Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
Najpierw weszli Neville, Dean i Lavender, a za nimi Parvati i Padma Patil z Cho (Harry'emu coś podskoczyło w żołądku) i jedną jej zwykle rozchichotanych przyjaciółek, potem Luna Lovegood (sama z tak rozmarzoną miną, jakby weszła tu przez przypadek), a po niej Katie Bell, Alicja Spinnet i Angelina Johnson, Colin i Dennis Creeveyowie, Ernie Macmillan, Justyn Finch-Fletchley, Hanna Abbott i jakaś nieznana Harry'emu z nazwiska Puchonka z długim warkoczem, trzech Kurkonów: Anthony Goldstein, Michael Corner i Terry Boot, Ginny z wysokim, chudym chłopakiem z jasnymi włosami i zadartym nosem, w którym Harry rozpoznał jednego z członków drużyny Puchonów, wreszcie Fred i George Weasleyowie ze swoim kumplem Lee Jordanem; wszyscy trzej nieśli duże papierowe torby z reklamą sklepu Zonka.
W sieci właśnie pojawiły się pogłoski, które z pewnością zelektryzują zmierzchomaniaków i fanów Nirvany, choć tych pierwszych ucieszą chyba w większym stopniu niż tych drugich... Jeśli wierzyć serwisom plotkarskim aktor Robert Pattinson (Cedrik Diggory) będzie miał szansę na zagranie Kurta Cobaina w filmowej biografii muzyka, która powstanie już niebawem. Produkcja ma opowiadać zarówno o powstaniu legendarnej grupy Nirvana jak i o osobistym życiu jej lidera, w tym o związku z Courtney Love. Ponoć Courtney sama zaproponowała Roberta do roli Kurta, zaś młody aktor wstępnie zgodził się zagrać. Niewykluczone, że za kamerą stanie reżyser David Fincher. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj, tutaj czy tutaj. Ktoś wybiera się do kina?
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 223 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 19 Data rejestracji: 06.12.09 Medale: Brak
Bardzo cieszę się, że nakręcą biografię Kurta Cobaina, bo uwielbiam Nirvane ;]
Zastanawiam się czy Robert bd pasować do tej roli, lubię Go, jest przystojny i ma talent... ale nie za bardzo on mi pasuje do tej roli...
Ale trzeba dać mu szanse. Jestem pewna, że jeśli będzie to w kinach lecieć to z chęcią pójdę.
Dom:Slytherin Ranga: Prefekt Slytherinu Punktów: 458 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 25.07.09 Medale: Brak
Proszę nie mówcie mi, że to prawda. Kurt Cobain to legenda. Geniusz muzyki. Nie uważam, że Pattinson powinien Go grać, uważam, że nie jest wystarczająco dobry do tej roli. Kurta powinien zagrać na prawdę dobry aktor, a nie idol nastolatek, które od razu poleciałyby na film, nie znają ani jednej piosenki Nirvany. Z resztą nie jestem pewna, czy popularność to coś, o czym członkowie Nirvany marzyli. Uważam, że nawet tego nie chcieli.
Dom:Ravenclaw Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 599 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 51 Data rejestracji: 22.10.08 Medale: Brak
Coś ostatnio zaczęły być modne filmy biograficzne...
Niech nakręcą.Twarzą Robert się nadaje, ale czy aktorsko, to nie jestem pewna... Nie, jestem jednak pewna, że powinni wybrać lepszego aktora.
Dom:Slytherin Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 46 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 14.03.10 Medale: Brak
Pattinson jako Kurt?! [*] Przecież on w ogóle nie jest do niego podobny. Kurt był blondynem, o nieprzeciętnej urodzie, a on? :/ Ale cóż, mimo Roberta w obsadzie na film się wybiorę, bo zapowiada się ciekawie...
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
W sieci właśnie pojawiły się pogłoski, które z pewnością zelektryzują zmierzchomaniaków i fanów Nirvany, choć tych pierwszych ucieszą chyba w większym stopniu niż tych drugich...
Przepraszam, ale powiedzcie mi co Ci pierwsi mogą wiedzieć o nirvanie i Kurcie Cobainie ? Nie wszyscy i niewiele,ale liczy się, że tam będzie Robert. Chyba nawet nie muszę podawać miliona powodów, dla których Robert się nie nadaje. Niech nie zchrzanią takiego filmu, takim aktorem, proszę...
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 25964 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 360 Data rejestracji: 08.08.08 Medale:
Przepraszam, ale powiedzcie mi co Ci pierwsi mogą wiedzieć o nirvanie i Kurcie Cobainie ?
Moim zdaniem bardzo niewiele, jeżeli nic. Zmierzchofilki będą po prostu podjadane wiadomością, że "ten pSZystojny Edzio" zagra w kolejnym filmie, więc trzeba koniecznie zasuwać do kina, o czymkolwiek/kimkolwiek on jest. Z kolei fani Nirvany będą niemile zaskoczeni tym, że ich idola zagra Robert "Edzio" Pattinson. I dla jednych i dla drugich informacja jest interesująca. Ja osobiśmie mam nadzieję, że Roba w roli Kurta nie zobaczę i że to tylko bardzo złośliwe plotki.
