Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Cóż, pora na mały wstęp. Otóż pragnę zaznaczyć, że czekam na premierę polskiej wersji językowej i jeśli czytałeś/czytałaś/czytasz ostatnią część, to ten artykuł nie będzie Cię interesować. Jednak dla tych, którzy postanowili wytrwać, piszę ten artykuł...
Otóż, chodzi mi o ostatnie starcie pomiędzy Potterem a Voldemortem. Czym będzie się ono różniło od poprzednich?
1. Harry będzie w pełni wykwalifikowanym czarodziejem - już dorosłym, a nie tylko dzieckiem liczącym na przypływ szczęścia.
2. Jeden z nich będzie musiał umrzeć. Nie wątpię, że Kedavry, Sectusempry i inne klątwy posypią się również od strony Harry'ego.
3. Harry będzie mieć świadomość, że to jest to, że jest sam, i nie ma niczego, co może go ochronić przed Voldemortem.
A teraz okładki. Najpierw zwykła angielska. Otóż widać tam węża w kryształowej kuli (potwierdza to, że horkruksem jest Nagini), zapalony las (pewnie Zakazany Las), Hogwart z otwartymi wrotami, patronusa, oraz trójkę przyjaciół w jakimś skarbcu, patrzących na coś z przerażeniem. Wg mnie jest to pomieszczenie w Hogwarcie, bo zamek jest na okładce. Rozegrała się tam walka, prawdopodobnie z dementorami, co sugerują płonący las i patronus. Najpewniej to pomieszczenie jest swego rodzaju skarbcem. Czego Harry, Ron i Hermiona mogą tam szukać? Oczywiście horkruksa. Jakiego? Zapewne medalionu Slytherina. Sugeruje to okładka angielska "dla dorosłych". Patrzą oni na różne strony. Albo ogarniają wzrokiem ogromne pomieszczenie (np. skarbiec). Może otaczają ich przeciwnicy, co sugerują liczne zadrapania. Mają na sobie szaty wyjściowe. Zapewne niedawno byli na uroczystości - może ślub Billa i Fleur? Może Lupina i Tonks? Pamiętajmy, że Rowling nie umieszcza w książce niczego bez uzasadnienia. Kiedy w książce jest wątek, to musi mieć on swoją rolę w głównym wątku, w fabule książki. Nie ma tam niczego dodanego "ot tak sobie". Są spekulacje, że wciąga ich portal. Jeśli tak, to docierają nim do miejsca z okładki Polskiej i Amerykańskiej. Nie mają różdżek. Albo są ich pozbawieni, albo nie widzą sensu w ich wyjmowaniu. Być może to część czarów chroniących skarbiec. Ale jak ma się to do finałowej walki?
Otóż myślę, że Voldemort chce ich uprzedzić, nie dopuścić do zniszczenia horkruksa. Zapewne dlatego atakuje Hogwart. Także dementorami. Jest pełnia księżyca. Może wilkołakami także? Harry będzie musiał stawić czoła sam, w pojedynkę. Znamy to, wiemy że tak musi być. Co go rozdzieliło od przyjaciół? Może oni nie żyją? Mają umrzeć dwie ważne postacie. Ron i Hermiona? Może jedno z nich? A może zupełnie ktoś inny?
Kto dotrze pierwszy do Horkruksa? Wg mnie dotrą tam w podobnym czasie i jeden zastanie tam drugiego. Jeśli w tamtym miejscu użycie różdżek nie jest możliwe, to widzę tu przewagę po stronie Pottera. Gdyż ma on ze sobą prawdziwą magię, jaką jest miłość i jeśli Voldemort nie będzie mógł użyć swojej magii, marnie wygląda jego sytuacja. Harry zapewne nie dostanie pomocy z zewnątrz. A jeśli? Wtedy może mu pomóc skrzat z okładki angielskiej - wiem, że to trochę bez sensu, ale po co inaczej by tam tego skrzata umieszczali? Może pomoc nadejdzie od feniksa? Jakiś ogień odbija się w okularach Harry'ego. Zbyt krzywe to na piramidę.
Kto wygra? Myślę, że Harry. Kto zginie? Ron i Hermiona, albo jedno z nich. Taka jest moja teoria.
Czas na małe podsumowanie:
Czas akcji: Atak na Hogwart
Miejsce akcji: Ukryte pomieszczenie w Hogwarcie
Wynik: Zwycięstwo Harry'ego, poświęcenie się jego przyjaciół.
