Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
- Co się stało?
– Pęknięcie czaszki - odpowiedziała pani Pomfrey, podchodząc do jego [Harry 'ego] łóżka i popychając go na poduszki. - Żadne zmartwienie, od razu to zlikwidowałam, ale zostaniesz tu do rana. Przez kilka godzin nie wolno ci się nadwyrężać.
– Nie chcę zostać tu na noc! – krzyknął ze złością Harry, siadając i odrzucając koce – Chcę odnaleźć McLaggena i zabić go.
– Obawiam się, że to podpada pod kategorię "nadwyrężenia" - oświadczyła pani Pomfrey, wpychając go stanowczo do łóżka i grożąc mu różdżką.
Serdecznie witam wszystkich na pierwszej lekcji zielarstwa w nowym roku szkolnym! Jak wiecie, siódma klasa to nie przelewki! Na lekce uczęszczają tylko najlepsi. A teraz na początek, by sprawdzić wasze umiejętności zrobimy mały teścik. Na napisanie macie 30 minut. Wskazówki są na kartkach! Trzy, dwa, jeden, start!
Harry nerwowo zaczął gryźć końcówkę pióra. Myślami powrócił do pierwszej klasy...
Diabelskie sidła: Jest to rzadko spotykana roślina magiczna. Ma bardzo długie i bardzo giętkie łodygi zakończone czymś w rodzaju wąsów. Jest wielkim zagrożeniem dla człowieka. Swoimi mackami oplata jego ciało i zaczyna dusić ofiarę. Pod wpływem światła rozluźnia więzy.
Harry spojrzał na kartkę Hermiony, lecz ta zasłoniła ją rękawem szaty i zaczęła pisać coś jeszcze bardziej zawzięcie. Zrezygnowany chłopiec rozejrzał się po sali, by szukać natchnienie i...
Mandragora: Mandragora jest rośliną, która nie nadaje się do hodowli w domu. Ma długie, szarobure liście, które widać nad powierzchnią ziemi. Pod spodem nie jest już taka ładna. Gdy wyciągniemy ją, zamiast zwykłej roślinki zobaczymy korzeń podobny do małego niemowlaka. Ale niekiedy jego wygląd jest mylący. Swoim płaczem i wrzaskiem powoduje omdlenia, a gdy jest starsza nawet śmierć. Stosowana jest przy sporządzaniu eliksiru potrzebnego do przywrócenia 'do stanu używalności' ludzi, którzy zostali spetryfikowani.
Uf... Potter cieszył się, że napisał tyle o znienawidzonej roślinie. Lecz znowu zabrakło mu weny. Rozejrzał się po klasie. Jego wzrok skrzyżował się z bezradnym spojrzeniem Rona. Harry powoli zajrzał do podręcznika, który wystawał z jego torby...
Abisyńskie figi: Są one soczystymi owocami. W środku mają one kolor czerwony. Są bardzo pospolite, przez niektórych czarodziejskich ogrodników nazywane nawet chwastami. Przy obieraniu skórka trudno z nich schodzi, można też zabrudzic przy tym ręce. Ich sok wykorzystywany jest w przyrządzaniu eliksiru zmniejszającego.
Harry niepewnym wzrokiem rozejrzał się po sali. Czuł, że źle robi, ale nie miał innego wyjścia. Zaczął wertować kartki w poszukiwaniu odpowiedniego rozdziału.
Pykopstrąki: Są one bardzo uporczywymi roślinami. Gdy próbujesz je wycisnąć, wyskakują ci z ręki. Kiedy jednak uda ci się je wycisnąć za pierwszym razem wydzielą niezbyt przyjemną woń zapoczątkowaną głośnym pyknięciem.
Harry spojrzał na zegarek. Jeszcze 20 minut. Chyba się wyrobię - pomyślał i szeleszcząc kartkami zabrał się do pisania.
Czyrakobulwa: Jest to roślina, której bardzo nie lubię. Ale jak mus, to mus. Trzeba ją opisac. Ma czarny kolor i wygląda jak wyłażący spod ziemi ślimak. Są na niej bąble, w których znajduje się żółtawa i brązowawa gęsta ropa. Wykorzystuje się ją do wielu eliksirów. Najlepiej rozwijają się w szklarni. A zbierać je najlepiej trzeba ok. 6 tygodni po zasadzeniu.
Hmm... jeszcze tylko to! Ostatnia roślinka i koniec. I nawet mam wierszyk: Książkę znajduję, spisuję i W ocenę otrzymuję! - uśmiechając się do siebie młody Potter wziął się za pisanie.
Zębate geranium: Jest to roślinka przypominająca naszą rosiczkę. Ma ok. półtora metra wzrostu. I wygląda na zwykłą, ładną roślinkę. Ale pozory mylą! Jej kwiaty chociaż piękne, są trudne do zerwania. Gdy człowiek zbliża do rośliny, ta potajemnie wyciąga zęby i gryzie go po rękach. By zerwać kwiaty należy założyć specjalne rękawice ze skóry rogogona węgierskiego. Kwiaty wykorzystywane są przy robieniu różnych eliksirów.
Już! Kończymy, proszę oddać mi kartki i pozostać na sali by dowiedzieć się, jaką ocenę się dostało! No już, do ławek!
Harry uśmiechnął się pod nosem. Ten rok zapowiada się ciekawie. Gdy tak rozmyślał, profesor Sprout sprawdziła już wszystkie prace. Dobrze, a teraz czytam oceny.
Granger, W. Malfoy, N. Weasley, O. A teraz Potter... T!
Ale jaak to? Tak to! A wiesz, daj mi na chwilę tą książkę, która miałeś na kolanach, bo muszę coś sprawdzić...
Dom:Ravenclaw Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 42 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 17 Data rejestracji: 08.04.12 Medale: Brak
Bardzo dobry artykuł.. Cały tekst mógłby nawet pojawić się w powieści, ale niestety akcja potoczyła się tak, że Harry, Ron i Hermiona nie ukończyli Hogwartu.. Naprawdę widzę, że trochę czasu poświęcono aby to napisać.. WYBITNY!!
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 1,385 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
istny odpowiednik biologii w świecie mugoli - tak jak zresztą eliksiry równoznaczne z chemią Bardzo fajny przedmiot - no i z nauczycielką dało się żyć, Neville był tam bezapelacyjnie najlepszy, niektóre z roślin naprawdę robiły wrażenie. No cóż za artykuł daję Wybitny, bo jest naprawdę dobrze napisany.
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 101 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 22 Data rejestracji: 11.06.16 Medale: Brak
Mi się podoba, czegoś się dowiedziałam. Harry pewnie by się nigdy nie dopuścił takiego oszustwa, ale co z tego. Liczy się to, że artykuł jest bardzo fajnie napisany. Odrobina humoru pod koniec to dobry pomysł. Daję W, a co tam!
Dom:Bezdomny Ranga: Młody Czarodziej Punktów: 755 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 378 Data rejestracji: 13.11.22 Medale: Brak
Its presence was also associated with biologic measures of poor outcome, including larger tumor size, older age, and axillary lymph node positivity <a href=http://clomid.mom/>clomiphene ped</a> Nevertheless, in a proportion of patients, tumours are resistant to tamoxifen, or become so, with a subsequent relapse in the disease
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Bardzo fajny przedmiot - no i z nauczycielką dało się żyć, Neville był tam bezapelacyjnie najlepszy, niektóre z roślin naprawdę robiły wrażenie. No cóż za artykuł daję Wybitny, bo jest naprawdę dobrze napisany.