Dom:Gryffindor Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2249 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 119 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Nienieienienine, proszę, tylko nie to! - pierwsze, co sobie pomyślałam. ; p
Ratunku. Mam nadzieję, że to jedynie głupia plotka.
Przepraszam, ale powiedzcie mi co Ci pierwsi mogą wiedzieć o nirvanie i Kurcie Cobainie ?
Myślę, że jednak mogą. Ja kiedyś nawet lubiłam Tłajlajta, kiedy jeszcze nie był aż tak popularny i słuchałam Nirvany, ba jest to jeden z moich ulubionych zespołów i wtedy też był. Więc myślę, że jednak mogą. : p
Wracając - przecież Robercik wcale nie jest podobny do Kurta. Kurt był ładny, a Robert raczej nie... ;x
Mimo wszystko, pewnie i tak bym się wybrała ze względu na Nirvanę i jakoś przeżyłabym tego Robercika, ale i tak żywię nadzieję, iż to tylko nędzna plotka. ;c
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5718 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 380 Data rejestracji: 11.09.08 Medale: Brak
Wierzę, że film powstanie. A mam nadzieję, że nie wystąpi w nim Pattison. Nie wiem generalnie jakby się w nim sprawdził, gdyż naprawdę nie chcę go szufladkować, jednakże pragnę, by filmy muzyczne omijał szerokim łukiem.
Nie chcę by film o Cobainie stał się zwykłym magnesem na piszczące na widok Roberta nastolatki. Reakcja może jest i ludzka, ale nie tego oczekuję od wytwórcy filmu, by przez półtorej godziny wysłuchiwać wzdychać zakochanej po uczy człowieczyny.
Dom:Gryffindor Ranga: Charłak Punktów: 8 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 3 Data rejestracji: 06.04.10 Medale: Brak
NIEEEEEEE !
Ogólnie to film zapowiada się nieźle, i mogłabym przeżyć nawet Pattinsona, ale przeraża mnie wizja tłumów jego fanek piszczących na jego widok, więc do kina raczej się nie wybiorę.
Dom:Gryffindor Ranga: Barman w Trzech Miotłach Punktów: 1353 Ostrzeżeń: 2 Komentarzy: 89 Data rejestracji: 26.08.08 Medale:
Proszę, nie...
Co za nieodpowiedni dobór aktora. =.=
Nie chcę już pisać o jego wyglądzie, który nijak się ma do wyglądu Kurta, ale ta cała otoczka* wokół Roberta bardzo by film popsuła, po prostu jest NIEODPOWIEDNI. I to jest bardzo ~odpowiednie określenie.
* Mam na myśli między innymi kojarzenie go przez (psycho)fanki jako najpiękniejszego, najsłodszego, naj naj naj(...) co by złe zainteresowanie filmem wywołało.
Ja nie chcę takiego Kurta
Dom:Gryffindor Ranga: Drugoroczniak Punktów: 92 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 15 Data rejestracji: 11.04.10 Medale: Brak
Uważam, że Pattinson, gdyby wcześniej nie wcielił się w Edwarda w "Zmierzchu" i kolejnych ekranizacjach sagi pani Meyer mógłby w tej roli sprawdzić swój talent aktorski i dzięki temu filmowi zyskać popularność. Oczywiście wtedy, gdyby wcielił się w 100% w Kurta.
Ale przez to, że jednak jest już Edwardem, pomysł mi się nie podoba - jego fanki będą się podniecać na jego widok, a poza tym za bardzo kojarzy się go już z Cullenem.
Dom:Gryffindor Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2703 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 73 Data rejestracji: 14.10.09 Medale: Brak
Dla mnie on sie do tego w ogóle nie nadaje. Przecież on ten film zchrzani, bo wszystkie jego fanki pójdą na ten film właśnie po to żeby oglądać jego, a nie po to żeby oglądać biografie Curta. Nie zgadzam się żeby Pattinson go zagrał i tyle. Po protu NIE. Poza tym jak on z wyglądu przypomina Curta?
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 102 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 11 Data rejestracji: 16.04.10 Medale: Brak
Nieeeeeeeeeeeeeee!!!!!
Już mówiłam, że się nie zgadzam ale okej. :-))
Pamiętajmy, że takie legendy rockowe jak Kurt Cobain po prostu nie mogą być podrabiane przez jakieś wschodzące gwiazdy Hollywoodu nobo.......cóż. Kurt Cobain to jeest legenda i nikt tego nie zmieni. Oczywiście do tego aktora -- Roberta Pattinsona nic nie mam. ;--p
Sama za czasów "Zmierzchu" i "Księżyca w Nowiu" się w nim podkochiwałam ale teraz znacznie przegięli. Nobo okej:: słyszałam, że Robert cos tam gra na gitarze i ma całkiem fajny i miły głos jeśli chodzi o śpiew (nawet troche podobny do Cobaina ) ale to by naprawdę obrażało Kurta, że pewnie by się w grobie przewrócił. Haha..........-.-
Courtney Love też sie sprzeciwia--nie dziwię się żonie legendy grungu. ;o Ale samym pomysłem biografii piosenkarza jestem mile zaskoczona. ;]] Obsadą; wiadomo mniej. ;[[
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.