Wszystko się okaże... Nadesłane przez: Czikin Dodane: lipiec 31 2007 080:22
Napisane przez Hogsmeade_pl
dnia 13 August 2008 13:59
Dom:Ravenclaw Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -161 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 7 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Świetny art. Przeczytałam już co prawda książkę ale wiele rzeczy przewidziałeś/aś... Gratuluje Tylko dlaczego taki masakryczny wątek śmierci Rona I Hermiony? To w końcu jedni z głównych bohaterów.
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 25 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 05.08.09 Medale: Brak
Tak, umiera Fred. Zawala się na niego sufit sali wejściowej. A także Lupin, Tonks, Colin, Bellatriks, Voldi, Harry(ale ożywa) giną od śmiertelnych zaklęć. Crabbe zostaje zabity przez własne zaklęcie w Pokoju Życzeń. I chyba tyle.
Dom:Gryffindor Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza Punktów: 903 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 23 Data rejestracji: 06.08.09 Medale: Brak
Bardzo fajny artykuł, zainteresował mnie nawet pomino tego, że czytałam juz 7 tom.
Bardzo fajnie przewidziałas niektóre zdarzenia, choc nie wszystko sie sprawdziło, gdyz dzięki Bogu Ron i Hermiona przezyli ) Niestety Fred, Tonks i Lupin polegli
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 26 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 17.08.09 Medale: Brak
Domyśliłeś się wiele!.
Ja opowiem ci na dręczące pytania:
2 kluczowe osoby które poległy:Szalonooki i Fred Weasley. (Przy okazji Lupin i Tonks).
Georgowi Weasleyowi Snape odciął ucho (Sectusempra).
Harry Stoczył ostateczną walkę z Voldim.
Oto tak jakby cytat z my pamięci: (V)Żyjesz?
-(H)Tak!
-(V)Avada Kedavra
-(H)PROTEGOOOO!
i Voldi poległ
Ów pomieszczenie to lub bank Gringotta (Skarbiec Lestrangów,Puchar Hufllepuff)
Lub pokój życzeń (Diadem roveny ravenclaw)
Dom:Slytherin Ranga: Więzień Azkabanu Punktów: -86 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 5 Data rejestracji: 21.09.09 Medale: Brak
No więc tak te twoje przypuszczenia były bardzo, ale to bardzo oddalone od rzeczywistości....... Ale i tak bardziej podobała mi się wersja Rowling, może dlatego że to ona to napisała i ma już za sobą trochę wprawy. Ty za to nie dałeś zbyt ciekawego zakończenia ale nie jesteś pisarzem ( dzięki bogu). Ale nić dobrze że wszystko się pomyślnie skończyło. Ale ja bym może zmieniła żonę Harrego....
Dom:Slytherin Ranga: Charłak Punktów: 14 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 26.10.09 Medale: Brak
Hymm.. nie zbyt trafione, bo w rzeczywistości zawartość książki inaczej głosi, ale.. no cóż, nie można powiedzieć, że jest to całkiem odmienna teoria - w końcu Harry wygrał (ale tego można było się spodziewać od samego początku, chyba, że przewidujemy bezlitosny zamiar uśmiercenia Harry'ego przez autorkę ) Co do okładek, to się nie wypowiadam, ponieważ niestety, ale nie widziałam angielskiej wersji HP i IŚ ( Ale gratuluję tak obszernej wypowiedzi co do tego tematu, ja wolałam po prostu przeczytać niż się głowić ;p
Dom:Gryffindor Ranga: Trzecioroczniak Punktów: 153 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 23 Data rejestracji: 08.12.09 Medale: Brak
Trochę to odbiega od prawdy.. i Wątpię by Ron i Hermiona zginęli. Ale... to po prostu przewidywanie.. nie trafne niestety.
Ale jest tu kilka ciekawych tematów.. ale...
No dlaczego "Dzieciak, liczący na przypływ szczęścia" no Dlaczego??
Jak na mój gust, to szczęście albo fart nie jest niczym złym, a tu wszyscy nagle "Harry to typowy farciarz". No normalnie jakieś "cytaty z głowy Draco Malfoya" wszyscy dają. Harry miał farta podczas pojedynków, co w tym złego? No bo niby np. kiedy spotkał się z Voldim na cmentarzu, to miał farta, ale gdyby nie to, Zginąby w 4 części z 7 zapowiedzianych
Jeden z nich będzie musiał umrzeć. Nie wątpię, że Kedavry, Sectusempry i inne klątwy posypią się również od strony Harry'ego.
Nie bardzo trafna uwaga, ja nie wierze... chyba że jak Voldiego uśmiercą to będzie karnawał
Ale Harry nigdy nie miał ochoty walić Awadą.. Wojna, rozlewy krwi itp. od razu to muszą zmienić??
