November 2012 23:42
Autor: ~Evolet16
Słowa Rona do Harry'ego
Po spetryfikowaniu Pani Norris
Słyszenie głosów, których nikt inny nie słyszy, nie jest dobrą oznaką, nawet w świecie czarodziejów.
Data: 29 October 2009 15:53
Autor: ~Peepsyble
Słowa Toma Riddle'a w Komnacie Tajemnic.
Czy już ci nie mówiłem, że uśmiercanie szlam już mnie nie interesuje? Od wielu miesięcy mam nowy cel, a jest nim... jesteś nim ty...
Data: 05 February 2009 20:51
Autor: ~Sirius PL
Słowo na "M"
Reakcja wuja Vernona na magiczne słowo
- CO JA CI MÓWIŁEM?! NIE MÓWIŁEM CI, ŻEBYŚ NIE UŻYWAŁ TEGO SŁOWA NA 'M' W NASZYM DOMU?
Data: 08 May 2010 20:26
Autor: ~Loonyy
Tam i z powrotem
kłótnia państwa Weasleyów po przylocie Harry'ego, bliźniaków i Rona do Nory latającym Fordem Anglia.
- Twoi synowie polecieli tym samochodem do domu Harry'ego i z powrotem! – wrzasnęła pani Weasley. – Co masz na ten temat do powiedzenia, no?
– Naprawdę? I co, wszystko działało? To z-znaczy – dodał szybko, widząc iskry sypiące się z oczu pani Weasley – t-to bardzo brzydko, chłopcy... naprawdę bardzo nieładnie...
Data: 24 May 2011 16:22
Autor: ~roksanas122
To Ginny Weasley
- Jeszcze się nie domyślasz Harry Potterze? - zapytał łagodnie Riddle - To Ginny Weasley otworzyła Komnatę Tajemnic. To ona wydusiła szkolne koguty i nabazgrała te groźne napisy na ścianach. To ona poszczuła Węża Slytherina na szlamy i na kota tego charłaka."
Data: 01 February 2009 00:38
Autor: ~Ann Black
Tom Marvolo Riddle
Wyciągnął z kieszeni różdżkę Harry`ego i zaczął nią wywijać powietrzu, wypisując świetliste litery: TOM MARVOLO RIDDLE. Potem ponownie machnął różdżką, a litery pozmieniały miejsca: I AM LORD VOLDEMORT.
Data: 28 August 2008 15:20
Autor: !Fantazja
Tom Riddle w Komnacie Tajemnic
Voldemort jest moją przeszłością, teraźniejszością i przyszłością, Harry Potterze...
Data: 05 February 2009 20:52
Autor: ~Sirius PL
Troska Hagrida
* strona 62 *
- Wyglądasz jak łachmyta! - gderał Hagrid, otrzepując Harry`ego z sadzy tak gwałtownie, że mało brakowało, a wepchnąłby go do beczki ze smoczym łajnem, stojącej przed jakąś apteką. - Włóczyć się samemu po Norkturnie... daj spokój, Harry, przecież to parszywe miejsce... Cholibka, jakby cię tak ktoś zobaczył...
Data: 13 June 2011 15:49
Autor: ~Matthew Lucas
U Dursley'ów.
Reakcja Dursley'ów na "magiczne słowo".
Dudley, którego wielki zadek przelewał się przez kuchenne krzesło, wyszczerzył zęby i zwrócił się do Harry’ego.
- Podaj mi patelnię.
- Zapomniałeś magicznego słowa - odpowiedział ze złością Harry.
Skutek tego krótkiego zdania był piorunujący: Dudley zaczerpnął rozpaczliwie powietrza, jakby się dusił, i opadł na oparcie krzesła z łoskotem, który wstrząsnął całą kuchnią; pani Dursley wrzasnęła krótko i zakryła sobie usta dłońmi; pan Dursley zerwał się na nogi, a żyły na skroniach zaczęły mu szybko pulsować.
Data: 29 August 2008 20:21
Autor: ~Luniaczka
Voldemort do Harry'ego
Czy już ci nie mówiłem, że uśmiercanie szlam już mnie nie interesuje? Od wielu miesięcy mam nowy cel, a jest nim... jesteś nim ty...
Data: 29 October 2009 15:56
Autor: ~Peepsyble
Walentynka Ginny dla Harry'ego
Ma oczy zielone jak pikle z ropuchy
Jego włosy są czarne jak tablica.
O, gdyby moim został, bohater mych snów,
Służyłabym mu jak diablica.
