Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
– Panno Granger, czy nie zamierza pani w przyszłości zająć się poważnie prawem czarodziejów? – zapytał Scrimgeour.
– Nie, nie zamierzam. Mam nadzieję zrobić coś dobrego dla świata!
Wedle przewidywań Waterstone, czołowego brytyjskiego sprzedawcy książek, najnowsza publikacja Christophera Paoliniego ma szansę stać się bestsellerem na miarę przygód młodego czarodzieja. Ukazujący się 20 września Brisingr to trzeci tom z cyklu Dziedzictwo. Poprzednie tomy owej popularnej serii fantasy, zatytułowane Eragon oraz Najstarszy, cieszyły się dużą popularnością, zaś manager Waterstone, Toby Bourne, twierdzi, iż Brisingr ma potencjał, by stać się przebojem tegorocznych świąt Bożego Narodzenia i tym samym powędrować na szczyty list bestsellerów, podobnie jak książki Rowling czy Pullmana. Claudia Mody, która kupuje książki dla dzieci za pośrednictwem Waterstone także uważa, że Brisingr może pójść tym samym torem co seria HP. Najnowsza książka Paoliniego miała największą kampanię przed sprzedażą od czasów ostatniego tomu przygód Pottera. Większą niż powieści o Bondzie Sebastiana Faulka, Zmierzch Stephanie Meyer, czy How to Cheat at Cooking Delii Smith. Wszak pierwsza i druga część HP nie do razu stała się popularna, zaś dopiero Więzień Azkabanu przetarł szlaki J.K. Rowling.Tak samo może być z Paolinim, który Eragorna wydał w wieku 19 lat i dopiero pnie się na szczyt: klik.
Zródło: wizardnews.com
Napisane przez Lady Snape
dnia 21 September 2008 16:51
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2702 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 325 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
No cóż, ja czytałam dwa poprzednie tomy Dziedzictwa i nie zaprzeczę, że z niecierpliwością czekam na Brisingr. Jednakże moim zdaniem twórczość Paoliniego nie osiągnie nigdy takiej popularności jak książki Rowling. Chociaż to jest tylko i wyłącznie moje porównanie i moje zdanie, a Paoliniemu życzę jak najlepiej, aby on sam stał się wielce popularny a jego książki dostawały jak najlepsze recenzje.
Dom:Ravenclaw Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 376 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 75 Data rejestracji: 02.09.08 Medale: Brak
Nie czytałam książek Paoliniego, ale chyba przeczytam, jeśli to jest literatura fantasy. Ale podobnie jak moja poprzedniczka uważam, że nic nie pobije twórczości Rowling, ale to jest oczywiście tylko moje zdanie.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3783 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 997 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Dwa pierwsze tomy przeczytałam i naprawdę bardzo mi sie spodobały i nie mogę się doczekać polskiej premiery trzeciego tomu, i zastanawiam się czy nie kupić po angielsku. Czy pobije Rowling, tego nie wiem, po prostu książki Paoliniego są zupełnie inne, mimo iż mieszczą się w tym samym gatunku, ale ja bym nigdy ich nie porównywała, bo to są zbyt różne książki, a czy sprzedaż przebije HP to się dopiero okaże.
Dom:Slytherin Ranga: Animag Wąż Punktów: 531 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 64 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ja też czytałam dwa pierwsze tomy, i nie mogę się doczekać Brisingr (swoją drogą świetna nazwa - ogień).
Moim zdaniem seria Dziedzictwo jest wspaniała, i z chęcią przeczytałabym ją jeszcze raz czego nie mogę powiedzieć o niektórych częściach Pottera .
Dom:Hufflepuff Ranga: Opiekun Hufflepuffu Punktów: 3271 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 555 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Ja nie czytałam, słyszałam dobre opinie, ale i tak bardzo wątpię, aby osiągnął taki sukces jak Rowling, w jej książkach jest coś tak niesamowitego czego nie ma w innych książkach fantasy, niezależnie jaką przedstawiają historię. Osobiście czekam na godnego następne Rowling, ale myślę że jeszcze długo możemy sobie poczekać, życzę powodzenia młodemu autorowi.
Rekord OnLine: 3086 Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Czy pobije Rowling, tego nie wiem, po prostu książki Paoliniego są zupełnie inne, mimo iż mieszczą się w tym samym gatunku, ale ja bym nigdy ich nie porównywała, bo to są zbyt różne książki, a czy sprzedaż przebije HP to się dopiero okaże.
.