Dom:Slytherin Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2607 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 109 Data rejestracji: 01.05.09 Medale: Brak
Hmmm... finałowy pojedynek troszkę mnie zawiódł. Liczyłem na coś w rodzaju pojedynku Dumbledore- Voldemort (z Zakonu Feniksa), tylko bez tak zaawansowanej transmutacji typu: ożywienie pomników. Myślałem, że pójdzie tam, co najmniej jedno zaklęcie ogni piekielnych (czy jak, kto woli: szatańska pożoga) lub Voldemort zostanie zabity, tak jak horcruxy- mieczem Gryffindora.
Świetny art. DAJE WYBITNY
Do Sienkiii: Nie możesz napisać tego w jednym komentarzu?? Za takie coś możesz dostać ostrzeżenie:/
Pewnie chodzi ci o jak największą ilość punktów
Dom:Gryffindor Ranga: Uczestnik TT Punktów: 227 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 17.01.10 Medale: Brak
Niektóre rzeczy przewidziane
Ale tom 7 przeczytałam dawno.
Dlaczego sądziłeś że Ron i Hermiona umrą?
Umarł Fred i to było równie bolesne. Myślę, że autorka mimo wszystko zrobiłaby, żeby nie umierali Ron albo Hermiona. Przecież to jedni z głównych bohaterów.
daje W
Dom:Gryffindor Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 187 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 10 Data rejestracji: 27.03.10 Medale: Brak
Kurde... nie spodziewałam się, że aż tylu ludzi umrze i w dodatku tych ''najbliższych'' z książek HP. Smutno trochę się kończy, ale za razem czym była by ta książka bez napięcia, poświęceń i fantazji?! Jak przeczytałam ostatni rozdział to się pobeczałam, że to już koniec... i nie mam co czytać już!
Już nie mogę się doczekać filmu
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 13 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 2 Data rejestracji: 20.12.09 Medale: Brak
może i Potter wie, że nic i nikt mu nie pomoże, ale wie, że voldemort jest śmiertelny i to on jest panem czarnej różdżki, której tak pożądał voldemort.
Dom:Hufflepuff Ranga: Goblin Punktów: 30 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 12.02.10 Medale: Brak
Najbardziej widowiskowa byla smierc Bellatriks. Mam nadzieje ze przedstawią w filmie ten pojedynek i Molly miotająca Niewerbalnym Avada Kedavra oraz mine Belli
Najbardziej bolesna dla mnie jest smierc Lupina i Tonks - niedlugo pozyli ze soba "w zgodzie" (spór o to ze Lupin nie jest godny Tonks)
...
100%-wo zgineli dając z siebie wszyystko i pewnie zgineli u swoich boków.
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 111 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 20.06.09 Medale: Brak
Najbardziej żałowałem śmierci Lupina i Thonsk byli spoko
Przeczytałem om 7 dwanaście razy
ron i Hermiona napewno by nie umarli. Autorka za dużo o nich pisała, szkoda jeszcze że Snape umarł
(jeśli jesteś człowiekiem zostaw lub usóń ten komentarz nie dawaj spama)
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 223 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 19 Data rejestracji: 06.12.09 Medale: Brak
w sumie po co pisać taki art, jak się ostatniej książki nie czytało( a mam nadzieję większość osób ją przeczytała?)
Ale ogółem fajny art. Szkoda mi Freda, uwielbiałam goo... Tonks i Lupin niestety też polegli. Jakoś nie kochałam Snapa, ale strasznie szkoda że umarł. Bardzo kochał mamę Harrego i nie było widać tego ale jak on umiera i Harry ogląda jego wspomnienia to dopiero wtedy można było zobaczyć , że wcale tak nie nienawidził Harrego, a wręcz się dla niego narażał często ...;[
Biedna Hedwiga, poległa przez przypadek.Towarzyszyła Harremu od początku, i była taka słodziutka, a przynajmniej w filmach o HP ^^
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 12 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 4 Data rejestracji: 17.04.10 Medale: Brak
Muffin to nie było tak. Zaklęcie Voldemorta odbiło się od zaklęcia Harrego i trafiło Voldemorta.Voldzio rzucił zaklęcie (Już na pewno wiecie jakie) a Harry rzucił Eelliarmus. A co do Snape'a i ucha George'a to Snape celował w Smierciożercę a po prostu nie trafił w niego tylko w George'a.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
0:22 
Tylko dlaczego taki masakryczny wątek śmierci Rona I Hermiony? To w końcu jedni z głównych bohaterów.
.
( Ale gratuluję tak obszernej wypowiedzi co do tego tematu, ja wolałam po prostu przeczytać niż się głowić ;p
elliarmus. A co do Snape'a i ucha George'a to Snape celował w Smierciożercę a po prostu nie trafił w niego tylko w George'a.