Data: 29 August 2008 15:37
Autor: ~Hermi1992
WMIGUROK
Korespondencyjny kurs dla początkujących czarodziejów
Czujesz, że nie dotrzymujesz kroku rozwojowi współczesnej magii? Zdarza ci się usprawiedliwiać, że nie wyszło ci najprostsze zaklęcie? Wykpiono twoje bezskuteczne wymachiwanie różdżką?
Oto rozwiązanie twoich problemów!
WMIGUROK to zupełnie nowy, szybki, łatwy i absolutnie niezawodny sposób na poznanie współczesnej magii. Setki czarownic i czarodziejów skorzystało z dobrodziejstw tej nowej metody!
Data: 29 August 2008 20:37
Autor: ~Augurey
Wspaniałe wycie...
Lockhart opowiada za pomocą Harrego jak "niby'' pokonał wilkołaka i zmienił go w człowieka.
Wspaniałe wycie, Harry... o to właśnie chodzi... no i... uwierzcie mi na słowo, wówczas go rąbnąłem... o, tak... przydusiłem do podłogi... tak... jedną ręką... a drugą przyłożyłem mu różdżkę do gardła... a później wytężyłem resztkę sił i rzuciłem na niego bardzo złożone zaklęcie homomorficzne... wydał żałosny jęk... no, proszę Harry... trochę wyżej... dobrze... i futro znikło... kły zmalały... i zmienił się z powrotem w człowieka. Proste, ale skuteczne... i oto jeszcze jedna wioska zapamięta mnie na zawsze jako bohatera, który uwolnił ją od straszliwych napaści wilkołaka.
Data: 04 August 2009 22:45
Autor: ~corni2000
Wyjec
...PO TYM, JAK UKRADŁEŚ SAMOCHÓD, WCALE BYM SIĘ NIE ZDZIWŁA, GDYBY CIĘ WYRZUCONO ZE SZKOŁY, POCZEKAJ, AŻ SIĘ DO CIEBIE DOBIORĘ, NIE SĄDZĘ, ŻEBYŚ W OGÓLE POMYŚLAŁ, CO TWÓJ OJCIEC I JA PRZEŻYLIŚMY, KIEDY ZOBACZYLIŚMY, ŻE GO NIE MA... (...) DOSTALIŚMY WCZORAJ LIST OD DUMBLEDORE'A, MYŚLAŁAM, ŻE TWÓJ OJCIEC UMRZE ZE WSTYDU, CO Z CIEBIE WYROSŁO, TY I HARRY MOGLIŚCIE SOBIE POŁAMAĆ KARKI... (...) WSTRĘTNE I OBURZAJĄCE, TWOJEGO OJCA CZEKA DOCHODZENIE W PRACY, TO WYŁĄCZNIE TWOJA WINA I JEŚLI JESZCZE RAZ ZROBISZ COŚ NIE TAK, WRÓCISZ DO DOMU I KONIEC ZE SZKOŁĄ.
Data: 08 April 2009 17:04
Autor: ~Fernando
Zdrowa samokrytyka Lockharta
- Panie profesorze - powiedział szybko Ron - w Komnacie Tajemnic doszło do pewnego... wypadku. Profesor Lockhart...
- Jestem profesorem? - zdziwił się nieco Lockhart. - Wielkie nieba, chyba musiałem być beznadziejny, co?
Data: 04 August 2010 22:43
Autor: ~Minstrel
Zgredek
Jeszcze nigdy żaden czarodziej nie zaprosił Zgredka, żeby usiadł... jak równy z równym...
Data: 05 February 2009 20:52
Autor: ~Sirius PL
Zszokowany Ron
Str.177, rozmowa o Eliksirze Wielosokowym
- Nigdy bym nie pomyślał, że dożyję dnia, w którym będziesz nas namawiać do łamania regulaminu - powiedział Ron. - Dobra, zrobimy to. Ale bez paznokci, dobrze?
Data: 04 July 2009 23:34
Autor: ~Madlenne
Żarty Freda i George'a
Jeden z moich ulubionych cytatów z HP i KT
Dla Freda i George'a był to jeszcze jeden powód do wygłupów. Zdarzało się, że szli przed Harrym korytarzami, wołając:
- Przejście dla dziedzica Slytherina, potężnego czarnoksiężnika!
Percy był wyraźnie zgorszony takim zachowaniem.
- To wcale nie jest powód do śmiechu - skarcił ich za którymś razem.
- Zjeżdżaj, Percy - odpowiedział Fred - Harry się spieszy.
- Tak, zasuwa do Komnaty Tajemnic na filiżankę herbaty ze swoim jadowitym sługą.
Data: 14 May 2010 18:14
Autor: ~globus6
|