Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
I tak się składa, że członkowie Brygady Inkwizycyjnej MOGĄ odejmować punkty... Tak więc, Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej pani dyrektor... Macmillan, też pięć, bo mi się sprzeciwiasz... Potter, pięć, bo cię nie lubię... Weasley, koszula ci wyłazi, za to też pięć punktów... Och, zapomniałem, ty, Granger, jesteś szlamą, więc za to dziesięć...
Pewnie znajdzie się kilka(dziesiąt) osób, którym moje "blogowanie" w newsach nie przypadnie do gustu, ale chciałem podzielić się kilkoma wrażeniami na półmetku mojego administrowania. Jak wspominałem w powitalnym newsie - traktuję to doświadczenie trochę jak reality show - jestem osobą z zewnątrz, która została obdarowana wielkimi prawami, uprawnieniami i obowiązkami - na codzień wygląda to zupełnie inaczej - poszczególni admini mają swoje konkretne zadania i wywiązują się z nich w zupełnej ciszy - spełniają swoją rolę. Skoro jednak taki mundzioch - laik i żółtodziób dostaje się w dalekie kręgi "wtajemniczenia", nie potrafiłbym nie podzielić się tym z ludźmi bacznie obserwującymi sam Turniej Magiczny czy z rzeszą ciekawskich użytkowników. Zacząłem swój dzień od przejrzenia kilku cytatów i zdjęć, z których miałem wyselekcjonować te, które można opublikować i te, które należy odrzucić z różnych względów - jakoś poszło, choć praca żmudna i wymagająca wielkiej uwagi oraz spostrzegawczości - pewnie dopiero za jakiś czas dowiem się jak jest u mnie z jednym i drugim. Potem doszły newsy i artykuł nie będący artykułem, ale najlepsze wydarzyło się później, kiedy w SB rozgorzała kłótnia - nie pomogły prywatne wiadomości słane przeze mnie do użytkowników, nie pomogły upomnienia słowne - ostrzeżenia, w gruncie rzeczy, też na niewiele się zdały, więc dopiero całkowite zablokowanie przyniosło skutek, a mnie pozostał do posprzątania "krajobraz po bitwie" - ot, normalna codzienność dla administratora... a ja naiwnie wierzyłem, że wystarczy być miłym, poprosić - a tu sytuacja kilkakrotnie wymagała trzaśnięcia pięścią w stół. Walczyłem ze spamem, floodem, błędami ortograficznymi i interpunkcyjnymi samemu gubiąc się chwilami i łapiąc na literówkach - okazuje się, że w żywiole nie do końca panowałem nad tym, gdzie i jak moje palce padają na klawisze klawiatury. Podejmowałem, być może, dziwne decyzje - np. względem publikacji niektórych artykułów, ale wiem, że od niedoskonałości gorsze jest odrzucenie. Widząc niedoskonałości dałem szansę autorom i czytelnikom, z nadzieją, że nastęnym razem, bazując choćby na komentarzach, poprawią swój warsztat i wyszlifują umiejętności - dlatego tak mało poczyniłem zmian w nadsyłanych tekstach. Rzeczywistość bloga i rzeczywistość portalu internetowego o tak wielkiej renomie i sławie są zjawiskami w żaden sposób nieporównywalnymi - ja mam zdecydowanie mniej "roboty" w dzień powszedni. Tutaj, tak naprawdę to dzisiejszy dzień stale mi pokazuje, jak wiele pracy wkłada sztab ludzi odpowiedzialnych za dobre i godne funkcjonowanie tej strony. Ja to robię dla pieniędzy oni za darmo i w ciszy - każdego dnia.
Dom:Ravenclaw Ranga: Uzdrowiciel Punktów: 2442 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 93 Data rejestracji: 02.04.10 Medale: Brak
Brawo za wytrwałość! Zostało Ci jeszcze jakieś półtorej godziny ;d
Po Twoim newsie zaczęłam bardziej doceniać prace admina - choć mój szacunek dla ich pracy i tak był wysoki.
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5718 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 380 Data rejestracji: 11.09.08 Medale: Brak
O jeja, zaczynasz już podnosić poprzeczkę. Mam nadzieję, że sprostam zadaniu. I oby Internet dopisywał, bo ostatnio coś gdzieniegdzie nie działa - a to SB, a to mi się strona zacina. Będę się starał przesiedzieć całe 24h przed kompem, chyba, że zasnę oparty o laptopa.
Po Twoim newsie zaczęłam bardziej doceniać prace admina - choć mój szacunek dla ich pracy i tak był wysoki.
Tak jak ja. Ciężko jest zapiąć wszystko na ostatni guzik, a cała Redakcja spełnia nasze najśmielsze oczekiwania.
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 148 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
No, no... zamrugałam kilkakrotnie oczami, zanim stwierdziłam, że wiem, jak skomentować Twój news.
A niestety nie było mnie na hogsie, kiedy uczestnicy Turnieju mieli dyżur na hogsie. I dlatego nie wiem, jak sobie radziliście. Wierzę jednak, po tym, co przeczytałam, że nie próżnowaliście. Co więcej: ciężko pracowaliście! A przynajmniej Ty. Newsy były całkiem, całkiem. Według mnie! ; - ).
Może to głupio zabrzmi, ale każdemu kandydatowi życzę naprawdę dobrze! Zwłaszcza, iż wiem, że każdemu za "coś" się zwycięstwo należy!
Dom:Slytherin Ranga: Wybraniec Punktów: 9603 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 456 Data rejestracji: 27.07.09 Medale: Brak
Ale i tak nikt nie pobije Groszka i jego mamy ;D
No chyba, że planowany jest jej powrót, to będzie ciekawie ; p
Taaak, ale dobrze, że nie wyskoczyli z "przezabawnymi dow****mi" o "Twoja stara to i tamto...", bo ten poziom był. Chociaż ciągle czekamy na wjazd "mamy Groszka", która/który jest pedofilem
Rekord OnLine: 5422 Data rekordu:
10 September 2024 23:44
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.